Pomnik Chrystusa Króla stanął w Gdyni. Zamiast w parku stanął ostatecznie na terenie parafii przy kościele pw. św Urszuli Ledóchowskiej w Chwarznie. Inicjatywę wsparło finansowo miasto.
nie, w związku z dofinansowaniem miasta, kontrowersje pozostaną na długo71%
Z powodu perturbacji związanych ze zmianą lokalizacji, trzymetrowy postument prezentujący sylwetkę Chrystusa został odsłonięty tydzień później niż planowano. Inicjatorom jego powstania to nie przeszkadza i nie ukrywają radości.
Drożej po zmianie lokalizacji
- To sukces wielu osób. Rozpoczynaliśmy w kilkanaście chętnych, sukcesywnie dołączali do nas kolejni, aż zrobiła się całkiem pokaźna grupa. Cieszymy się, że doprowadziliśmy sprawę do szczęśliwego finału - mówi Ireneusz Dojas, jeden z inicjatorów budowy. Cała figura wraz z otoczeniem miała początkowo kosztować 60 tys. zł. Już teraz wiadomo, że zmiana miejsca wpłynęła nie tylko na opóźnienia, ale i koszty, które wzrosły. O ile? To się dopiero okaże.
- Teraz będziemy chcieli zadbać o otoczenie figury i zamontować dodatkowe elementy. Na pewno będzie drożej. Wciąż zbieramy pieniądze, ale jestem dobrej myśli - dodaje Dojas. Kontrowersje przez kilka tygodni
Przypomnijmy, że na pomysł ustawienia pomnika wpadło kilkunastu mieszkańców Chwarzna. W ten sposób chcieli uświetnić 1050-lecie Chrztu Polski. Jako lokalizację wybrano teren zrewitalizowanego parku w Chwarznie. Do wsparcia inicjatywy przekonali prezydenta Gdyni Wojciech Szczurka. Miasto wsparło budowę postumentu prawie w połowie, dokładając 26 tys. zł.
Pod koniec sierpnia radni miasta zgodzili się na lokalizację pomnika. Wtedy w Chwarznie rozpętała się burza wśród mieszkańców. Wielu podważyło też sensowność inwestycji i finansowania jej z pieniędzy miasta.
Sprawa budowy pomnika stała się na tyle kontrowersyjna, że na początku września na biurko prezydenta trafił podpisany przez kilkaset osób protest przeciw ustawieniu figury w parku. Jak argumentowali, park powinien być przestrzenią w pełni neutralną. Spór zakończyło październikowe spotkanie, zorganizowane przez radę dzielnicy Chwarzno-Wiczlino.
Po dyskusji kompromis
Dwugodzinna dyskusja w gronie blisko 100 osób - zwolenników i przeciwników budowy pomnika w parku została zakończona kompromisem w postaci zmiany lokalizacji na teren przy parafii pw. św. Urszuli Ledóchowskiej.
Wsparcie finansowe miasta pozostało bez zmian, co znalazło swoje odzwierciedlenie w przesunięciu środków budżetowych podczas jednej z ostatnich sesji rady miasta.
Figura z daleka wygląda jakby zastawiała wjazd do garażu księdza proboszcza. A że jest drożej bo proboszcz wziął za dzierżawę gruntu, a na miejskim miał stać za darmo.
wierny
7 lat
21
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2016-11-29 13:11
są ważniejsze wydatki w budżecie
Dlaczego miasto finansuje budowę figury? Ludzie którzy chcą aby posąg stanął niechaj sami zbiorą stosowne środki oraz wykupią miejsce gdzie sobie figure ustawią. Przestrzeń publiczną należy uwolnić od symboliki religijnej, szanując obecność ludzi innych wyznań oraz ateistów w społeczeństwie.
lolek
7 lat
21
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2016-11-29 16:52
Sprawiedliwość
Młody strażak zarabia----------1700zł miesięcznie
Młody ksiądz zarabia-----------1000zł w za 1/2 godz /pogrzeb/
wdowa
emerytka z Gdyni
7 lat
21
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2016-11-30 10:18
Jakże rozumny naród wystawia taki wspaniały pomnik figurę .jest przepiękny. Jak ............
stanął ostatecznie na terenie parafii 
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
