- 1 Będzie 500+ dla małżeństw ze stażem? (514 opinii)
- 2 Zwężenie w centrum i remont we Wrzeszczu (156 opinii)
- 3 Pył węglowy nad Gdańskiem. Wyniki kontroli (120 opinii)
- 4 Koniec sporu o korty i "Górkę". Jest decyzja (95 opinii)
- 5 Wstrzymany przetarg na obwodnicę Witomina (41 opinii)
- 6 Mogli wlepić mandat, a zmienili mu koło (59 opinii)
Gdańsk. Biegał po ulicy z siekierą i nunczako
Gdańscy policjanci poszukują agresywnego i uzbrojonego mężczyzny, który w sobotę rano miał straszyć i atakować ludzi na jednej z ulic w Jelitkowie. Napastnik miał przy sobie siekierę i nunczako (dwie pałki połączone ze sobą linką lub łańcuchem) i zaatakował jednego z naszych czytelników, który poinformował nas o niebezpiecznym incydencie.
Pan Dawid przyjechał rano do pracy. Po wyjściu z samochodu przy ul. Bursztynowej został zauważony przez napastnika, który zaczął biec w jego kierunku. Pan Dawid uciekł na pobliskie zamknięte osiedle, a następnie schował się w jednej z klatek schodowych. Mężczyzna ruszył za nim.
- Widziałem, jak ten człowiek przeskakuje przez płot. Ewidentnie widać po nim było, że nie chce mnie tylko nastraszyć, ale zrobić krzywdę przypadkowej osobie. Z tego co wiem, został nagrany przez jedną z kamer monitoringu na osiedlu. Widać tam, jak ucieka w kierunku ulicy Bursztynowej. Nie wiem czy policji, którą wezwałem na miejsce, udało się go złapać - mówi pan Dawid.
Jak dodaje, mężczyzna wyglądał na 35-40 lat. Wcześniej przez pracowników okolicznej budowy był widziany w pobliżu rozrzuconych śmieci na tej samej ulicy. Po wezwaniu na miejsce przyjechało kilka radiowozów i karetka pogotowia. Funkcjonariusze szukali agresora m.in. w okolicy ogródków działkowych przy Ergo Arenie oraz na Żabiance. W ciągu dwóch godzin poszukiwań mężczyzny nie udało się jednak znaleźć.
- Otrzymaliśmy kilka zgłoszeń w tej sprawie. Dotyczyły one mężczyzny, który chodził po ulicy z siekierą i łańcuchem przyczepionym do kija. Według zgłaszających mężczyzna był niespokojny, miał rozbiegany wzrok. Skierowaliśmy w to miejsce kilka patroli, ale pomimo szybkiej interwencji i dwugodzinnej penetracji pobliskiego terenu, nie udało się go odnaleźć. Na szczęście nikomu się nic nie stało. Od rana okolica jest dodatkowo patrolowana przez naszych funkcjonariuszy - mówi Mariusz Chrzanowski z Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.
Napastnik z siekierą zaatakował w Jelitkowie (16 opinii)
Gonił mnie ale udało mi się uciec. Dawid
Gonił mnie ale udało mi się uciec. Dawid
Opinie (282) ponad 20 zablokowanych
-
2020-04-19 12:33
a miał maseczkę?
- 3 1
-
2020-04-19 13:16
A po jakim czasie przyjechała policja?
NAwet dziecko wie, ze nalezy ewakuowac się z terenu na którym coś przeskorobaliśmy. FAcet mógł lasem nad morzem dojść nawet do Gdyni. Brawo , poszukiwacze.
- 3 1
-
2020-04-19 13:17
wypożyczył se Bruce Lee trylogie na CD i o
- 2 2
-
2020-04-19 14:18
(1)
Na jagiellońskiej mieszka taki co lubił zsiekiera latac
- 4 0
-
2020-04-21 09:43
Ja mam topór. Lubię go...
- 0 0
-
2020-04-19 14:40
Przykro nam
Zdjęcie za pół roku?
- 0 0
-
2020-04-19 15:35
A już myślałem, że KOD się rozpadł.
- 2 1
-
2020-04-19 15:41
Grobla
Opinie żenada jak zwykle
- 1 0
-
2020-04-19 15:41
Wyjątkowo często nie udaje sie znaleźć
...
- 2 0
-
2020-04-19 15:42
Haha
Ale beka Gdańsk to miasto cudów w jelitkowie z siekierą biegają a na stogach podpalają
- 3 5
-
2020-04-19 16:40
no cóż gdańsk
- 3 6
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.