- 1 Solorz otworzył stację wodoru w Gdańsku (125 opinii)
- 2 Ponad 20 tys. zł za kurs taksówką (251 opinii)
- 3 Bursztynowy Ołtarz z nowymi elementami (80 opinii)
- 4 Będą trzy pasy na Obwodnicy Trójmiasta? (446 opinii)
- 5 Pili, zażywali narkotyki i wsiadali za kółko (89 opinii)
- 6 Rajska znowu deptakiem, ale tylko na chwilę (68 opinii)
Gdańscy przedsiębiorcy: sami ożywimy serce miasta
Nie trzeba wydawać milionów czy ściągać do Gdańska Marka Kondrata, by ożywić miasto - przekonują gdańscy przedsiębiorcy. Mają kilkanaście prostych pomysłów na zmiany, którymi chcą zainteresować władze miasta.
- Wszystkie osoby, które tu pracują i mieszkają, znają się od wielu lat, wiemy co tu stanowi problem i co doskwiera nam wszystkim. Stwierdziliśmy, że nie jest tak, jak uważają władze miasta, że tylko osoba znana jest w stanie zmienić marazm na Głównym Mieście - twierdzi Jan Orchowski, restaurator z Baru Pod Rybą.
Co ciekawe, proponowane zmiany nie wymagają wielkich nakładów. Listę praktycznych postulatów podzielili na cztery grupy: na poprawę komunikacji, zwiększenie bezpieczeństwa i estetyki, na obszar artystyczny czy politykę przyjazną przedsiębiorcom.
- Proponujemy ożywienie ulicy Ogarnej
![zobacz na mapie Gdańska zobacz na mapie Gdańska](/_img/icon_map_16x12.gif)
Kolejna propozycja to otwarcie bramy Żurawia nad Motławą. - Rzeczą kuriozalną jest to, co dzieje się na ul. Szerokiej
![zobacz na mapie Gdańska zobacz na mapie Gdańska](/_img/icon_map_16x12.gif)
Propozycji jest znacznie więcej. Niektóre wymagają wręcz kosmetycznych zmian, jak zwiększenie liczby latarni, bogatsza forma iluminacji sezonowych czy świątecznych. Informacje w formie tablic, także obcojęzycznych, o tym, że można bezpłatnie parkować w Głównym Mieście w weekendy (o czym nie wie wielu mieszkańców miasta) czy wydłużenie tego okresu na piątkowe popołudnie.
Przedsiębiorcy proponują też zainstalowanie tabliczek, informujących o monitoringu. Po co? Ma to działanie prewencyjne, do kilkudziesięciu procent poprawia się bezpieczeństwo w danym rejonie.
Ale narzekają także na to, że polityka miasta jest dla nich mało przyjazna. Tu też mają proste rozwiązanie.
- Rozumiemy, że za każdym z pozwoleń idą środki dla miasta i nie uchylamy się od tego. Ale można to uprościć. Jeżeli w danym roku warunki pozwolenia nie ulegają zmianie, występujemy o przedłużenie go na rok następny. A tu co roku trzeba dostarczać mapki, zdjęcia czy opinie - wyjaśnia Jan Orchowski.
Przedsiębiorcy chcą swoimi propozycjami zainteresować władze miasta. W przyszłym tygodniu umówili się na spotkanie z Maciejem Lisickim, zastępcą prezydenta Gdańska, który odpowiada m.in. za politykę ożywiania miasta w strefie prestiżu.
- Bardzo fajne pomysły, myślę, że będziemy w stanie je "kupić". Też kiedyś mieliśmy plan, żeby przenieść na ul. Ogarną pchli targ. Bardzo się cieszę, że komuś zależy na tym, żeby to Główne Miasto się ożywiło. Tym bardziej, że wychodzi to od przedsiębiorców, gdyż mamy w tym wspólny interes. Z przyjemnością się z nimi spotkam - zapowiada Maciej Lisicki.
Opinie (273) ponad 10 zablokowanych
-
2010-02-17 13:53
Szkoda,ze aktywność gospodarcza Polaków jest blokowana bzdurnymi
przepisami, regulacjami itp.
- 5 0
-
2010-02-17 13:53
Głowne Miasto, Stare Miasto
są położone zbyt daleko od podstawowych środków komunikacji jak skm i tramwaj.
Fizycznie to oczywiście nie jest daleko, jest to bardziej bariera psychologiczna.
Droga do jakichkolwiek atrakcji rozrywkowych na tzw "starówce", mogących zainteresować mieszkańców jest po prostu nudna.
Dodatkowo słabe skomunikowanie oddalonych dzielnic nie zachęca ich mieszkańców do korzystania z notabene ubogiej oferty kulturalno-rozrywkowej
A dlaczego ubogiej? Bo się nie opłaca.
A dlaczego się nie opłaca? Bo mało ludzi przychodzi.
A dlaczego mało ludzi? Bo oferta byle jaka, daleko i nudno.
I tym sposobem kółko się zamyka.
Sytuację może poprawić inicjatywa opisana w artykule, plus inicjatywa władz, plus budowa przystanku śródmieście, z jednoczesnym rozsądnym zagospodarowaniem przestrzeni między nim, a Głównym Miastem.
Miejscem, które ma potencjalne możliwości spełniania "codziennej", nie "odświętnej" funkcji kulturalno rozrywkowej jest ul. Wajdeloty w Dolnym Wrzeszczu oraz jej najbliższe okolice, niestety tragicznie zaniedbane, z okrojonymi środkami na rewitalizację.- 6 0
-
2010-02-17 13:56
haha
hahahahahaha przecież nie o to chodzi władzy żeby było dobrze i tanio ale właśnie żeby wywalić kupe naszej kasy pokazać, że jest ktoś znany i tą kasą się podzielić - takzże nie ma co liczyć na przychylne oko władz na zmiany proponowane przez gdańszczan
- 3 0
-
2010-02-17 13:56
Bier Danzig sehr gut , ja ja, Toaleten sehr gut, Kantoren sehr gut ja ja,.
- 2 3
-
2010-02-17 14:00
Miasto w celu ożywienia starówki może między innymi zadbać o to żeby na Wyspie Spichrzów był przystanek nocnego autobusu (albo chociaż weekendowego), skoro będzie inwestycja za setki milionów to przystanek nie powinien być wielkim problemem. A jak łatwo będzie wrócić to i ludzie chętniej się zjadą.
- 9 0
-
2010-02-17 14:11
Jak w tym przysłowiu
Swego nieznacie a cudze chwalicie .
Myśle że nasi przedsiębiorcy potrafią sobie poradzić , u nas zawsze musi byc wszystko to co najdroższe no i oczywiscie z zagranicy .
Tylko fajny projekt przygotujcie chlopaki i kobitki ...........no i do pracy.- 4 0
-
2010-02-17 14:12
W Gdansku należy wybudować metro !
Swiatowy marzyciel ?
- 6 1
-
2010-02-17 14:20
Parkowanie
" ... można bezpłatnie parkować w Głównym Mieście w weekendy (o czym nie wie wielu mieszkańców miasta) czy wydłużenie tego okresu na piątkowe popołudnie. ..."
Panowie z pomysłami wiedzą, że coś dzwoni tylko nie wiedzą, w którym kościele.
Miejsc na "Głównym Mieście”, na których można zaparkować bez identyfikatorów jest za mało. Jeśli miasto chce być przyjazne dla turystów to musi zadbać o większą ilość miejsc parkingowych. Jeden większy parking od Elbląskiej nie starczy. Jest wiele miejsc gdzie można zrobić miejsca parkingowe.
Turysta, który nie będzie miał wrażenia, że wszędzie jest dojony i będzie mógł zaparkować auto za darmo w jakiejś przyzwoitej odległości od centrum z pewnością będzie w lepszym humorze i miasto tylko na tym zyska.- 3 0
-
2010-02-17 14:22
Tak, od czwartku od 17.00 powinno być bezpłatne parkowanie aż do
poniedziałku.
- 2 2
-
2010-02-17 14:29
szkoda, że to niewiele pomoże.
niech ktoś mi powie dlaczego nie jeździ żaden bus na targ rakowy?
niech ktoś mi powie dlaczego przy okazji remontów ulic i chodników nie sadzi się drzew, które stworzyłby by klimat a latem byłyby nieocenionym źródłem chłodu i cienia?
p.s.
a co 10 metrów w bok od ogarnej? otóż 10 metrów od śmiechu wartej tzw. strefy prestiżu mamy obesrany trawnik i podwale przedmiejskie...jak to ma ożyć????? ja już straciłem nadzieję na prawdziwe zmiany w centrum.- 7 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.