• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Gdańsk: Nowe bilety już od poniedziałku

Michał Brancewicz
30 maja 2009 (artykuł sprzed 15 lat) 
To ostatni weekend kursowania linii C, od poniedziałku zmieni ona nazwę na numer 227. Trasa pozostanie bez zmian. To ostatni weekend kursowania linii C, od poniedziałku zmieni ona nazwę na numer 227. Trasa pozostanie bez zmian.

Od 1 czerwca zmienią się ceny biletów komunikacji miejskiej w Gdańsku. Zmianie ulegną także oznaczenia trzech linii autobusowych.



Należy przygotować się, że po weekendzie nie kupimy już biletów czasowych na 15 i 45 minut. Pozostaną jedynie bilety godzinne za 3 zł oraz na jeden przejazd za 2,50 zł (tańsze o 50 gr w stosunku do obecnych). W sprzedaży pozostanie także bilet 24-godzinny ale jego cena wzrośnie do 10 zł.

Poznaj nowe ceny biletów obowiązujące od 1 czerwca.


Nocą podróżować będziemy jak zawsze drożej. Bilet na jeden przejazd kosztował będzie 3,50 zł, natomiast godzinny 4 zł. W przyszłości za tę kwotę poruszać się będziemy liniami specjalnymi i pospiesznymi, których na razie w Gdańsku nie ma.

Zmianą zwiastującą pojawienie się linii pospiesznych (w Gdyni takie już są) jest przekształcenie trzech linii autobusowych kursujących pod nazwami literowymi (B,C i E) w nazwy liczbowe. W przyszłości autobusy oznaczane literami zarezerwowane będą właśnie dla linii pospiesznych.

Zmiana numeracji od 1 czerwca:
Linia B otrzyma numer 210
Linia C otrzyma numer 227
Linia E otrzyma numer 212


Duże zmiany czekają właścicieli biletów miesięcznych i 30 dniowych. Znikną bilety na określoną liczbę przystanków (6-, 12-, 20-) pozostaną jedynie bilety sieciowe. Osoby korzystające dotąd z biletów na określoną trasę muszą się przygotować na to, że zapłacą więcej niż dotychczas.

Czerwcowa zmiana cen biletów spowoduje, że koszty przejazdów:


Bilet sieciowy ważny we wszystkie dni tygodnia w granicach Gdańska będzie kosztował 84 zł. To taniej od obecnego biletu o 14 zł. Jest w tym jednak pewien haczyk. Nowy bilet nie będzie obowiązywał na liniach sopockich obsługiwanych przez gdańskich przewoźników, a także na liniach nocnych. By móc podróżować także nocą należy kupić bilet sieciowy za 90 zł.

Nowością w mieście będzie sieciowy bilet na okaziciela ważny we wszystkie dni tygodnia. Swoim wyglądem będzie przypominał on dzisiejszą kartę miejską z tą jednak różnicą, że nie znajdziemy na nim zdjęcia właściciela. Bilet będzie mógł przechodzić z rąk do rąk nieograniczonej ilości osób. Podobnie jak w przypadku zwykłej "sieciówki" jego podstawowa cena (93 zł) pozwoli podróżować autobusami wyłącznie w granicach Gdańska. Za bilet uwzględniający linie nocne zapłacimy 8 zł drożej.

Stanieją także bilety sieciowe semestralne 4- i 5-cio miesięczne.

Wszyscy właściciele biletów 30- dniowych, którzy kupili swój bilet w maju nie muszą się obawiać, że straci on ważność 1 czerwca. Bilet będzie ważny dokładnie 30 dni od daty zakupu.

Wszystkie zmiany mają poprzez ujednolicenie taryf ułatwić poruszanie się po Trójmieście i gminach ościennych. W Gdyni nowe ceny biletów obowiązywać będą od 1 lipca.

Opinie (629) 9 zablokowanych

  • co to ma byc?!?!! (2)

    Mialo byc na leposze, a ja widze zmiane zdecydowanie na gorsze! W innych miastach sa takie rodzaje biletow, ktore zachacaja czlowieka do jezdzenia komunikacja miejska, u nas oczywiscie nie, bo po co. Chce jechac 4 przystanki i mam zaplacic za to 2,50? Jakas zenada! gdyby nie fakt, ze tam gdzie jezdze nie ma chodnika chodzilabym pieszo bez chwili zastanowienia.

    • 15 1

    • W jakich innych miastach?

      Weźmy za przykład Wrocław czy Kraków - 2,40 oraz 2,50 czyli podobnie. Jest z kolei taniej niż w Łodzi gdzie bilet za 2,40 jest ważny jedynie 30 min. Gdańsk na jednorazówkach zyskał. Gdynia nieco straciła, choć nie do końca. Ci co np. przedtem jeździli liniami zwykłymi pomiędzy Gdynią a Sopotem mają obniżkę.
      Zaznaczam, że skupiam się tylko na jednorazówkach, gdyż z miesięcznych nie korzystam, bo i po co? Na autobusy w Gdyni inne, na kolej inne, W Gdańsku inne, w Pruszczu jeszcze inne. Daleko polskim miastom do zachodnich aglomeracji, gdzie wszystko jest zintegrowane.

