• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Gdańsk: 3 mln na odśnieżanie, Gdynia: 5 mln zł. A to i tak za mało

Katarzyna Moritz, Michał Sielski
28 grudnia 2010 (artykuł sprzed 13 lat) 
aktualizacja: godz. 11:26 (28 grudnia 2010)
Najnowszy artykuł na ten temat Nie odśnieżali za długi, nie dostaną ulg
Ponad 11 mln zł wydadzą do końca roku Gdynia i Gdańsk na walkę ze śniegiem. Ale to nie wystarcza. Nz. ul. Puszkina w Gdańsku. Ponad 11 mln zł wydadzą do końca roku Gdynia i Gdańsk na walkę ze śniegiem. Ale to nie wystarcza. Nz. ul. Puszkina w Gdańsku.

W Gdańsku sypią się kary dla firm odpowiedzialnych za (nie)odśnieżanie miasta. Radni PiS chcą, by prezydent natychmiast zlecił kontrolę ich pracy. Gdańsk wydał już prawie wszystkie pieniądze zaplanowane do końca roku na odśnieżanie, czyli ok. 3 mln zł. Sporo mniejsza Gdynia - 5 mln zł.



Gdynia wyda do końca grudnia na odśnieżanie nawet 8 mln zł. Nz. ulica Chwarznieńska. Gdynia wyda do końca grudnia na odśnieżanie nawet 8 mln zł. Nz. ulica Chwarznieńska.
Za odśnieżanie ulic osiedlowych odpowiadają spółdzielnie lub wspólnoty mieszkaniowe. Nz. sopockie Brodwino. Za odśnieżanie ulic osiedlowych odpowiadają spółdzielnie lub wspólnoty mieszkaniowe. Nz. sopockie Brodwino.
- Dziś ani przystanki tramwajowe, ani drogi nie są odpowiednio odśnieżone. Brniemy przez zaspy, tak nie może być. Dlatego kierujemy pismo do prezydenta o przeprowadzenie kontroli tych firm, które odśnieżają miasto i wyciągnięcie konsekwencji. Albo trzeba zawrzeć inne warunki wykonywania tych usług, albo znaleźć inne firmy - podkreśla radny Gdańska, Kazimierz Koralewski.

Gdańsk zawarł umowy z sześcioma firmami na zimowe oczyszczanie miasta. Zastępca prezydenta, Maciej Lisicki, zapewnia, że kontrole prowadzone są na bieżąco. - Nie jesteśmy zadowoleni z efektów ich pracy. Dlatego na cztery firmy nałożyliśmy kary w wysokości 44 tys. zł. W przypadku jednej z firm rozważamy wypowiedzenie umowy - zapowiada Maciej Lisicki.

Jak zaznacza wiceprezydent, gdańszczanie niesłusznie wylewają wszystkie swoje żale na służby miejskie, bo nie tylko one odpowiadają za odśnieżanie miasta. Chodniki przy 90 proc. gdańskich budynków powinny być odśnieżane przez ich zarządców - czyli wspólnoty czy spółdzielnie mieszkaniowe. W tej sprawie Straż Miejska interweniowała już ponad 1300 razy. Problem w tym, że zarządcy wspólnot wolą zapłacić niski mandat (wahający się od 20 do 500 zł), niż za dużo wyższe kwoty wynajmować ludzi do odśnieżania, usuwania sopli i innych skutków zimy.

W ubiegłym sezonie na walkę z zimą miasto wydało 12 mln zł. Teraz ma to być łącznie 14 mln, ale tegoroczny budżet - 3 mln zł - został już praktycznie wyczerpany.

- Z tego powodu jeszcze nie wywozimy intensywnie śniegu, choć rozstrzygnięto przetarg na wywóz 300 wywrotek z najważniejszych miejsc - tłumaczy Maciej Lisicki.

Czy miasta powinny za wszelką cenę walczyć ze śniegiem na drogach i chodnikach?

Mniejsza od Gdańska Gdynia tylko do końca listopada wydała na walkę ze śniegiem ponad 5 mln zł. - A najgorsze dopiero przed nami, bo jeszcze nie rozliczyliśmy grudnia, który obfitował w opady - mówi Maciej Karmoliński z gdyńskiego Zarządu Dróg i Zieleni.

Wiadomo, że do końca roku wydatki na odśnieżanie wzrosną do co najmniej 8 mln zł. A w budżecie na całą zimę zapisano 11 mln zł. Dlatego miejscy urzędnicy apelują do mieszkańców, by zostawiali samochody w domach i korzystali z komunikacji publicznej. To właśnie drogi, po których kursują autobusy i trolejbusy, są bowiem odśnieżane w pierwszej kolejności.

- Gdyby uwzględniać uwagi wszystkich mieszkańców domów przy ulicach osiedlowych, na głównych trasach byłyby ogromne korki. Nie domagajmy się, by wszystkie podwórka i ślepe uliczki były odśnieżone, bo pieniądze na to przeznaczone idą, dosłownie, w błoto. Konieczna jest tolerancja, to też sprawdzian sąsiedzkiej samopomocy. W wielu miejscach mieszkańcy sami odśnieżają np. miejsca parkingowe. Ostatnio widziałam jedno odśnieżone, na którym stało krzesełko z karteczką "Zmęczyłeś się, usiądź", w domyśle oczywiście: zmęczyłeś się odśnieżaniem kolejnego miejsca - mówi rzecznik gdyńskiego magistratu, Joanna Grajter.

Tymczasem gdańscy radni PiS apelują, by mieszkańcy informowali ich o nieodśnieżonych miejscach i domagali się od nich reakcji. Kontakt z radnymi można nawiązać drogą telefoniczną lub elektroniczną, kontakty do radnych są na stronie internetowej Miasta Gdańska.

Sopot: upomnienie dla szefa ZDiZ

Wiceprezydent Sopotu Bartosz Piotrusiewicz ukarał upomnieniem z wpisem do akt dyrektora Zarządu Dróg i Zieleni w Sopocie za niedostateczne odśnieżanie ulic. Dyrektor ZDiZ został zobowiązany do znacznej poprawy stanu odśnieżania ulic w przeciągu 48 h pod rygorem dalszych sankcji.

Jednocześnie komendant Straży Miejskiej dostał polecenie wykonania kontroli obowiązku odśnieżania chodników przez właścicieli i zarządców posesji z poleceniem karania mandatami o maksymalnej kwocie - czyli 100 zł lub kierowaniem wniosków o ukaranie do sądu za nie wykonanie tego obowiązku.

Opinie (502) ponad 20 zablokowanych

  • Panie Lisicki, łopata w łapę i odśnież Pan wjazd na estakadę przy Okopowej. (1)

    Niedługo zostanie tam jeden pas ruchu okopany 1,5 metrowym wałem ze śniegu, ale pewnie według Pana główne ciągi komunikacyjne są odśnieżone i śniegu wywozić nie trzeba. OTÓŻ W TYM MIEJSCU TRZEBA!!!

    • 13 2

    • Przez takie myślenie Pana wice i takie zasypane miejsca tworzą się niepotrzebne utrudnienia i korki,

      a wystarczyłoby wywieźć w nocy z tego miejsca 2-3 wywrotki śniegu i po sprawie.

      • 2 1

  • (1)

    płatne miejsca parkingowe powinny być teraz bez płatne bo są nie odśnieżne, nie ciężko się parkuje a jeszcze gorzej wyjeżdża na na ul. Bema

    • 4 2

    • A teraz powtórz to co niapisałeś/aś jeszcze raz

      na spokojnie ;)

      • 1 2

  • dlaczego zkm nie podstawia autobusów gdy tramwaje nie jezdzą

    Od GUM do centrum stoją tramwaje i nie ma zastepczej komunikacji.

    • 0 0

  • Odsnieżanie we własnym zakresie? Chyba żarty? (1)

    Co Autorze, chwilka! Nie uważasz, że to paranoja, żeby rano zrywać się o 6, odkuć lód, odgarnąć hałdę śniegu po czym wracać, ponownie się myć, przebierac i wyruszać do pracy? Tak rozumując to możemy iść dalej: za własne pieniądze wynając pług by odgarniał nam drogę do pracy. A jeszcze dalej: po co w ogóle jakiekolwiek służby miejskie? A nasze podatki przeznaczać sama już nie wiem, na co.

    Co do miejsc odgarniętych we własnym zakresie przez mieszkańcow- zgoda, nie mamy prywatnych. Ale chyba elementarne zasady kultury wskazują, że czyjąś pracę należy uszanować. Gdybym ja sobie odkuła lód a ktoś by mi się ustawil natychmiast przerzucilabym ten cały bajzel tak, jak był. Tak- złośliwie.

    • 16 2

    • chcesz jeździć samochodem? to skrob te szyby i nie marudź.

      Jak mi się nie chce samochodu za zasp odkopywać to biorę autobus.

      Elementarne zasady kultury? Próba zawłaszczania miejsc w sytuacji, kiedy ich na co dzień brakuje nazywasz kulturą?

      • 1 4

  • Wczoraj oglądałam w gdańskiej tv z przedstawicielem Straży Miejskiej w Gdańsku oraz specjalistą d/s nieruchomości p.Zielińskim. Temat zima odśnieżanie.Jak zwykle w telewizji wszystko super.Pouczano nas mieszkańców co do kogo należy i tyle.Zadnych konsekwencji do zarządców prywatnych,GZNK/które już teraz wogóle nic nie robi w sprawach odśnieżania,porządkó,nadzoru,kontroli/ a wić wszystko pozostaje po staremu. Dlaczego tak się dzieje w tym naszym Gdańsku.Władze miasta do Was kieruję ten apel,wyciągnijcie konsekwencje przynajmniej do firm,które Wam podlegają,bo o zarządcach prywatnych nie ma mowy nie ma do kogo się poskarżyć,a szkoda.Sami właściciele nie dadzą rady,choćby zmieniać administratorów to nic nie daje.Wszyscy są tacy sami.

    • 6 0

  • to co by się przydało w Gdańsku, to więcej małego sprzętu do odśnieżania chodników (2)

    tutejsze opinie to w dużej części wyraz emocji kierowców, którzy są uzależnieni od korzystania z samochodów - obiektywnie (bo mieszkają z dala od swoich miejsc pracy) lub subiektywnie (bo sobie nie wyobrażają korzystania z innych środków lokomocji, które w zimie także bywają zawodne)

    W Trójmieście przydałoby się więcej małych urządzeń mechanicznych do odśnieżania - główne jezdnie są przejezdne, ale na wielu kluczowych chodnikach masakra.

    Największe Kongo jak na razie widywałem na przystankach autobusowych w Gdańsku - zwłaszcza na tzw. Górnym Tarasie.

    Zamiast narzekać proponuję proponować konstruktywne rozwiązania a nie marudzenie że władza nie daje rady.

    • 4 1

    • jestem tylko pieszym (1)

      ale uważam, że nie sprzęt jest potrzebny ale ludzie z szuflami! Widziałam w ciągu tej zimy 2! osoby odgarniające śnieg z chodników! Zadłużeni, a sprawni mieszkańcy-do odpracowania długu!, to samo więźniowe, zamiast siedzieć w ciepełku, mogliby odgarniać, chociaż z Grunwaldzkiej...Straż Miejska mogłaby ich pilnować, zamiast blokady zakładać...

      • 3 0

      • małe pługi do chodników też by sie przydały

        • 0 0

  • odśnieżanie w Gdyni (1)

    Wielki Kack ul. Orna - tam miieszka sekretarz oraz radny tego miasta, pług jeżdzi bardzo często a zebrany śnieg zostawia na połaczeniu z ul, Małą, której nie odśnieża się wcale, podobnie jak ul. Maszopów, z którą ul. Mała łaczy się z drugiej strony. Naprzeciw wjazdu z Ornej na Małą jest duża łąka, gdzie można było spokojnie ten śnieg zwalić, ale przecież lepiej załatwić mieszkańców odcinając im wyjazd. Mała jest wąską, gęsto zabudowaną drogą gruntową i nie ma gdzie zwalać śniegu, dobrze by więc było, żeby ten pług, po drodze z Ornej na Starodworcową przejechał się po tej uliczce, której mieszkańcy również płacą podatki, a traktuje się ich jak śmieci - brak nawierzchni na ulicy, brak chodników, kanalizacji i kompletny brak odśnieżania. Za to równolegle u sekratarza i radnych - kilka razy dziennie

    • 6 2

    • Miasto marzeń

      Chodnik dla pieszych na moście nad torami kolejowymi w Wielkim Kacku jest w ogóle nie tknięty

      • 0 0

  • ZWOLINIĆ LISIECKIEGO PANIE ADAMOWICZ !!!!!!!!!!!!!!1 (2)

    ILE CZASU MA PAN ZAMIAR TKWIĆ TYM SZAMBIE

    • 10 2

    • (1)

      Nie zaracaj głowy Panu Prezydentowi - on jest od rzeczy wielkich

      • 2 1

      • Czyli jakich?

        Asystowaniu w poświęcaniu kolejnego krzyża?

        • 0 1

  • zapraszam na Osowę!

    tu dopiero jest hardcore!! ul. Wodnika przebiega w śnieżnym tunelu, wszędzie góry śniegu, chodniki odśnieżone tylko w nielicznych miejscach... no masakra totalna. No a już o chodnikach i ulicach przy których stoją budynki Towarzystwa ziemskiego nie wspomnę, zero przejścia i przejazdu. Załamka.

    • 3 0

  • morena (1)

    Jednostka A na Morenie przy ulicy Wileńskiej jest odśnieżona mimo, że gospodarzem jest starsza kobieta, na jednostce G (Myczkowskiego, Raciborskiego) odśnieżone są tylko schody i wejścia do klatek Pan (ok.45 lat) zrobi parę ruchów łopatą i albo pali papierosa albo znika w klatce - na chodnikach sa wydeptane ścieżki

    • 6 0

    • Tak, chcieć to móc

      Na Orłowskiej pięknie odśnieżone, to samo droga przez osiedle w stronę Wejhera. Tak powinno wszędzie być!

      • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane