• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Fidel Castro w Stoczni Gdynia

(boj)
16 marca 2007 (artykuł sprzed 17 lat) 
Wśród podpisów pod petycją "Solidarności" Stocznia Gdynia o odwołanie prezesa Agencji Rozwoju Przemysłu znalazła się synatura Fidela Castro i kilka innych, równie egzotycznych.

- "Solidarność" zebrała podobno podpisy 80 proc. załogi. Stoczniowcy przynieśli nam listy z podpisami. Obok nazwisk widać jakieś dziwne zygzaki. W innym miejscu wpisano nazwisko Fidel Castro, wydział - Cuba, podpis - trzy krzyżyki. Następny stoczniowiec pisze "wydział ZSRR". Podpisy zbierali kierownicy i mistrzowie, a ludzie robili sobie jaja - mówi Leszek Świętczak, przewodniczący ZZ "Stoczniowiec" w Stoczni Gdynia.

Przypomnijmy: stoczniowcy chcą głowy prezesa ARP za słynną już notatkę ze spotkania z udziałem m.in. ministrów, zarządu ARP i Korporacji Polskie Stocznie, które odbyło się w lutym w Warszawie. Na tym spotkaniu prezes ARP miał rzekomo obrażać stoczniowców mówiąc, że zamiast pracować piją, potem szukają sobie miejsca, żeby się przespać, w końcu idą pijani do domu, a nazajutrz leczą kaca kapuśniakiem i od nowa piją.

Nie wiadomo dla kogo notatka została napisana, podpis pod nią jest do wiadomości stoczniowej "Solidarności".

- Oczekujemy od premiera i prezydenta wyciągnięcia sankcji wobec dygnitarza państwowego, który raczył naruszyć godność osobistą ludzi pracy - mówił Dariusz Adamski, przewodniczący "Solidarności" w Stoczni Gdynia jak tylko sprawa notatki wypłynęła na światło dzienne.

W stoczniowym radiowęźle informacja o rzekomo wypowiedzianych przez prezesa ARP obraźliwych słowach powtarzana była wielokrotnie. O tym, że prezes ARP Paweł Brzezicki broniąc swojego dobrego imienia skierował sprawę przeciwko "Solidarności" do prokuratury długo nikt nie informował.

- Zadzwoniłem do radiowęzła z pytaniem, dlaczego załoga nie jest informowana o tym niewygodnym oświadczeniu prezesa ARP. Przecież radiowęzeł robi przegląd prasy. Dlaczego jak jest coś negatywnego na temat zarządu stoczni czy Solidarności, to w radiowęźle nie ma po tym śladu? - pyta przewodniczący ZZ "Stoczniowiec". - Usłyszałem, że nie znaleziono w mediach takiej informacji. Mimo zamówionego przez stocznię monitoringu mediów?
Oświadczenie rzecznika "S" Stoczni Gdynia

"Solidarność" Stoczni Gdynia posiada kopie wszystkich zebranych podpisów, których oryginały zostały przekazane wraz z petycją Premierowi. Jeśli nawet mogły pojawić się tego typu żarty - my jednak weryfikując listy ich nie stwierdziliśmy - były to przypadki incydentalne, nie mające najmniejszego wpływu na całą akcję. Ponadto skoro pracownicy przekazali "Stoczniowcowi" listy z takimi wpisami, to nie mogły one trafić do Premiera.

Ponieważ ZZ "Stoczniowiec" nie poparł akcji, istnieją poważne wątpliwości, co do rzetelności rzekomych list, które ponoć posiadają. Tym bardziej, że czyste listy z petycją do podpisu były powszechnie kolportowane w stoczni, mogły więc zostać po prostu spreparowane w celu podważania wiarygodności prowadzonych przez nasze organizacje związkowe działań.
Marek Lewandowski
rzecznik prasowy
"Solidarności" Stoczni Gdynia
(boj)

Opinie (38) 2 zablokowane

  • Na Gdańskiej się na pewno pije i to ostro

    bo przecież Jaworski firmę uratował, to te 3 tys ludzi co nie ma co robic w tej uratowanej stoczni co ma ROBIĆ?

    • 0 0

  • na własnie sprzedac!

    może nowy właściciel z tym zrobi porządek! nauczy dotacyjnych i związkowców ..szacunku dla podatników..bo przecież ta stocznia nic nie potrafi zrobic oprócz wyciagania pieniedzy od podatników..

    • 0 0

  • tak tak tak...

    cwioki pokazac cos a poten żądać@

    • 0 0

  • terażniejszość w stoczni

    W stoczni nadal się pije i sprzedaje alkohol, jest to problem, ale ostatnie wypadki w zakładzie ruszyły odpowiedzialne służby do działania i prawdopodobnie ów działania obniżą skalę problemu znacząco.
    Odnosząc się do wypowiedzi pana Brzezickiego to jako człowiek i tym bardziej osoba publiczna nie powinna wypowiadać się w taki sposób i obrażać mnie i 80% zaŁogi.
    Pamiętajmy iż alkoholizm to jest choroba mająca różne oblicza i zachowania jednakże zawsze zła dla rodziny , otoczenia i samego człowieka który na nią cierpi.
    W ŻADNYM ZAKŁADZIE ALKOHOL NE POWINIEN BĆ TOLEROWANY !
    A wątek z wypowiedzi pana urzędnika o pracy w weekendy to nic innego jak polepszenie sobie marnch wynagrodzeń. Mi do średniej stoczniowej brakuje co miesiąc 400-500 pln a jestem brygadzistą z 11 stażem ( srednia 1900pln na rękę ) i mam 0 nadgodzin w roku!
    Wniosek jest jeden Dużo jest spraw do naprawy a najprawdopodobniej jak stocznia zostanie sprywatyzowana to okaże się że wszystko się opłaca, taka chyba cecha narodowa.

    • 0 0

  • świętczak na Kubę

    świętczak dość, wyp. ze stoczni !!!

    • 0 0

  • jaworski na kustosza!

    • 0 0

  • To mi przypomina

    Wybory samorządu szkolnego w moim liceum. Zawsze wysoką pozycję w głosowaniu indykatywnym zajmował p. Miś Colargol przed p. Telesforem :)

    • 0 0

  • Tutaj chociaz ma gdzie wrócić. Czar o Angli pryska

    Jest taka jedna Firma rekrutacyjna mieszcząca sie w Zieleniaku European cos tam się nazywa ludzie napaleni na Anglie a oni przed wypłatką buch pod pretekstem wyrzucają milo prawda ? stoisz na ulicy w Anglii i co dalej ? i tak jest naprawdę ! Tu mozesz chociaz do domu wrocić! To jest humanitarne podejście prawda ? a jak przyjdzie do wypłaty tych którzy jakimś cudem zostali to sie wtedy zaczynaja kombinacje alpejskie. Mądre gadki a w kontrakcie jest to a nie tamto, fakt jest natomiast taki że pieniadze ani nie zostały wysłane ani dane pracownikom i żeby to jeszcze wielkie sumy były! a kobiety z dziećmi siedzą w domu dobrze jeżeli ktoś ma rodzine co może pomóc a jak nie ma ? Więc proponował bym jednak zostać tu! Bo nagle możesz wrócić goły ale nie wesoły. a jak masz jakieś pretensje to są dwie opcje albo Pana wywalimy albo Pan się uspokuj. To jest normalny Mobing i terror psychiczny. Pisze to też zeby ostrzec po co potem rozczarowanie i łzy.

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane