- 1 Będzie 500+ dla małżeństw ze stażem? (456 opinii)
- 2 Szybko odzyskali skradzione auto (43 opinie)
- 3 "Bilet miejski" bez zniżek dla seniorów (192 opinie)
- 4 Tak wybuchł pożar w Nowym Porcie (280 opinii)
- 5 Karne kupony za niewłaściwe parkowanie (166 opinii)
- 6 Wznowili drogi remont po pół roku przerwy (66 opinii)
Gdańscy radni przyjęli podwyżkę cen biletów od 1 lipca
Od 1 lipca zdrożeją bilety na komunikację miejską - zadecydowali gdańscy radni. Władze miasta spieszyły się z przyjęciem uchwały, by część kosztów podwyżki przerzucić na turystów. Uchwalono też nowe strefy płatnego parkowania.
Czytaj też: Szykuje się podwyżka cen biletów na komunikację
- Koszt funkcjonowania komunikacji od 2011 r. wzrósł o 40 mln zł. Koszt dotychczasowej integracji to 800 tys. zł. Myślimy o dalszym rozwoju komunikacji, więc musimy inwestować w tabor, który już teraz jest jednym z najnowocześniejszych w Polsce. Co ważne, Gdańsk jest nadal jednym z najtańszych miast jeśli chodzi o komunikację publiczną w Polsce. Jeśli chodzi o bilety okresowe jedynie Wrocław i Łódź nas wyprzedza. W Warszawie za bilet jednorazowy płaci się 7 zł, w Krakowie 5 zł - wyjaśniał Piotr Grzelak, wiceprezydent Gdańska.
Wiceprezydent argumentował też, że od 2011 r. wskaźnik inflacji wyniósł 3,7 proc. Przypomniał też, że rozszerza się ofertę komunikacyjną, powstają nowe linie tramwajowe, nowe sieci autobusowe, a nowe inwestycje realizowane są po to, by gdańszczanie przesiadali się na komunikację miejską.
- Proponujemy, aby umocnić relację, która wynika z długoterminowej strategii miasta, by zachęcać do zakupu biletów okresowych. Dziś kupuje je ponad 50 proc. gdańszczan. Dziś 34 bilety normalne uzasadniają zakup biletu okresowego. Po aktualizacji cen ta relacja się poprawi na rzecz biletów okresowych - 32,5 podróży będzie uzasadniało zakup biletu okresowego - tłumaczył Grzelak.
Radni opozycji nie zgodzili się z propozycją podwyżki.
- Nawet taka symboliczna podwyżka dziś, to jest pogorszenie oferty, zły syndrom towarzyszący integracji w metropolitalnym związku. Warto nad tym się zastanowić. Nie ma promocji, marketingu skierowanego do tych, którzy mieliby po kilkunastu latach przesiąść się z auta na komunikację - podkreślał Kazimierz Koralewski z PiS.
Padały też argumenty, że w ostatnim okresie spadały ceny ropy, a nawet, żeby obniżyć ceny biletów, by zachęcić mieszkańców do podróżowania komunikacją miejską.
- Paliwo tanieje, zgadza się, ale liczy się koszt całkowity. Zwiększa się jego zużycie, choćby przez klimatyzację w pojazdach, zwiększają się koszty pracy na nowych trasach - wyjaśniał Sebastian Zomkowski, wicedyrektor ZTM.
Ostatecznie 19 głosami radnych PO podwyżkę przegłosowano. 10 radnych PiS było przeciw.
I tak ceny biletów miesięcznych i 30-dniowych wzrosną o 2 zł - bilet pełnopłatny - oraz o 1 zł - bilet ulgowy. Ceny biletów semestralnych czteromiesięcznych wzrosłyby o 4 zł, a pięciomiesięcznych o 5 zł, a ceny biletów jednorazowych (bilety jednoprzejazdowe, jednogodzinne, nocne) o 20 gr - pełnopłatny i o 10 gr ulgowy, natomiast bilety 24-godzinne o 1 zł.
W Gdańsku nowe ceny biletów wejdą w życie już od lipca, w Gdyni i Sopocie podwyżki mają obowiązywać od 1 września. Dlaczego Gdańsk tak się śpieszy?
Jak tłumaczył wiceprezydent Grzelak, miasto chce skorzystać z sezonu turystycznego, by sporą część kosztów podwyżki przerzucić na turystów, którzy także korzystają z komunikacji miejskiej.
Radni przegłosowali też nowe strefy płatnego parkowania.
Najszybciej w połowie czerwca mają zacząć funkcjonować płatne parkingi w pasie nadmorskim. Dokładniej, w pięciu dzielnicach: Jelitkowie, Zaspie, Przymorzu, Brzeźnie, na Stogach i na Wyspie Sobieszewskiej miejsca parkingowe oddane zostaną w dzierżawę prywatnym zarządcom. Trwa już konkurs na wyłonienie operatorów tych parkingów. Godzina postoju ma kosztować nie więcej niż 3 zł.
Dodatkowo poszerzone zostaną strefy płatnego parkowania w mieście. Zmiany granic stref dotyczą w sumie sześciu rejonów miasta: Śródmieścia, Siedlec, Aniołków, Wrzeszcza, Oliwy i Brzeźna. W Brzeźnie (na terenie dawnej wioski rybackiej) w Oliwie (obszar od parku do kompleksu Olivia Business Centre), w Śródmieściu m.in. o okolice ECS.
Czytaj też: Tak będą wyglądały nowe strefy płatnego parkowania w Gdańsku
- SPP obejmują w Śródmieściu przede wszystkim ul. Dyrekcyjną i ul. Górka. W przypadku tej drugiej zgodę musi wyrazić Rada Dzielnicy, podobna sytuacja będzie w Brzeźnie, gdzie nie było akceptacji społecznej - wyjaśnia Grzelak.
W przypadku Brzeźna w sprawie stref protestowali mieszkańcy. Ostatecznie radni miejscy uchwałę przyjęli, ale o wprowadzeniu tam stref zadecydują jeszcze radni dzielnic, którzy mają w tej sprawie podjąć uchwały.
Inaczej było w przypadku Oliwy, gdzie mieszkańcy wręcz apelowali o utworzenie strefy płatnego parkowania.
Opłaty w nowych strefach będą pobierane od poniedziałku do piątku w godz. 9:00 - 17:00 (na obszarach Śródmieścia, Wrzeszcza), 9:00 do 15:00 (Siedlce, Aniołki, Oliwa).
Za pierwszą godzinę w SPP trzeba będzie zapłacić 3 zł, za drugą - 3,60 zł, trzecią - 4,30 zł, a za czwartą i następne - 3 zł.
Aby mieszkańcy przyjęli z większym zrozumieniem nowe strefy płatnego parkowania, władze miasta postanowiły znacząco obniżyć ceny abonamentów miesięcznych. Obecnie za parkowanie w SPP mieszkaniec musi zapłacić miesięcznie 30 zł. Wkrótce opłata spadnie do 20 zł miesięcznie. Jeszcze mniej - bo nawet 10 zł za miesiąc - zapłacą kierowcy, którzy wniosą opłatę za cały rok z góry (120 zł). Obecnie za roczny abonament trzeba zapłacić niemal trzy razy więcej (300 zł).
Za postój w tych dzielnicach trzeba będzie płacić najwcześniej od przełomu sierpnia i września, gdy miasto odbierze nowe parkomaty.
W ubiegłym roku miasto z tytułu opłat za parkowanie w strefach płatnego parkowania uzyskało przychód w wysokości 4,4 mln zł (z czego 401 tys. zł pochodziło z opłat abonamentowych). Rok wcześniej do budżetu miasta wpłynęło 3,9 mln zł, a w 2013 r. - 3,7 mln zł.
Protest przeciw radnej Annie Kołakowskiej z PiS
Na sesję przyszli przedstawiciele różnych środowisk działających na rzecz równouprawnienia kobiet i mężczyzn, którzy na barierce balkonu dla widowni zawiesili baner "Dość homofobii, dość przemocy, Anno Kołakowska". W rozdawanych ulotkach w Radzie Miasta informowali, że to ich forma protestu przeciw nienawistnym atakom radnej na drugim trójmiejskim Marszu Równości. Radni podczas sesji nie dyskutowali o tym.
Przypomnijmy: 21 maja Anna Kołakowska - wraz z rodziną - blokowała tegoroczny Marsz Równości.
Opinie (434) ponad 10 zablokowanych
-
2016-06-01 16:39
Władze miasta spieszyły się z przyjęciem uchwały, by część kosztów podwyżki przerzucić na turystów.
Przepraszam, ale to jest pozbawione sensu. Z tego zdania wynikają dwa absurdy:
1. Podniesienie cen biletów generuje koszty. No to po co podnosić ceny biletów? Niech zostaną na obecnym poziomie. Będzie bez kosztów.
2. Koszty te częściowo pokryją turyści. Czyli jak, będą dopłacali mieszkańcom Gdańska do biletów?
Pani Redaktor, pośpiech jest wynikiem braku pieniędzy w budżecie miasta spowodowanym "dobrymi zmianami" obecnego rządu. Ktoś musi zapłacić za cuda na kiju. I to szybko!!!- 6 0
-
2016-06-01 18:37
Ja siem wstrzymujem od oceny
do czasu opublikowania zdania Trybunału Konstytucyjnego na ten temat
- 1 0
-
2016-06-01 20:44
podwyzki
Wskazniki inflacyjne ida w gore tylko czemu wskazniki plac ida w dol...wszystko w gore bo koszta dajcie ludziom zarobic bo sami ta komunikacja jezdzic bedziecie - choc wy macie za darmo nie wiedziec czemu ... zenua
- 3 0
-
2016-06-01 23:00
dziękujemy Wam o nasi "kochani" radni (3)
droższe bilety?? właśnie się przesiadłam z samochodu na tramwaj, myślałam, że taniej, nowocześniej, wygodniej, a tu 3 kursy super luks torpedą klimatyzowanym tramwajem i przeziębienie, chore zatoki, przewiane ucho i skręt szyi, nowoczesność - bezcenna, cena antybiotyku - za wysoka, mojego zdrowia - jeszcze wyższa, pozdrawiam radnych, którzy "pięknie" robią nam "pod górę" w Gdańsku, czym prędzej wracam do swojego auta, niestety, "pozdrawiam" pana motorniczego tramwaju nr 2, który podkręca klime do maximum, jakbyśmy byli w prosektorium a nie w tramwaju, że coś jest dobrego, to nie znaczy jeszcze, że trzeba tego używać na maxa, środek używany w klimatyzacji bardzo często drażni ludziom zatoki przynosowe, gdyby pan tego nie wiedział, to informuję, za to u pana w kabinie okienko otwarte, przyjemnie prawda? jeszcze, nie zdaje sobie pan sprawy, jak widać, że człowiek schłodzony na maxa w tramwaju, gdy wysiądzie na upał doznaje szoku termicznego, więc niech pan przykręci tą klimę, bo chyba nie macie premii za wypalony prąd????
- 6 2
-
2016-06-02 07:36
Haha, niezła histeria, ale daje okejke xD
- 0 0
-
2016-06-02 08:18
przesadzasz
Proponuje ciepłe majtki ubrać zamiast stringów!
- 0 1
-
2016-06-06 07:46
klima w tramwaju
Nie wiem, jak było w tym akurat, bo nie podano typu tramwaju, ale a) Kobiety mają inaczej ustawioną termoregulację, mnie osobiście dobrze jest tylko w tramwajowym chłodzie, b) SWINGi mają zintegrowany system chłodzenia/nagrzewania i motorniczy nie bardzo ma na to wpływ.
- 0 0
-
2016-06-02 08:01
Ehh
Co się robi... coraz gorzej...
- 2 0
-
2016-06-02 08:07
bzdury padają z ust wiceprezydenta Gdańska grzelaka
Tak w Warszawie SA bilety za 7 płn ale są to bilety przesiadkowe na 90 minut!!!!!!
Grzelak klamliwie popiera zmianę cen.- 5 0
-
2016-06-02 08:23
prosty rachunek: 4 osoby chcą przejechać 2km.
Transport wg Grzelaka: 3,2x4=12,8zł, pod warunkiem, że kupią bilet w kiosku, bo jak kupią w tramwaju lub autobusie to prawdopodobnie będzie 3,8x4=15,2zł.
Taxi: opłata początkowa 6,8zł, przejazd 2x2,16=4,32. Razem 11,12zł.
Taxi tańsze, będziemy jeździć taxi a nie transportem wg Grzelaka.- 4 0
-
2016-06-02 22:44
hołota urzednicza
co za skur..syny.. drozej jak w warszawie, co więcej danin wam sie zachciało, nie możecie sie nażreć wystarczająco?? sorry ale mam auto i mnie nie wydy.macie.
- 3 0
-
2016-06-02 23:59
a to banda
to banda urzędasów, będe jeżdzić na rowerze , albo chodzić na piechotę nie dam się wyzyskiwać
- 1 0
-
2016-06-03 00:02
lepiej taxi
jeżeli jadę zdwójką dzieci to taniej taxi.
- 1 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.