• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Gdańscy radni pokłócili się o Tadeusza Mazowieckiego

Katarzyna Moritz
28 maja 2015 (artykuł sprzed 9 lat) 
Tadeusz Mazowiecki przed Dworem Artusa podczas uroczystości nadania mu tytułu honorowego obywatela Gdańska. 21 czerwca 2010 roku. Tadeusz Mazowiecki przed Dworem Artusa podczas uroczystości nadania mu tytułu honorowego obywatela Gdańska. 21 czerwca 2010 roku.

Radni PO i PiS starli się na sesji Rady Miasta. Poszło o nadanie szkołom na Żabiance imienia Tadeusza Mazowieckiego. Projekt przegłosowano, ale po długiej kłótni.



W czwartek rano do porządku obrad sesji Rady Miasta dołożono kilka nowych uchwał. Wśród nich były trzy dotyczące nadania imienia Tadeusza Mazowieckiego Szkole Podstawowej nr 89, Gimnazjum nr 49 oraz Zespołowi Kształcenia Podstawowego i Gimnazjalnego nr 8, mieszczących się pod tym samym adresem, przy ul. Szyprów zobacz na mapie Gdańska na Żabiance.

Był to wspólny wniosek rady pedagogicznej, rady rodziców i samorządu uczniowskiego tych szkół.

We wniosku podkreślano zasługi dla Polski zmarłego w 2013 roku Tadeusza Mazowieckiego, który w 1989 r. został pierwszym premierem w rządzie wyłonionym przez pierwszy, częściowo demokratycznie wybrany Sejm.

"Był to pierwszy rząd, którym kierował polityk niekomunistyczny, a większość ministrów była związanych z dotychczasową opozycją. Rząd Mazowieckiego kładł fundamenty pod budowę demokratycznego państwa. Reformował gospodarkę, przywrócił niezależność polskiej polityce zagranicznej, doprowadził do uznania polskiej granicy zachodniej przez jednoczące się Niemcy, przeprowadził zmianę nazwy państwa na Rzeczpospolita Polska oraz rozpisał wybory samorządowe" - napisano w uzasadnieniu wniosku.

Pomysł uhonorowania zespołu szkół nazwiskiem Tadeusza Mazowieckiego wzbudził jednak wątpliwości u Anny Kołakowskiej, radnej Prawa i Sprawiedliwości.

- Ta osoba będzie budzić kontrowersje. Poddaję więc pod dyskusję, co będzie, gdy młodzież o nie zapyta lub będzie musiała coś napisać o swoim patronie? - pytała radna PiS. - W broszurze, którą wydał Tadeusz Mazowiecki w latach 50., napisał "wróg pozostał ten sam", a chodziło mu o żołnierzy wyklętych, których nazwał sojusznikami Hitlera i mordercami. Włączał się bardzo aktywnie w nurt propagandy kremlowskiej, atakował Kościół katolicki, więzionego i torturowanego biskupa Czesława Kaczmarka. Mazowiecki miał wtedy 30 lat, ale nigdy się z tego nie rozliczył.

Przypomniała też, że w 1968 roku, po wydarzeniach marcowych, kiedy młodzi ludzie domagali się wolności, Tadeusz Mazowiecki został odznaczony przez towarzysza Wiesława, czyli Władysława Gomułkę Krzyżem Oficerskim Orderu Odrodzenia Polski.

Radna zarzuciła też Tadeuszowi Mazowieckiemu politykę "grubej kreski", która umożliwiła komunistom zacieranie śladów swoich zbrodni. Przypomnijmy, że Tadeusz Mazowiecki mówił o grubej kresce, gdy określał moment, od którego jego rząd wziął odpowiedzialność za sprawy Polski.

Radni Platformy Obywatelskiej gorąco zaprotestowali przeciwko uwagom Anny Kołakowskiej.

- Świętej pamięci Tadeusz Mazowiecki to honorowy obywatel Gdańska, symbol Solidarności, symbol zwycięstwa z systemem totalitarnym. Nic więc dziwnego, że szkoły chcą go na patrona. Nie będę komentował wypowiedzi radnej Kołakowskiej, ale zachęcam ją do rzetelnego przedstawiania historii i większego szacunku do ludzi zasłużonych, którzy odeszli - ripostował Wojciech Błaszkowski, radny PO.

Pozostali radni PO podkreślali, że wystąpienie radnej PiS "było żenujące".

Radnej wypomniano, że "bierze udział w nacjonalistycznych marszach". Prawdopodobnie chodziło o marsz ku pamięci polskiego bohatera wojennego, rotmistrza Witolda Pileckiego, który odbył się w Gdańsku 17 maja.

Prezydent Paweł Adamowicz przypomniał z kolei, że Anna Kołakowska brała udział w pikiecie przed Cmentarzem Żołnierzy Radzieckich, gdy składał na nim kwiaty na cześć poległych.

Protest przed Cmentarzem Żołnierzy Radzieckich. Radna Kołakowska widoczna jest w pierwszym ujęciu.



Prezydent stwierdził, że "to nie pierwsze wystąpienie radnej Kołakowskiej nie licujące ani z godnością nauczyciela, ani radnego miasta Gdańska".

- Próbuje ona poprawiać historię, wcześniej zachowywała się sprzecznie z zasadami kultury na Cmentarzu Żołnierzy Radzieckich, a dzisiaj szargała pamięć pierwszego niekomunistycznego premiera. Dziwię się, że władze klubu PiS na to pozwalają; [radna - dop. red.] ośmiesza i podważa powagę rady. Tym bardziej to boli, że ta pani jest nauczycielką historii. Boję się, że te same nieprawdziwe rzeczy opowiada dzieciom w szkole. Swoje oceny ideologiczne nauczyciel powinien zachować dla siebie - komentował wystąpienie radnej Paweł Adamowicz, prezydent Gdańska.

Za nadaniem szkołom z Żabianki imienia Tadeusza Mazowieckiego zagłosowało 22 radnych, ośmiu wstrzymało się od głosu, trzech zagłosowało przeciw.

Opinie (374) ponad 20 zablokowanych

  • To skandal, aby nadawać fałszywe imię i nazwisko czemukolwiek w POLSCE !

    Icek Dikman udawał niejakiego Tadeusza Mazowieckiego, czyli POLAKA.

    • 20 4

  • (1)

    mazowiecki michnik bujak geremek kuroń wałesa frasyniuk bugaj i wielu innych tzw.konstruktywnych opozycjonistów poszło na układ z komuchami.

    • 19 3

    • .

      dudowa też

      • 0 3

  • Szkoda ze nikt nie pisze w jaki sposob w szkole owo imie bylo forsowane.
    Pseudowybory kandydata ("moze byc osoba dowlna, ale z najnowszej historii, niezyjaca, intelektualista, zwiazany z Gdanskiem") ze wskazaniem dyrekcji na jedynie sluszna osobe. Zmanipulowanie uczniow podczas owych wyborow ("dobrze zeby to byl Mazowieckibo on nie jest jeszcze patronem zadnej szkoly"), farsa glosowania na zebraniach rodzicow.
    Coz wybor kandydata godny jego roli jaka odegral jako premier.
    Zenada.
    Szkoda ze patronem nie bedzie Maciej Plazynski, jak chcieli rodzice.

    • 15 3

  • Szkoda że tak mało się mówi i pisze o prawdziwych patriotach jakimi byli ludzie ofiarnie działający w Solidarności Walczącej.

    • 10 2

  • A może Pani dziennikarz by się trochę wysiliła

    i popytała historyków z różnych kręgów, jak to było z Panem Mazowieckim. Taki artykuł nic nie wnosi. Poziom wiedzy historycznej jest zerowy, wystarczy poczytać komentarze.

    • 18 1

  • Ciemnota i bolszewia nadciąga szybkimi krokami (1)

    oj będą pukać o 6 rano do winnych i niewinnych.

    • 5 11

    • Po ciebie dzisiaj powinni przyjść z kaftanem bezpieczeństwa/czerwonym/

      • 4 2

  • Nocną zmianą Rada powinna takie sprawy omawiać.

    i po otwarciu obrad rozpocząć zawody : Rzut Do Kosza.

    Wstydu nie macie ?

    • 6 1

  • No bo jak to, aby szkół imienia Mazowieckiego było więcej, niż imienia Kaczyńskiego,

    "największego prezydenta w historii Polski".
    Oszołomstwa nic nie powstrzyma, bo oszołom nie zdaje sobie ze swojego stanu sprawy.

    • 4 15

  • Artykuł jest tendencyjny, bo tu wcale nie chodzi jedynie o nadanie imienia Mazowieckiego ale tę nauczycielską ku+ewską tendencję do lizania władzy d"pska.
    Warto np zajrzeć do spisu nazw szkół, tam co trzecia ma imię Dzieci Europy, Zjednoczonej Europy, Unii Europejskiej itd
    Komuna minęła a lizusostwo wciąż takie samo.

    • 13 3

  • Nadanie tego honorowego tytułu dla szkoły spowoduje tylko podział, do tej lewicowej szkoły będą chodziły dzieci Lewicy. Dzięki patronowi udało się jej dotrwać do tych czasów w doskonalej kondycji.

    • 5 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane