• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Furtka do lasu na Kolibkach

(boj)
30 listopada 2005 (artykuł sprzed 18 lat) 
Gdzie szukać furtki do lasu, 400-letniego drzewa i Groty Marysieńki? W gdyńskim Parku Kolibki, który jest konsekwentnie przywracany do pierwotnego stanu. Pod ziemią, w trakcie prac rekultwacyjnych, zamiast skarbów odkryto ogromne zwały resztek budowlanych, ale również zapadnięte piwnice świadczące być może, że romantyczna legenda o królowej Marysieńce i Janie III Sobieskim to prawda.

Pierwsze wzmianki o zespole parkowo - pałacowym Kolibki pojawiły się w 1323 r. Wiadomo, że był to folwark rycerski. W XVII wieku przekształcił się w rezydencję szlachecką, która należała do Wejherów, Radziwiłłów, Sobieskich i Przebendowskich. W 1830 r. powstał tu pałac, a w II połowie XIX w. stajnia (dzisiaj służy koniom straży miejskiej oraz koniom - hippoterapeutom).

Od lat trwa przywracanie dawnego blasku budynkom. Od miesięcy - parkowi.

- Już powstała pierwsza część ścieżki, która prowadzi do parku - mówi Jerzy Zając, dyrektor Urzędu Miasta Gdyni. - Odbudowujemy aleje, które pozanikały na przestrzeni lat, m.in. Aleję Lipową prowadzącą do groty Marysieński.

I tu niespodzianka. Robotnicy mieli ogromne trudności przy sadzeniu drzew. Okazało się, że pod ziemią ukryte są... nie skarby, ale ogromne zwały śmieci i resztek budowlanych.

Spacerując już zrekultywowaną częścią alei nie sposób nie zauważyć "furtki do lasu". To tajemnicza, samotna bramka z dwóch słupków ceglanych. Właśnie tu należałoby przed laty szukać słynnego Pawilonu Widokowego w skarpie orłowskiego klifu. Pawilon znany jest jako "Grota Marysieńki". Podobno właśnie tu królowa Marysieńka spędzała czas z Janem III Sobieskim. Istnieje już projekt budowlany odtworzenia pawilonu w oryginalnej, znanej z dawnych fotografii formie.

W tej chwili zakończono prace nad odtworzeniem drzewostanu w kierunku Sopotu i w części parku owocowego. W trakcie prac okazało się, że mają tu co robić archeolodzy.

- W budżecie są pieniądze na prace archeologiczne. Przerwaliśmy w niektórych miejscach prace i zabezpieczyliśmy je - wyjaśnia dyrektor.- W części odnawianej ścieżki można zauważyć drewnianą kładkę. Właśnie pod nią znajdują się zapadnięte studnie i jakieś piwnice pierwszych budowli na Kolibkach. Będą jeszcze wykonane dwa czy trzy wykopy, które mają potwierdzić tezę, że była tam zabudowa, a także, że historyjka pt. "Sobieski i Marysieńka" to nie tylko legenda.
(boj)

Opinie (24) 1 zablokowana

  • A jak sie komus znudzi romantyczny klimat to zapraszamy na druga stronę ulicy. A tam nasz wspaniały, kochany, dobroczynny Rysio postawi nastepne 30 kortów i bedzie se mozna poużywac

    • 0 0

  • Eee, po drugiej stronie torów to miało powstać pole golfowe.

    • 0 0

  • Roza

    no, i będzie za kila lat historyjka o tym jak Rysio spędzał wolny czas ze swoimi ukochanymi dyrektorami Prokomu...

    • 0 0

  • Bóża

    Poużywać patrząc zza płotu jak Rysio harcuje na korcie.
    Każdy ma swojego Kulczyka

    • 0 0

  • prokom czy tez rysio nie ma szans musi odejsc

    sabotuje codziennie prace polskich urzedow zus ( sprawdzcie bedac ile tam bledow)
    przez wmanewrowanie tam systemu platnik , ktory nawe nie dziala na platformach linux . kody perwnie trzymaja i sie smieja ze wszystkie chcace sie wybic firmy rozbijaja sie o zus . wstyd prokom wstyd .

    poza tym wojny prawne i odszkodowania z bogu ducha winnych obywateli ciagna a nie jest to przeciez budzetowa firma ..

    ale czy aby na pewno?? polecam dla zapalonych dziennikarzy

    • 0 0

  • :P

    ale ja mam dzisaij dobry humor :P ale fajny artykuł :P

    • 0 0

  • Pole golfowe po drugiej stronie torów to ma powstać wg informacji Wydziału Inwestycji UM w Gdyni, ale ogradzają to i niwelują, nie jak na pole golfowe, ale jak na parking, albo getto dla nuworyszy.

    • 0 0

  • zaslyszane...

    Co by bylo gdyby Prokom wygral przetarg na budowe elektrowni jadrowej?...nic by nie bylo !

    • 0 0

  • Prokom to już nie to co kiedyś. Jego świetlane czasy się powoli kończą. Przeinwestował. Przykład: Ubogi tegoroczny Okon Prołpen

    • 0 0

  • a czy schylek Prokomu to powod do satysfakcji? gdyby nie Prokom to wiele przydatnych inwestycji w Trojmiescie po prostu by nie doszlo do skutku. a patrze na przykladzie wlasnej dzielnicy Gdyni, ktora sasiaduje z biurowcem Prokomu. np. wyremontowano skrzyzowanie (+ sygnalizacja swietlna) i odnowiono 2 przejscia podziemne, na ktorych remont czekano od co najmniej parunastu lat.

    likwidacja stadionu na Ejsmunda i plan zabudowy Polanki Redlowskiej to wprawdzie inna bajka, ale pomimo to, twierdze, ze silny i bogaty Prokom jest dla Gdyni i Trojmiasta wazny.

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane