Dyskusja zakończyła się wezwaniem do autobusu policji.
Rowerek dziecięcy był zbyt mały, by przypiąć go bezpiecznie pasami w gdańskim autobusie, więc kierowca nie chciał rozpocząć kursu. Gdy pasażer odmówił wyjścia z pojazdu, na miejsce wezwane zostały służby porządkowe. Film z tej sytuacji trafił do naszej redakcji.
Rowerek czasem może być potraktowany jak podręczny bagaż. Ten pasażer nie miał problemu z ruszeniem z przystanku.
2023-08-02 22:04
2023-08-03 08:07
A jak prowadzi autobus i rozmawia przez telefon non stop z przerwami na sprzedaż biletu to jest ok?
2023-08-03 08:35
Ale z kontrolerem biletów, bo kierowca tramwaju nie widział problemu, żeby dziecięcy rower stał w miejscu do tego przeznaczonym. Jechałam z synem , a Kontroler kazał nam wysiąść, bo rower nie był przypięty. Poprosiłam żeby wskazał miejsce i sposób przypięcia, bo w zasięgu wzroku pasów zabezpieczających nie było. Z rowerkiem przeszliśmy się przez całą długość tramwaju szukając wg niego właściwego miejsca do przewozu. Kontroler wskazał palcem (mimo iż poprosiłam go o pomoc we właściwym zabezpieczeniu dziecięcego roweru), po czym zmył się niepostrzeżenie... Oczywiście pasów nawet nie było w pojeździe
2023-08-03 08:55
Kierowcy poczuli się ważni, to już schodzi na jakiś kabaret niedługo nie będą wpuszczać kobiet z wózkiem i inwalidów...takie rzeczy tylko w Gdańsku...
2023-08-03 13:17
Kierowca miał do tego prawo .Na miejscu kierowcy też nie ruszylbym z miejsca .nie ma pobłażania później jak coś się stanie to kierowcę powiesili byście za jaja jaki to on nie najgorszy .Druga sprawa .na jakie kurczaczki ktoś przewozi rower w autobusie ?tacy jesteśmy już fizycznie niepełnosprawnym narodem ??a potem jak w Gdyni niektórzy .ubrani za 3 tys zł .rower za 10tys i nagle bariera nie do przebicia .kielecka do góry!........potem wysiada na górce i dalej hojraka strzela . Wiecie co ... Jako naród jesteśmy leniami na potęgę a takie sytuacje pokazują że jesteśmy dnem dna
2023-08-03 14:46
i dziecięcym Małym rowerku. Co ma do tego lenistwo, a tym bardziej jakieś ubrania za 3 tysiące?? Puknij się
2023-08-03 14:32
2023-08-03 14:44
Dziecko może się szybciej zmęczyć niż dorosły i ma pełne prawo kontynuować dalszą jazdę autobusem.
2023-08-04 07:20
Jeżeli pasażer nie potrafi prawidłowo przypiąć roweru, to powinien to zrobić kierowca. Skoro nie ma takiej możliwości, to rowerek jedzie bez zapięcia, a kierowca zgłasza w firmie konieczność wymiany pasów lub zmiany przepisów.
2023-08-04 08:12
Jak się wchodziło z rowerem do autobusu, ktoś dojechał do punktu A, nie miał siły, wrocil komunikacja miejska, teraz albo się mówi że skoro jechał na rowerze to na rowerze musi wrócić.. a i kierowca cie wyprosi z autobusu... tylko po co ta gadka? Sami sobie stwarzamy niepotrzebne problemy
2023-08-04 10:44
Ja bym pomogła zapiąć ten rower i po problemie
2023-08-04 22:28
a co jak teraz w sezonie ludzie wchodzą do tramwajów/autobusów z wielkimi walizami? Myślę że taki rowerek jest bezpieczniejszy. Bo miałam dziś taką sytuację, stałam sobie, obok siedziała babka z wielką walizką, niby ją trzymała, ale kiedy tramwaj mocniej przyhamował, to jej bagaż się przewrócił i mi prawie na stopę spadł, brakowało dosłownie centymetrów. Szczerze wolałabym żeby taki rowerek mi spadł na stopę niż taka wielka walizka, która raczej lekka nie była sądząc po tym jak ta pani to podnosiła
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
