- 1 Do 5 tys. zł dotacji na rower elektryczny (225 opinii)
- 2 Rowerzyści: nie dzwońcie na pieszych (765 opinii)
- 3 Hałas stoczniowych imprezowni nieco zelżał (121 opinii)
- 4 Kultowa "Górka" i widok na morze (122 opinie)
- 5 Pamiątka z wakacji jak wyrzut sumienia (55 opinii)
- 6 Rekordzista dostał 5 mandatów (86 opinii)
Fidel Castro w Stoczni Gdynia
![](https://s-trojmiasto.pl/zdj/c/n/2/25/300x0/25896__kr.webp)
- "Solidarność" zebrała podobno podpisy 80 proc. załogi. Stoczniowcy przynieśli nam listy z podpisami. Obok nazwisk widać jakieś dziwne zygzaki. W innym miejscu wpisano nazwisko Fidel Castro, wydział - Cuba, podpis - trzy krzyżyki. Następny stoczniowiec pisze "wydział ZSRR". Podpisy zbierali kierownicy i mistrzowie, a ludzie robili sobie jaja - mówi Leszek Świętczak, przewodniczący ZZ "Stoczniowiec" w Stoczni Gdynia.
Przypomnijmy: stoczniowcy chcą głowy prezesa ARP za słynną już notatkę ze spotkania z udziałem m.in. ministrów, zarządu ARP i Korporacji Polskie Stocznie, które odbyło się w lutym w Warszawie. Na tym spotkaniu prezes ARP miał rzekomo obrażać stoczniowców mówiąc, że zamiast pracować piją, potem szukają sobie miejsca, żeby się przespać, w końcu idą pijani do domu, a nazajutrz leczą kaca kapuśniakiem i od nowa piją.
Nie wiadomo dla kogo notatka została napisana, podpis pod nią jest do wiadomości stoczniowej "Solidarności".
- Oczekujemy od premiera i prezydenta wyciągnięcia sankcji wobec dygnitarza państwowego, który raczył naruszyć godność osobistą ludzi pracy - mówił Dariusz Adamski, przewodniczący "Solidarności" w Stoczni Gdynia jak tylko sprawa notatki wypłynęła na światło dzienne.
W stoczniowym radiowęźle informacja o rzekomo wypowiedzianych przez prezesa ARP obraźliwych słowach powtarzana była wielokrotnie. O tym, że prezes ARP Paweł Brzezicki broniąc swojego dobrego imienia skierował sprawę przeciwko "Solidarności" do prokuratury długo nikt nie informował.
- Zadzwoniłem do radiowęzła z pytaniem, dlaczego załoga nie jest informowana o tym niewygodnym oświadczeniu prezesa ARP. Przecież radiowęzeł robi przegląd prasy. Dlaczego jak jest coś negatywnego na temat zarządu stoczni czy Solidarności, to w radiowęźle nie ma po tym śladu? - pyta przewodniczący ZZ "Stoczniowiec". - Usłyszałem, że nie znaleziono w mediach takiej informacji. Mimo zamówionego przez stocznię monitoringu mediów?
|
Opinie (38) 2 zablokowane
-
2007-03-18 17:39
Na Gdańskiej się na pewno pije i to ostro
bo przecież Jaworski firmę uratował, to te 3 tys ludzi co nie ma co robic w tej uratowanej stoczni co ma ROBIĆ?
- 0 0
-
2007-03-18 18:27
na własnie sprzedac!
może nowy właściciel z tym zrobi porządek! nauczy dotacyjnych i związkowców ..szacunku dla podatników..bo przecież ta stocznia nic nie potrafi zrobic oprócz wyciagania pieniedzy od podatników..
- 0 0
-
2007-03-18 19:02
tak tak tak...
cwioki pokazac cos a poten żądać@
- 0 0
-
2007-03-18 19:38
terażniejszość w stoczni
W stoczni nadal się pije i sprzedaje alkohol, jest to problem, ale ostatnie wypadki w zakładzie ruszyły odpowiedzialne służby do działania i prawdopodobnie ów działania obniżą skalę problemu znacząco.
Odnosząc się do wypowiedzi pana Brzezickiego to jako człowiek i tym bardziej osoba publiczna nie powinna wypowiadać się w taki sposób i obrażać mnie i 80% zaŁogi.
Pamiętajmy iż alkoholizm to jest choroba mająca różne oblicza i zachowania jednakże zawsze zła dla rodziny , otoczenia i samego człowieka który na nią cierpi.
W ŻADNYM ZAKŁADZIE ALKOHOL NE POWINIEN BĆ TOLEROWANY !
A wątek z wypowiedzi pana urzędnika o pracy w weekendy to nic innego jak polepszenie sobie marnch wynagrodzeń. Mi do średniej stoczniowej brakuje co miesiąc 400-500 pln a jestem brygadzistą z 11 stażem ( srednia 1900pln na rękę ) i mam 0 nadgodzin w roku!
Wniosek jest jeden Dużo jest spraw do naprawy a najprawdopodobniej jak stocznia zostanie sprywatyzowana to okaże się że wszystko się opłaca, taka chyba cecha narodowa.- 0 0
-
2007-03-19 00:45
świętczak na Kubę
świętczak dość, wyp. ze stoczni !!!
- 0 0
-
2007-03-19 06:40
jaworski na kustosza!
- 0 0
-
2007-03-19 10:15
To mi przypomina
Wybory samorządu szkolnego w moim liceum. Zawsze wysoką pozycję w głosowaniu indykatywnym zajmował p. Miś Colargol przed p. Telesforem :)
- 0 0
-
2007-03-20 07:58
Tutaj chociaz ma gdzie wrócić. Czar o Angli pryska
Jest taka jedna Firma rekrutacyjna mieszcząca sie w Zieleniaku European cos tam się nazywa ludzie napaleni na Anglie a oni przed wypłatką buch pod pretekstem wyrzucają milo prawda ? stoisz na ulicy w Anglii i co dalej ? i tak jest naprawdę ! Tu mozesz chociaz do domu wrocić! To jest humanitarne podejście prawda ? a jak przyjdzie do wypłaty tych którzy jakimś cudem zostali to sie wtedy zaczynaja kombinacje alpejskie. Mądre gadki a w kontrakcie jest to a nie tamto, fakt jest natomiast taki że pieniadze ani nie zostały wysłane ani dane pracownikom i żeby to jeszcze wielkie sumy były! a kobiety z dziećmi siedzą w domu dobrze jeżeli ktoś ma rodzine co może pomóc a jak nie ma ? Więc proponował bym jednak zostać tu! Bo nagle możesz wrócić goły ale nie wesoły. a jak masz jakieś pretensje to są dwie opcje albo Pana wywalimy albo Pan się uspokuj. To jest normalny Mobing i terror psychiczny. Pisze to też zeby ostrzec po co potem rozczarowanie i łzy.
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.