- 1 Kto obawia się tramwaju przez Klonową? (271 opinii)
- 2 Jarmark: zobacz jego pierwszy dzień (94 opinie)
- 3 Trójmiejskie mola, których już nie ma (99 opinii)
- 4 Długie Ogrody: ogłoszono konkurs na zmianę (280 opinii)
- 5 Pozbieraliśmy śmieci, ale nie dorzucajcie (95 opinii)
- 6 Mieszkam nad morzem i co mi zrobisz? (373 opinie)
Gdańscy policjanci uratowali dziecko w Krakowie
Dwóch policjantów z gdańskiej drogówki, oddelegowanych w zeszłym tygodniu do zabezpieczania Szczytu Klimatycznego COP24, który odbywał się m.in. w Krakowie, pomogło w uratowaniu rocznego dziecka. Chłopiec przestał oddychać. Policjanci udzielili mu pomocy, wezwali pogotowie i udrożnili ruch, dzięki czemu karetka mogła dojechać na miejsce.
To właśnie oni wykazali się stalowymi nerwami w sytuacji kryzysowej, gdy zagrożone było życie rocznego chłopca.
- Podczas powrotu z pilotażu autokaru zauważyli jadący za radiowozem samochód osobowy. Kierowca mrugał światłami i używał sygnałów dźwiękowych. Policjanci, domyślając się, że mężczyzna potrzebuje pomocy, błyskawicznie zatrzymali radiowóz. Z opla, który dawał im wcześniej sygnały, wybiegł roztrzęsiony kierowca, prosząc o pomoc w ratowaniu dziecka - mówi Magdalena Ciska z gdańskiej drogówki.
Okazało się, że na tylnym siedzeniu samochodu znajduje się żona kierującego i ich roczny synek Staś, który dostał drgawek, przestał oddychać i stracił przytomność.
- Policjanci, nie tracąc ani sekundy, podbiegli do samochodu i przystąpili do udzielania chłopcu pierwszej pomocy przedmedycznej - rozluźnili jego ubranie, udrożnili drogi oddechowe dziecka i sprawdzili jego funkcje życiowe, stwierdzając, iż chłopiec jest nieprzytomny i ma bardzo płytki oddech. Policjanci powiadomili pogotowie ratunkowe. W międzyczasie chłopiec odzyskał przytomność. Do przyjazdu karetki jeden z policjantów monitorował funkcje życiowe chłopca, drugi natomiast udrażniał ruch drogowy, by ułatwić dojazd karetce - opisuje Ciska.
Dziecko zostało przetransportowane karetką do szpitala. Kilka godzin później z gdańskimi policjantami telefonicznie skontaktował się ojciec chłopca, który podziękował im za udzielną pomoc.
Opinie (137) ponad 10 zablokowanych
-
2018-12-08 10:09
Brawo Panowie!
I dziękujemy za Wasza sluzbe
- 1 2
-
2018-12-08 10:29
Brawo! Jacy dzielni i przystojni!
- 1 1
-
2018-12-08 10:47
Nooo
- 1 0
-
2018-12-08 10:48
Tych starych dziadów spalić i wyrzucić łapówkarzy
Stawiać na młodzież
- 1 1
-
2018-12-08 14:52
Smog wawelski?
- 0 0
-
2018-12-08 15:42
Brawa panowie!!!!!
od razu robi się cieplej na sercu kiedy czytam takie artykuły....wraca mi wiara w ludzi w tym dzikim zabieganym , egocentrycznym świecie wykreowanym przez mas media.....wspaniała postawa oby więcej takich naśladowców, a świat wokół nas będzie bardziej przyjazny.....pozdrawiam panów policjantów.....
- 1 1
-
2018-12-08 15:45
Szacunku panowie
- 0 1
-
2018-12-08 17:24
Taaaaa
Brawo Panowie!!! Dla zachowania równowagi dodam tylko że również wczoraj, również nasi milicjanci (Oliwa) pobili człowieka w jego własnym domu po czym trzeźwego zawieźli na izbę i byli zdziwieni że potem muszą robić za taksówkę która odwiezie go do domu. Niech żyje milicja!!!!!!
- 3 0
-
2018-12-08 20:30
BRAWO!
Takimi właśnie działaniami mierzy się rzeczywistą wartość policjantów.
- 1 1
-
2018-12-08 21:23
Super!!!
Gratulacje Panowie,wielki szacun.
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.