      • 1 1

    • olsztyn

      Ja akurat mniej teraz bede placic za swoj bilet 30 dniowy (ale jednak te 82zł trzeba wyłożyc- i sie czasem zastanawiam za co???) ale nie rozumiem :
      po 1 -dlaczego mam przy bilecie sieciowym dopłacac jeszcze jak chce sobie nocnym wrócić????????!!!!!!!!;
      po 2- dlaczego wycofali bilety na kilka przystanków????!!!!-nieprzemyślane-
      i po tzrecie- jak przy takich cenach i czasem braku połączen mamy zmienic auto na bus???!!!
      Podniescie kary za przejazd bez waznego biletu a obniżcie ceny biletów i gotowe mysle ze wiekszości nie bedzie sie opylac jezdzic bez waznego biletu a i renoma nie bedzie potrzebna

      • 1 1

  • Kto używał sieciówki, ten zaoszczędzi.

    Tyle tylko, że to co firma "straci" na sieciówkach, odbije sobie z nawiązką na tych, którzy korzystali z biletów na jedną linię. W moim wypadku jestem w plecy ok. 130zł rocznie. Jestem z tego powodu przeszczęśliwy i pozdrawiam szanowne złodziejstwo. Żeby w Gdańsku było drożej niż w Warszawie to jest jakaś kpina.

    • 26 0

  • od razu

    od razu po 10zł po co te podchody,

    • 5 1

  • (2)

    LEPIEJ JAK POJADE SAMOCHODEM TANIEJ WYJDZIE NIZ ZJE........ZKM.!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

    • 16 1

    • (1)

      I kolejny dupek- korkotworca :) A se jezdzij, udus sie w spalinach wlasnego samosmrodu.

      • 2 1

      • Predzej to Ty się udusisz w jego spalinach.

        • 3 1

  • Konmbinowana podwyżka, bo najpierw zachwalali przesiadki, a teraz trzeba będzie za to słono zapłacic. Tym bardziej, że wybór jest taki: albo czekam dłuuuugo na właściwy tramwaj, ale przesiadam sie kilka razy np. jadąc z Jelitkowa na Chełm. Autobusem C w godzinach szcytu mozna jechac nawet 1,5 godziny!

    • 10 1

  • Chyba warto kupic samochód

    • 11 1

  • A nie pomyśleli o przesiadkach...

    W czasie do 15 minut?? Dlaczego mam stać w korku jak nie mogę się na tramwaj przesiąść? Nie mogli zostawić wariantu biletowego z przesiadką?? Ku... i Złodzieje! Tylko robić szybko prawko i do malucha byle nie do autobusu tramwaju, maluchem to objadę bocznymi ulicami korki.

    • 12 1

  • (1)

    kupowałam dziecku bilet semestralny za około 90 zł teraz 2000 zł. Dziecko jedzie JEDEN przystanek autobusem. To jest paranoja !!!

    • 27 1

    • sorry, chodziło o 200 zł (jedno zero za dużo)

      • 0 0

  • Zostawić numerację linii B C i E

    Co to ma byc 210, 227 czy 212 :/

    ludzie przyzwyczaili się do tych numerów a tu nagle zmiana :/

    • 8 0

  • żenada (1)

    Pięknie napisany artykuł pod dyktando ztm. A może by tak drugą stronę medalu pokazać - że zdecydowane gro osób, które jeździło tylko na jednej trasie (do i z pracy/szkoły) dostanie po dupie ogromnymi nieraz podwyżkami. Ja np. płaciłem miesięcznie 35zł, teraz po "obniżkach" będę bulił 76zeta. Gardze tymi przeklętymi złodziejami, którzy pod płaszczykiem zmian na lepsze okradają tę biedniejszą część społeczeństwa (nie ukrywajmy, że Ci których na to stać jeżdzą autami) byleby przy swym korycie się nasycić bez umiaru. I do tego jeszcze te bezczelne nieraz zagrywki kierowców/motorniczych, którzy perfidnie drwiąc z ludzi opuszczają kursy tak, że trzeba nieraz w deszczu i wietrze czekać aż raczy który dupe ruszyć i przewieźć ludzi.

    • 36 0

    • albo tak jak w 199

      któregoś razu byłam świadkiem jak wchodziła kobieta o kulach i za nią w drzwiach zrobił się mały zator a ten burak kieroffca drze się na cały autobus :wsiadać nie spać. No cham i kretyn po prostu...albo jak daje po kołobrzeskiej uparcie prawym pasem (jedynie do skrętu w prawo) po czym na chama się wbija w lewo w grunwaldzką po zamalowanej wysepce... I za to mam płacić ponad 2 razy drożej...

      • 1 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane