• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Fetor w Śródmieściu Gdyni przez odpowietrzniki statku

Michał Sielski
7 lutego 2013 (artykuł sprzed 11 lat) 
Opary wydostały się podczas tankowania. Opary wydostały się podczas tankowania.

Opary ulatniające się podczas tankowania jednego ze statków w gdyńskim porcie spowodowały uciążliwy zapach, który zaniepokoił mieszkańców Śródmieścia Gdyni. Nie ma jednak żadnego zagrożenia.



- Od wczesnych godzin porannych w centrum Gdyni unosi się zapach wskazujący na wyciek substancji, być może ropopochodnej. Sąsiedzi dzwonią do gazowni, widziałam też straż pożarną przeszukującą teren. Nikt nic nie wie - poinformowała nas pani Agnieszka, mieszkanka Gdyni.

Takich informacji od zaniepokojonych czytelników dostaliśmy od rana już kilka.

Sprawdziliśmy, że fetor wydobywa się z gdyńskiego portu. Podczas tankowania jednego ze statków nie zabezpieczono tzw. odpowietrzników, a wiatr skierował opary na centrum Gdyni.

- Nie ma żadnego zagrożenia. Sytuacja szybko została opanowana - mówi nam dyżurny gdyńskiej straży pożarnej.

Strażaków powiadomili pracownicy kapitanatu portu, którzy pierwsi wyczuli niepokojący zapach dochodzący od strony tankowca Jette Theresa. Okazało się, że przez odpowietrzniki wydostały się resztki oparów, ale szybko zostały rozwiane przez wiatr i oprócz przykrego zapachu mieszkańcom Gdyni nic nie groziło.

Miejsca

Opinie (95) 6 zablokowanych

  • CHEMTRALIS?

    Jest psychoaktywna...

    • 3 0

  • NIE FETOR

    LECZ OKRUTNY SWĘDOR.

    • 6 0

  • fetor

    Niech mieszkańcy nie udają takich czyściochów. Wystarczy czasami przejechać się komunikacją miejską, by nos wykręcił się o 180°. Swoją drogą Straż się skompromitowała.

    • 12 1

  • Dlaczego port nie uprzedził straży miejskiej czy straży pożarnej? Chyba powinni....

    • 4 4

  • Zapach gazu na dworze latem

    Latem kilka razy w nocy czuc było na Obłużu gaz.Musiałam zamknąć okna w mieszkaniu, bo nie wiedziałam co to jest a bałam się ze te opary mnie otrują.Z Tego co teraz przeczytałam to chyba była "wina" statków.Czuliście ten "gazowy" zapach?

    • 1 2

  • a może to z Eko zdoliny?

    • 5 0

  • Jak nie urok to ............

    Jak nie Szadółki to statek. W odwodzie jest jeszcze rafineria , która na życzenie może co nieco wypuścić.

    • 5 0

  • to nie prawda (2)

    Co wy za głupoty gadacie przecież nic nie śmierdzi ja pracuję akurat w centrum Gdyni na Dworcowej i nic kompletnie nie śmierdzi. Może wy macie jakieś zwidy

    • 4 2

    • może juz przywykłeś do zapachów

      człowiek się szybko adoptuje

      • 3 1

    • pawlo 1984, kolego po prostu przywykłeś do smrodu przepoconego "nura" dworcowego, więc żaden smród jest Ci już nie straszny

      • 2 2

  • Nie ma zadnego zagrożenia

    Teraz juz nie ma. A co to sie ulotnilo, moze ktos raczy nas poinformowac? Chcę wiedziec, czy za 2 lata nie wypadną mi z tego powodu zęby, albo przestana kury niesc.

    • 6 0

  • PORTOWE ZAPASZKI

    Trzeba powoli się przyzwyczajać do tych zapachów Każdy tankowiec przy załadunku paliw odpowietrza zbiorniki dlatego terminale paliwowe budowane są daleko od zabudowy w morzu np. Port Północny w Gdańsku Ale Port Gdynia chce przeładowywać wszystko za każdą cenę i tak to się kończy To dopiero początek miłego Opary wiatr rozproszy może nie wybuchowe ale na pewno szkodliwe .

    • 9 2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane