• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Fałszywi policjanci trafili do aresztu

Piotr Weltrowski
17 maja 2016 (artykuł sprzed 8 lat) 
Jeden z zatrzymanych w ostatnich dniach oszustów. Jeden z zatrzymanych w ostatnich dniach oszustów.

Dwie osoby wyłudzające pieniądze metodą "na policjanta" trafiły w ostatnich dniach do aresztu. Policja i prokuratura sprawdzają, czy nie mieli oni związku z większą liczbą podobnych oszustw, do których doszło na terenie Trójmiasta.



Jak poradzić sobie z rosnącą liczbą oszustw dokonywanych na seniorach?

Często piszemy o wyłudzeniach pieniędzy metodą "na wnuczka" i "na policjanta", przeważnie jednak nie możemy przy tej okazji poinformować o zatrzymaniu sprawców, bo dokonujący ich przestępcy są trudni do namierzenia.

Teraz jednak, po całej serii podobnych oszustw dokonanych w Trójmieście, w ciągu kilku dni zatrzymano dwóch sprawców, którzy w ten sposób okradli starszych mieszkańców naszego regionu.

Pierwszy z zatrzymanych to 24-latek, który co najmniej dwukrotnie wyciągnął pieniądze od osób starszych i próbował naciągnąć kolejną osobę. Kolejny z zatrzymanych - 25-latek - wyłudził kilka tysięcy złotych od trójmiejskiej seniorki.

24-latka zgubiła chciwość

Był 10 maja. 71-letnia gdańszczanka odebrała telefon i usłyszała w nim głos mężczyzny podającego się za policjanta. Twierdził on, że rozpracowuje grupę przestępców i dla bezpieczeństwa kazał jej przekazać wartościowe rzeczy osobie, która do niej przyjdzie. Kobieta w umówionym miejscu przekazała mężczyźnie, który podał się za policjanta, pieniądze i biżuterię o wartości ok. 6 tys. zł.

To jednak nie wystarczyło oszustowi. Wypytał kobietę o inne oszczędności, które posiada, i w momencie, gdy przyznała mu, że ma jeszcze pieniądze w banku, stwierdził, że je również powinna przekazać "policjantom". W tym momencie 71-latka zaczęła się zastanawiać, czy nie pada przypadkiem ofiarą oszustwa. Dla pewności zadzwoniła do prawdziwych policjantów. Dalej wszystko potoczyło się szybko.

Kryminalni przyjechali na miejsce, gdzie zauważyli opisanego przez kobietę oszusta. Mężczyzna próbował uciec, ale po krótkim pościgu został zatrzymany.

- 24-latek trafił do policyjnego aresztu. W wyniku dalszej pracy śledczych ustalono, że zatrzymany mężczyzna ma również związek z kolejnym oszustwem tzw. metodą "na policjanta". Zdarzenie miało miejsce dzień wcześniej, a poszkodowana gdańszczanka straciła kilkadziesiąt tysięcy złotych - mówi Lucyna Rekowska z Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.
Ostatecznie mężczyzna usłyszał aż trzy zarzuty. Został już tymczasowo aresztowany na trzy miesiące.

92-latce pomógł sąsiad

We wtorek Prokuratura Okręgowa w Gdańsku poinformowała o areszcie i zarzutach dla kolejnego oszusta działającego metodą "na policjanta". W zatrzymaniu mężczyzny pomógł sąsiad ofiary.

W tym przypadku scenariusz był podobny. 92-letnia gdańszczanka również odebrała telefon od mężczyzny podającego się za policjanta, który przekonał ją, że powinna mu przekazać pieniądze, żeby mógł dokonać policyjnej prowokacji i w ten sposób schwytać oszusta, który chce ją oszukać metodą "na wnuczka".

Kobieta umówiła się z fałszywym policjantem (miał przy sobie m.in. podrobioną legitymację policyjną) i przekazała mu kilka tysięcy złotych. O ile sama 92-latka dała się oszukać, to czujność zachował jej sąsiad, który zobaczył "dziwnego typa" kręcącego się przy mieszkaniu seniorki. Zadzwonił na policję, a ta, po ustaleniu, że faktycznie doszło do oszustwa, zlokalizowała 25-latka w jednym z gdańskich hoteli i tam go zatrzymała.

Mężczyzna również usłyszał już zarzut oszustwa, za co grozi do ośmiu lat więzienia. Został także aresztowany tymczasowo. Policji udało się z kolei odzyskać większość wyłudzonych od 92-latki pieniędzy.

Oszustw było więcej

W ostatnim czasie w Trójmieście dochodziło do dużej liczby podobnych oszustw. Nie jest wykluczone, że zatrzymani mężczyźni mogą mieć też związek z wcześniejszymi przestępstwami o podobnym charakterze.

- Prokuratorzy będą to weryfikować i sprawdzać każdą z takich spraw pod tym właśnie kątem - zapowiada Tatiana Paszkiewicz, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Gdańsku.

Opinie (48) 1 zablokowana

  • A kominiarzy też należało by sprawdzać.

    Kominiarze ? łazi ich pełno po osiedlach,puka do mieszkań i próbują wejść pod pozorem sprawdzenia wentylacji,okapów itp. albo kombinują z kalendarzami.

    • 4 1

  • Kiedy nie można liczyć na prawdziwą policję, to może sprawdzą się fałszywi

    • 2 2

  • Taak się zastanawiam po co pracować jak pieniądze leżą na ulicy :-)

    • 2 2

  • ankieta (1)

    -eutanazja ludzi po 70

    • 1 11

    • Niecierpliwy

      Nie czekaj do osiemnastki. Już teraz skocz do kanału. Zaoszczędzisz sobie i innym trosk.

      • 1 0

  • Było już"na wnuczka","policjanta"

    Czas "na freegana"!

    • 2 1

  • Jak tak naiwni ludzie dożyli tak sędziwego wieku

    • 1 3

  • Do mojej babci by zadzwonili...

    Tej to byejszcze fałszywy wnuczek kasę przyniósł ..... Na cegiełkę do kościoła.....

    • 0 0

  • Chłodny papiesz

    JW

    • 0 0

  • Ciekawe skąd oszuści mają dane potencjalnych ofiar?

    • 0 0

  • Ha ha ha ha (1)

    Mnie tylko zastanawia skąd ci nasi biedni emeryci maja tyle kasy

    • 0 0

    • Oszczędzali całe życie. Nie dali sie wmanewrować bankom w spirale zadłużenia zwaną kredytem. Przezorny zawsze odkłada na starość.

      • 0 0

2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane