• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Fałszywi wnuczkowie coraz sprytniejsi

Michał Sielski
25 marca 2014 (artykuł sprzed 10 lat) 
W procesie z czerwca 2013 roku sprawcy wyłudzeń zostali skazani na spędzenie w więzieniu od 3 do 4 lat. Mimo kar bezwzględnego więzienia, naśladowców nie brakuje. W procesie z czerwca 2013 roku sprawcy wyłudzeń zostali skazani na spędzenie w więzieniu od 3 do 4 lat. Mimo kar bezwzględnego więzienia, naśladowców nie brakuje.

Już nie przyjeżdżają po gotówkę, ale proszą o przelew na konto. Do tego dzwonią po raz drugi, by sprawdzić czy ofiara już się zorientowała w oszustwie. W ostatnich dniach 20 tys. zł osobie podającej się za wnuczka przelał 88-letni gdynianin.



Powiadomiłeś swoich rodziców lub dziadków o metodzie oszustwa "na wnuczka"?

Do tej pory mechanizm działania oszustów był prozaiczny: dzwonili do starszych osób i informowali, że właśnie ulegli wypadkowi, są w szpitalu lub przydarzyło im się inne nieszczęście i szybko potrzebują gotówki. Po pieniądze przychodził zaufany kolega i zabierał dla rzekomego wnuczka po kilka, kilkanaście, a czasem nawet kilkadziesiąt tysięcy złotych.

Czytaj także: Plaga wyłudzeń "na wnuczka".

Policja co jakiś czas zatrzymywała sprawców, więc zmienili taktykę. Teraz zakładają w bankach konta na podstawione osoby i nie proszą o gotówkę, a przelew. Pieniądze wypłacają potem w różnych miastach Polski.

W ten sposób w ubiegły piątek oszukany został mieszkaniec Gdyni, który stracił 20 tys. zł.

Ok. godz. 12 do mieszkańca Gdyni zadzwonił jego rzekomy "wnuczek" i poinformował, że leży w szpitalu i czeka na operację, ale potrzebuje 20 tys. zł na jej wykonanie. Miało to uratować mu życie. Jednocześnie prosił, by nie niepokoić rodziny, bo sam poinformuje najbliższych, gdy już będzie po wszystkim. 88-letni staruszek uwierzył, bo był absolutnie przekonany, że rozmawia z wnukiem. Potem wydarzenia potoczyły się już szybko. Poszedł do banku i zlecił przelew.

- Pracownik banku, który przyjmował tak dużą wpłatę od prawie 90-letniego i mocno zdenerwowanego pana, nie zadał sobie żadnego trudu, by sprawdzić co się dzieje. Nie przyjrzał się sprawie - denerwuje się córka oszukanego.

Oszukany mężczyzna był jednak przekonany, że pieniądze wpłacił wnuczkowi, bo kilka godzin później zadzwonił on jeszcze raz i... podziękował za przelew, informując że operacja się udała. Dopiero następnego dnia o sprawie dowiedziała się policja.

- Niestety, pieniądze zostały już wypłacone z konta. Szkoda, że nie złożono zawiadomienia jeszcze tego samego dnia. Wtedy byłaby szansa na zatrzymanie oszustów na gorącym uczynku. Niedawno we współpracy ze stołeczną policją udało się schwytać mężczyzn, którzy pieniądze gdynianina chcieli wypłacić w Warszawie - mówi kom. Michał Rusak, rzecznik gdyńskiej policji.

Przestępcy stają się bowiem coraz bardziej wyrafinowani. Już nie przychodzą po pieniądze, ale proszą o przelew. Często też dzwonią po raz kolejny, a gdy zorientują się, że ich ofiara rozgryzła podstęp, szybko zmieniają taktykę.

- Podszywają się pod oficerów policji lub nawet CBŚ i mówią, że chcą rozpracować szajkę oszustów. Dlatego trzeba jak najszybciej dokonać przelewu, by ich złapać. Oczywiście potem często jest już za późno, stąd nasze nieustanne apele o to, by uświadamiać swoich rodziców oraz dziadków i tłumaczyć im, by nie reagowali na takie telefoniczne prośby. Takie wyłudzenia stały się już bowiem plagą - podkreśla Michał Rusak.

Opinie (104) 2 zablokowane

  • Kazdy Wnuczek powinien zlozyc odcisk palca przed pobraniem pieniedzy !!!!!!!!!:)

    Emeryt musi miec odciski pala wnuczka i kazdy wnuczek chcacy pobrac pieniadze powinien w banku na specjalne zadanie emeryta odbierac pieniadze za okazaniem odcisku palca i osobiscie w banku przy kamerach !!!!!!!..:) proste jak odcisk :)

    • 4 3

  • (1)

    Czy ktoś próbował okradać gimbazę metodą "na dziadka"?
    Da się?

    • 8 0

    • gimbaza nie ma takiej kasy

      ile im ukradniesz? po 20 zł???

