- 1 Rowerzyści: nie dzwońcie na pieszych (277 opinii)
- 2 Dostał 5 mandatów naraz (71 opinii)
- 3 Były senator PiS trafił do więzienia (334 opinie)
- 4 Dworzec PKS w Gdańsku: co dalej? (208 opinii)
- 5 Winda, która wygląda jak kapliczka (52 opinie)
- 6 Kontrola CBA w Urzędzie Miasta Gdyni (243 opinie)
Gastronomia i wielcy architekci - Agencja Rozwoju Gdyni ma pomysł na miasto
Ściągnięcie do miasta światowej sławy architektów, rzeszy turystów i przekonanie gdynian do spędzania czasu poza domem to pomysły nowej szefowej Agencji Rozwoju Gdyni na rozwój miasta.
Agencja Rozwoju Gdyni została powołana przez Radę Miasta na listopadowej sesji, ale pracę rozpoczęła de facto w kwietniu. Ma zająć się przygotowaniem i realizowaniem strategii rozwoju miasta. W tym także pracą nad wizerunkiem miasta przyjaznego mieszkańcom, turystom i biznesowi.
Nad koncepcją pracuje Anna Somorowska, która wygrała konkurs na prezesa zarządu. Do ARG ściągnęła już swojego wieloletniego współpracownika Jacka Debisa, który współtworzył m.in. ostatnią koncepcję rozwoju miasta.
ARG realizuje już pierwsze pomysły zmian w Gdyni. Na początek chce wyciągnąć z domów mieszkańców. Jeszcze w tym sezonie letnim ruszy projekt "Kulinarna Gdynia".
- Chcemy zachęcić mieszkańców do wyjścia z domów i poznania gdyńskiej oferty kulinarnej. Większość pracujących może swobodnie pozwolić sobie, by raz na jakiś czas zjeść na mieście obiad za 10-20 zł - przekonuje Jacek Debis.
Restauracje będą promowane przez liczne imprezy, zostaną specjalnie oznaczone, z ich menu będzie można się zapoznać na specjalnie stronie internetowej. Powstaną także angielsko i niemieckojęzyczne foldery oraz mapy szlaku. Co w zamian?
- Przez żołądek można trafić do serca, zarówno mieszkańca, jak i turysty. Aby tak się jednak stało, każda restauracja będzie musiała mieć w swej ofercie danie obiadowe w cenie do 10 zł. Chcemy też, by na zewnątrz każdej z nich stał cennik - dodaje Anna Somorowska.
Akcję wesprze Fundacja Klubu Szefów Kuchni, planowane są szkolenia dla kucharzy i restauratorów. W ich ramach można będzie m.in. dowiedzieć się jak przyrządzić... gdyńskie sushi, które składa się głównie z bałtyckiego śledzia i nie zawiera ryżu.
Agencja przygotowuje też Forum Gospodarcze, które odbędzie się 9 października. Jego głównym elementem będzie dyskusja nad koncepcją przestrzeni miejskiej.
- Chcemy ściągnąć najlepszych architektów i wizjonerów. Przecież Gdynia może być niedługo na ustach całej Europy. Zagospodarowanie elementów postoczniowych czy pirsu po Dalmorze, które leżą przecież w samym centrum miasta i jednocześnie tuż nad morzem, to wyzwanie dla najlepszych. Takie miejsca są też w Gdańsku i Sopocie dlatego jak najszybciej chcę spotkać się z przedstawicielami tych miast, by nawiązać ścisłą współpracę. Po pierwszych rozmowach jestem bardzo pozytywnie nastawiona - kończy prezes Somorowska.
Opinie (138) 4 zablokowane
-
2009-06-01 10:05
(5)
dopóki w tejże instytucji nie będzie stanowiska dla psychologa środowiskowego to nie sądzę aby wiele dobrego udało się zrobić a bynajmniej nie sądzę aby było to w zgodzie z oczekiwaniami mieszkańców i turystów
- 2 1
-
2009-06-01 10:13
Wszystko wiadomo (4)
Każdy mieszkaniec chce jak najwiecej płcić za obiad (znaczy ,zę ma, że się powodzi),a turysta oczekuje najdroższych potraw z menu i pół piwniczki win. Takie badania już robił prof. Sofronow z Azerbejdzanu.
- 0 3
-
2009-06-01 10:17
(3)
tak? robił na turystach przyjeżdżających do Trójmiasta i mieszkańcach Gdyni? widzisz istnieje tez coś takiego jak aspekt kulturowy i regionalny danych badań,poza tym ta agencja nie będzie zajmowała się tylko kwestią gastronomii...
- 1 0
-
2009-06-01 10:32
Profesor sofronow (2)
to wysokiej klasy specjalista (patrz. wikipedia). Robił panel badań turystów z Trójmiasta i Erewania i a nawet z Górnej Wolty:-) Nie ma co sie łudzić takie już są wyniki. Mieszkancy nie zyczą sobie tanich posiłków (właczjac też emerytów) bo to urąga godności mieszkańca. Turysci natomiast wolom takie miejsca w ktorych tylko drogo oznacza to ,ze jest tam bardziej turystycznie.
- 1 0
-
2009-06-01 10:39
(1)
tak tak,tyle że raz jeszcze powtarzam-ta agencja nie będzie się zajmowała tylko i wyłącznie gastronomią...a swoją drogą jeśli powołujesz się na jakiegoś specjalistę i badania to podaj chociaż jakieś sensowne odniesienie a nie wiki,poza tym w jakich latach były robione te badania-to także ma duże znaczenie
ciekawi mnie też co znaczy określenie "bardziej turystycznie" w określeniu do miejsca no ale skoro turyści wolOM to to na pewno jest ważna sprawa ;)- 0 0
-
2009-06-01 10:44
Prof sofronow
publikował wiele prac z roznych dziedzin. Ja na przykład korzystałem z tych o których mowa w serialu "alternatywy 4" ;-)
- 1 0
-
2009-06-01 10:15
Polska Agencja Rozwoju Turystyki (1)
To organizacja zupełnie NIC dla kraju nie zrobiła, dlatego pozbyto się tej pani. Teraz będzie brała pieniadze w Gdyni za "NIC NIE ROBIENIE".
- 5 2
-
2009-06-03 16:40
zapytaj w "kraju" - w miastach, regionach i u ludzi- czy nic nie robiła. i jakim cudem masz pieniadze unijne dla biznesu turystycznego, organizacji poza rządowych i samorzadów. popytaj a potem mów.
- 0 0
-
Opinia została zablokowana przez moderatora
-
2009-06-01 10:26
he he Gdynia cisnie do przodu,tu chce sie zyc :)
- 2 2
-
2009-06-01 10:32
czy mi sie tylko zdaje, czy może gdynia idzie w ślady gdańska? bedzie, chcemy, planujemy... (2)
czarno to widzę.....
a w sopocie multum, głównie grupy młodzieży, pewnie matury, to sezon wycieczek szkolnych w pełni
a każdy ma w ręku zapiekanke:-) a taka zapiekanka tania nie jest:-) albo gofra z bitą smietaną i wiśniami
mniam ja też lubie gofry:-)- 1 2
-
2009-06-01 10:41
Gdynia skrycie marzy o sopocie! (1)
Już podkupywani są sopoccy dziadowie, uczeni kuglarstwa i artystyzmu. Zakupiono juz tweedowe ubrania dla magistratu. Planuje sie zwiększenie odsetka ludności poprodukcyjnej i członków dawnych ORMO/ZBOWiD. Ponadto cenne pozyskuje się cenne know-how sopotu jak zbudowac wiecej mieszkań i połowe mieć dla siebie;-) Bardzo cenne doświadczenie nawet na skalę ogółnopolską.
Popnadto planuje się usunięcie czesci tynku z obiektów reprezentacyjnych ,że by nadać ducha dawnych czasów. Do tego inwestycje - grzybki inchalacyjne ze szczawami chylońskimi oraz hala sportowa na granicy gdyni i super przestrzeni.
A prezes Walter z TVN wykresli sopot z mapy pogody i walnie Gdynie łamną prze Gdynie ;-)- 1 1
-
2009-06-01 10:51
nie odwracaj kota nogą - miałeś nam opisać swoje spotkania ze szwedzkim stołem
to jak to było? raz przy stole, raz pod stołem:-)?
- 0 2
-
2009-06-01 10:33
kolejna pijawka (1)
na miejskim garnuszku
- 6 2
-
2009-06-01 23:06
mało powiedziane
- 1 1
-
2009-06-01 10:45
(1)
na Dzień Dziecka
grzecznym dzieciom
gallux wierszyk powie dziś
polną dróżką szły dzieci
patrzą coś na asfalcie się świeci
jakieś takie ni to plama
trochę jakby rozmazana
muchy nad nią wirują
ptaszki ją rozdziobują
myślą dzieci co to jest?
no bo przecież to nie pies
ani kotek mruczkiem zwany
ach to kogut nasz kochany
jest przez walec rozjechany
drogie dzieci znakiem tego
gallux życzy wam smacznego- 2 2
-
2009-06-01 11:16
Galuks
a ty przypadkiem nie masz jeszcze kieszeni cukierków w płaszczu? Moze takie rzeczy opowiadasz małym dzieciom w parku a poźniej pokazujesz misia z dużą trąbą spod płaszcza?
- 1 0
-
2009-06-01 11:02
wizjonerzy? (1)
Przez podniesienie głównego falochronu w porcie, ze Skweru Kościuszki nie widzimy już morza, Helu i Redy Gdyni ze statkami. Taki "deptak" bez morskich elementów.
- 0 2
-
2009-06-01 11:10
Gość podrośnie, gość zobaczy
a teraz jak nie widać to z tatą tramwajem wodnym pojeździć mozna;-)
- 1 0
-
2009-06-01 11:08
Menu!
Dobrze by było zeby od tych restauracji wymagać jeszcze zdjec potraw w menu. Czasami chcialoby sie sprobowac nowej potrawy ale rzadko wiadomo czego mozna sie spodziewac!
- 3 0
-
2009-06-01 11:08
po co wielcy architekcii i wizjonerzy gdy na PG wlanie teraz pół rocznika architektury opracowuje teren srodmiescia gdyni i pirsow postoczniowych
wiec moze by sie miasto zainteresowalo i skorzystalo na darmowej pracy studentow
a obiadow za 10 zico jakos nie widze od tego sa bary mleczne jak nasz sloneczny np.- 2 2
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.