      • 1 0

  • Uj

    aleś Ty tępy (tępa).. To sprzedawca w sklepie z bronią jest winny temu, że ktoś kogoś odstrzeli?? A nie to SKLEP jest winien :D Swoją drogą ciekawe skąd wpadłeś(łaś) na tak głupi pomysł, przecież w Polsce żaden "oprych" nie może kupić broni w sklepie. Chyba, że taką na kulki, albo wiatrówkę :-)

    • 2 1

  • załosne jest to ze Ci ludzie dostają

    wyroki w zawieszeniu!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!.

    • 12 0

  • NO JAK? (1)

    Kto wypłacił?
    Czyje konto było?
    Nie można przesłuchać delikwenta?
    Kto mu konto założył?
    Jeżeli bank nie wie, komu zakłada konto, jeżeli zakłada na ukradzione dane, jeżeli nie wie komu pieniądze wypłaca to cały system można spokojnie włożyć do kosza i zacząć pracować nad nowym.
    Bo w tej sytuacji to bank jest PASEREM.

    • 10 2

    • podobno na necie mozna kupić konto na słupa,

      był o tym na jakimś portalu artykuł- nowy sposób na wyrolowanie komorników, wiec wnuczkowie przełożyli to na siebie.
      generalnie do póki będzie przyzwolenie społeczeństwa na takie zachowanie, to takie przypadki będą miały miejsce.

      • 4 0

  • Kolejni oszuści

    Co z oszustami nabierającymi starszych ludzi na tgz. przedłużenia umów telefonicznych. Proceder trwa od lat .a UKE udaje że nic się nie stało. Wystarczy poczytać wpisy osób oszukanych na stronie Telepolska Oszuści.

    • 5 0

  • To ja się zapytam o relacje wnuczka/ek - babcia, dziadek

    Dziś mamy tel komórkowe i można zadzwonić do syna czy córki i zapytać co się dzieje z Waszymi pociechami.
    My z brackim czekaliśmy u babci na takiego wnuczka, albo dostał cynk, że jesteśmy, albo odpuścił.
    Zastanawialiśmy się co z nim zrobić??
    Jeśli to cwaniaczek i dostałby wpitziel to by nas oskarżył.
    Szczęście w nieszczęściu, że się nie zjawił.

    Może większe zainteresowanie najbliższymi!!!!

    • 15 0

  • UWAGA! Ci wyłudzacze bywają jeszcze bardziej podstępni!

    Do mojej babci, niemal dziewięćdziesięcioletniej najpierw zadzwonił taki Boże Narodzenie, nie prosił jeszcze o pieniądze, tylko składał życzenia, że niby przypomina się po latach. Wyciągał przy okazji różne informację o dalszej rodzinie. I skarżył się na przyszłą operację kolana. Zadzwonił dopiero chyba po miesiącu, powołując się właśnie na różne pokrewieństwa, że to syn tego a tego. No i wiadomo: przelew, bo operacja nogi, jest szansa na powrót do pełnej sprawności.
    Babcia odmówiła, co przy jej demencji wcale nie jest takie oczywiste. Na pewno służy jej częsty kontakt twarzą w twarz z prawdziwą rodziną.

    • 17 0

  • Wciąż się mówi, że polscy emeryci są biedni a tutaj poraz kolejny (4)

    widizmy że starszy pan bez problemu przelał 20 tys. Pracując przez całe życie można bardzo dużo odłożyć na spokojną emeryturkę.

    • 7 16

    • Jesteś nienormalny (1)

      Jeśli uważasz kogoś, kto przepracował niemal całe życie i odłożył 20 tysięcy złotych za bogacza. Polscy emeryci są biedakami. To nie ich wina, że ich wnuki harują za jeszcze mniejsze pensje, niż emerytura dziadków. Co za czasy przyszły, że kogoś boli to, że biedak ma jakiekolwiek pieniądze (w dodatku ciężko zapracowane)? Szkoda jeszcze, że nie spytałeś, na co dziadkom pieniądze?

      • 10 1

      • 20 tysięcy to dużo kasy ??? Ale matoł jesteś...

        • 0 0

    • Nie generalizujmy. Jedni mogą, drudzy nie. Wszystko zależy od tego, jak im się życie

      układało, czy i jaką mieli pracę, ile dzieci na utrzymaniu itp. Nie rozumiem, po co te głupie komentarze.

      • 5 0

    • a co cię to k.. obchodzi ile dziadek ma kasy

      • 4 0

  • Mojego wujka (83 lata) mieszka od urodzenia w belgi, dokładnie tak pociągneli na 5000 euro. Pieniądze wypłacili w Berlinie. Co prawda nie na wnuka ale na kuzyna. Gnojom ręce uciąć i reszte życia w kopalni wózki z węglem ciągnąć w uprzęrzy jak konie do tego wystarczą sprawne nogi. To jest k*restwo zaraz za pedofilią.

    • 9 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane