• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Przejście na Elżbietańskiej zamknięte od ponad pół roku

Ewa Palińska
7 lipca 2023 (artykuł sprzed 1 roku) 
Opinie (93)
  • Kolejne miesiące mijają, a na Elżbietańskiej barierki, jak stały, tak stoją. Drogowcy czekają z remontem na decyzję konserwatora zabytków.
  • Kolejne miesiące mijają, a na Elżbietańskiej barierki, jak stały, tak stoją. Drogowcy czekają z remontem na decyzję konserwatora zabytków.
  • Kolejne miesiące mijają, a na Elżbietańskiej barierki, jak stały, tak stoją. Drogowcy czekają z remontem na decyzję konserwatora zabytków.

Chodnik na mostku nad kanałem Raduni w ciągu ul. Elżbietańskiej jest wyłączony z ruchu od grudnia 2022 r. Ostrożnie zakładano wówczas, że remont zakończy się wiosną. Ogrodzenie stoi do dziś i nie wiadomo, kiedy zniknie, bo konserwator zabytków wciąż nie wydał pozwolenia na prace.



Przejście tak dziwnie zagrodzone, że wzbudza ciekawość



Kiedy widzę informację o zakazie przejścia, ale jest ono możliwe:

O tym, że na ul. ElżbietańskiejMapka stanęła dziwna konstrukcja uniemożliwiająca przejście chodnikiem, czytelnik poinformował nas w lutym.

- W pierwszej chwili pomyślałem, że to jakiś żart - pisał pan Marcin w mailu do naszej redakcji. - Zanim zszedłem z chodnika, żeby obejść tę konstrukcję, dokładnie się jej przyjrzałem. Moją uwagę zwróciło to, że barierki zostały solidnie zamontowane. Gdyby było to chwilowe zamknięcie, najprawdopodobniej byłaby to robota bardziej prowizoryczna. Tutaj widać, że zanosi się na dłuższe wyłączenie chodnika z ruchu. Tylko w jakim celu? Chodnik nie wydaje się dziurawy, ulica była niedawno remontowana. Nic nie przychodziło mi do głowy.


Chodnik na mostku wzdłuż ul. Elżbietańskiej został zamknięty jeszcze zimą. Chodnik na mostku wzdłuż ul. Elżbietańskiej został zamknięty jeszcze zimą.

Miesiące mijają, a przejścia nadal nie ma



Minęło pół roku, a z takim samym niedowierzaniem konstrukcji przyglądają się turyści.

- Idziemy z dworca pod Rudego Kota, bo chciałem pokazać dzieciom chociaż z zewnątrz tę kultową miejscówkę, a tu na drodze zagrodzone przejście - opowiadał w kolejce do kasy Muzeum Bursztynu jeden z turystów. - Wyłączone z ruchu raptem 2-3 metry, jak się uprzesz, to bokiem przejdziesz, bez schodzenia z krawężnika, bo zostawili miejsca na jedną stopę. Po co stawiać taką kłodę na drodze i to w ciągu komunikacyjnym, którym nieustannie poruszają się piesi?
Ciekawość naszego czytelnika zaspokoiliśmy już w lutym - drogę zamknięto, bo sypał się ceglany gzyms konstrukcji mostku. I sypie się do dziś, bo mimo upływu czasu, żadne prace naprawcze się nie rozpoczęły.

Zamknięto przejście, bo sypie się gzyms Zamknięto przejście, bo sypie się gzyms

Kiedy remont? Wszystko w rękach konserwatora, czyli nie wiadomo



Zapytaliśmy zatem ponownie u źródła, kiedy barierki znikną. Odpowiedź niestety nie napawa optymizmem, bo na rozpoczęcie remontu potrzebna jest zgoda konserwatora, a ten niespecjalnie się spieszy z jej wydaniem.

- Most Elżbietański, wybudowany pod koniec XIX w., jest jedynym niewyremontowanym obiektem nad Kanałem Raduni w granicach Śródmieścia - informuje Magdalena Kiljan, rzecznik Gdańskiego Zarządu Dróg i Zieleni. - Procedujemy przetarg na dokumentację projektową przebudowy tego obiektu, ale czekamy na decyzję Pomorskiego Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków. Bez decyzji konserwatorskiej mamy związane ręce. Wniosek w tej sprawie złożyliśmy 19 stycznia 2023 r.

Na tę metamorfozę czekaliśmy prawie dwie dekady, ale efekt zwala z nóg. Mur przed Szpitalem im. Mikołaja Kopernika robi wreszcie pozytywne wrażenie.

Nawet trudne i długotrwałe remonty miewają piękne zakończenia



Pozostaje nam mieć nadzieję, że remont mostu nie będzie trwał tyle, co np. remont muru przy Szpitalu Wojewódzkim, który najpierw straszył wyglądem przez 15 lat, a później przez rok z hakiem był remontowany.

Mur przed szpitalem Kopernika remontowany po 15 latach Mur przed szpitalem Kopernika remontowany po 15 latach

Naczekaliśmy się długo, ale skutek jest spektakularny! Mur nie tylko wypiękniał, ale też nasadzono ozdobnego bluszczu, który jeszcze bardziej dodaje mu uroku.

W przypadku mostu Elżbietańskiego takiej metamorfozy się nie spodziewamy, bo tam jednak nie o kosmetykę, a wyremontowanie się rozchodzi. Niemniej liczymy na to, że już niebawem ta swoista atrakcja turystyczna zniknie z chodnika i ostatni niewyremontowany most na kanale Raduni będzie mógł zachwycać pełnym blaskiem.

Miejsca

Opinie (93) ponad 10 zablokowanych

Wszystkie opinie

  • (1)

    Ten szkodnik powinien jak najszybciej wylecieć!
    Wszystko blokuje, najpierw objazd Bramy Nizinnej, teraz to... Wstyd!

    • 47 5

    • Szkodnik to zasiadal na stanowisku prezydenta od 1998 roku

      i efekty mamy obecnie.. miasto wrogie mieszkancom.

      • 1 10

  • Opinia wyróżniona

    Dlaczego (7)

    Nie ma wyznaczonego szerokiego przejścia po ulicy? Dlaczego w Gdańsku podejście do pieszych jak w Moskwie?

    • 33 24

    • bo to pewnie miała być szybka robota - to ten pisowczyk konserwator utrudnia wszystko.

      • 14 8

    • to jest ulica ślepa, ze znikomym ruchem samochodów, objęta strefą uspokojenia ruchu, choć powinna być strefą zamieszkania

      z dopuszczonym ruchem samochodów z prędkością nie większą niż 20 km/h

      • 7 2

    • Przejscie (4)

      Co ma Moskwa do Gdańska

      • 6 4

      • to, ze przywodcy z PO lubia tam jezdzic (komorowski) oraz spotykac sie z wladzami z moskwy (tusk) (3)

        • 6 15

        • Nasi przyjaciele Rosjanie - Jarosław Kaczyński. (1)

          Bliżej nam do konserwatywnej Rosji, niż do lewackiej UE - Krystyna Pawłowicz.

          • 6 4

          • i co. zaprzeczysz faktom?

            jarek jezdzil do moskwy?

            • 1 2

        • Przywódcy z PO lubią jeździć do Moskwy..., ale ktoś ma nawalone, choć to mało prawdopodobne żeby aż tak naiwny był, pewnie na noc czeka, bo może milion na konto spłynie?

          • 0 0

  • Opinia wyróżniona

    (2)

    Zarządca infrastruktury ma tyłek kryty, bo może ruch pieszy nie może się tam formalnie odbywać, a kto chce to i tak przejdzie. Nie widzę problemu.

    • 23 10

    • i dobrze ze tam stoja barierki (1)

      przynajmniej kierowcy bez wstydu nie zastawia chodnika. Takie konstrukcje powinny byc w calym miescie.

      • 4 5

      • Czytaj ze zrozumieniem

        Ustawiono dodatkowe barierki utrudniające ruch pieszych.
        Nie ma tam problemu z zastawianiem chodnika, ponieważ ustawione są tam na stałe słupki, które uniemożliwiają parkowanie na chodniku.
        Jak tam nigdy nie byłeś, to popatrz chociaż na fotki załączone do arykułu

        • 5 1

  • Poczeka jeszcze z (7)

    5lat I będzie odmowa. Konserwatora.
    Oni tak działają obecnie. To jest jakieś celowe działanie. Mam średnio co trzeci projekt z konserwatorem. Od kiedy na stanowisku jest ten to nic nie da się normalnie uzgodnić. Terminy są przekraczane średnio o 2 lata! Ten facet I cały ten urząd jest chyba pisowy i odpowiednio opłacany aby paraliżować pracę w Gdańsku.
    Po musi coś z tym zrobić bo tak się nie da żyć!

    • 41 7

    • coś w tym może być w tym robieniu na złość po lini partyjnej

      Bo na podobnej zasadzie jest chyba remont drogi do Krynicy Morskiej. Wiadomo, żę za drogę odpowiada urząd pod Strukiem (PO). Te ok 15 km drogi w większości w lesie i szczerym polu a więc bez jakiejś infrastruktury pod asfaltem, poza sezonem niezbyt uszczęszczanej zaplanowano aż na 2 lata po to chyba żeby zohydzić ludziom dojazd do sztandarowej pisowskiej budowli czyli przekopu Mierzei Wiślanej.

      • 4 5

    • Jak chcesz normalnie uzgodnić to normalnie zapłać (3)

      jak UE za szczepionki :)
      Za darmo wiadomo, że nikt nie będzie brał na siebie odpowiedzialności za wydanie jakiejś tam decyzji. Ustalcie jakąś uczciwą stawkę, np. 2% wartości projektu i tyle.

      • 2 5

      • Ale tam (2)

        Nawet nie ma z kim gadać o kasie! Wszyscy są tak dziwni że to się w głowie nie mieści, a apropo Krynicy. Tam wszystko też trzeba uzgadniać. Właściwie wszystkie projekty założone ponad rok temu stoją.

        • 0 3

        • i bardzo dobrze (1)

          chcialbys tam kolejne forum gdansk ?

          • 1 4

          • chcialby

            bo to barbarzynca

            • 0 1

    • PO to moze jedynie postawic tam apartamentowiec (1)

      i zabetonowac kanal kolejna galeria handlowa. Jak przy innej czesci kanalu.

      • 1 4

      • nic innego

        • 0 1

  • Specjalne działanie urzędnika z nadania pisu, bo to on wstrzymuje wiele prac w mieście, a niezorientowani winą obarczają władze Gdańska.

    • 27 8

  • Opinia wyróżniona

    Bycie urzędnikiem to jednak piękna praca (7)

    Może niezbyt dobrze płatna (zwłaszcza na niższych szczeblach) ale to barejowskie okładanie się wzjamne pismami i wnioskami, cierpliwość papieru, który wszystko przyjmie, rozmaite ustawowe i urzędowe terminy, tu nie można, tego się nie da itd. Generalnie gdyby każdy załatwiał potrzeby fizjologiczne tak jak załatwiają rzeczy urzędnicy, to wszyscy chodzilibyśmy w mokrych majtkach (albo jeszcze gorzej). No i co najpiękniejsze, nic ich to nie kosztuje. Wszystko to robią za nasze pieniądze i dla naszego dobra. No i praktycznie nikt za nic nie odpowiada.
    Prozaiczną czynnośc typu wbicie gwoździa w ścianę obsługuje z 5 róznych działów i urzędów, trwa to tyle co wybudowanie tej ściany a koszt przewyższa jej wybudowanie. Zeby jeszcze lepiej płacili to sam bym poszedł pracować w urzędzie.

    • 82 8

    • to samo jest z pseudo pogotowiem opiekunczym przy ul. Sobieskiego przy zjezdzie z Wagnera. (1)

      Urzednicy urzadzili sobie tam prywate. Ten obiekt jest w ogole podejrzany. Super luksusowe pomieszczenia i tylko urzednicy sie tam woza. Warto sie tym zainteresowac.

      Decyzja o przeniesieniu obiektu, ktory z zalozonenia mial powstac w dolnej czesci ul Sobieskiego vis a vis wydzialu Chemii UG. Tyle, ze tam sprzedano terenu i ustawiono prywatny akademik (glownie dla zagranicznych studentow).

      Dziwne miasto - dziwne sprawy gdzie urzednik ma poszaniwanie jedynie dla duzych prywatnych pieniadzy pod plaszczykiem dzialanosci publicznej.

      • 6 3

      • potwierdzam ostatnie zdanie

        dzieje się też tak dlatego - że urzędnik nie wie (albo właśnie wie!) - jak są politycznie umocowane te duże prywatne pieniądze pod płaszczykiem...

        • 4 3

    • Wszystko się zgadza po za jedną rzeczą (3)

      To nie urzędnicy tworzą prawo.
      Urzędnicy mają obowiązek przestrzegać prawa i egzekwowania by prawo było respektowane.
      To że prawo mamy takie jakie jest obecnie odpowiada ustawodawca, czyli ci ludzie na których my głosujemy w wolnych i demokratycznych wyborach.
      Jestem głęboko przekonany, że nie każdy urzędnik zgadza się z treścią obowiązujących przepisów ustaw, tak samo jak z obowiązującymi procedurami, jednak jeśli chce pracować to nie może kalać własnego gniazda, tylko winien wykonywać sumiennie swoją pracę niezależnie od absurdalnych przepisów. My natomiast jeśli jesteśmy z tego niezadowoleni, to powinniśmy rozliczyć ustawodawcę przy kolejnych wyborach. Dać wyraz naszych odczuć względem podejmowanych przez nich decyzji oddając swój głos.

      • 10 13

      • to przeciez sa inne zajecia

        po co dzialac wbrew sobie i byc wiecznie sfrustrowanym?

        • 2 2

      • Nie tworzą prawa ale je stosują

        Podam Tobie przykłąd. Urzędy pierwsze ochoczo zamknęły się w czasie tzw. pandemii i jako jedne z ostatnich, niechetnie otworzyły się z powrotem. Przy okazji potworzyły tyle rozmaitych własnych regulaminów i rozwiązań takich jak ograniczenie dostępności, utrudnianie załatwienia spraw bez wcześniejszego umówienia się itp. Wszystko to na kanwach obowiazującego prawa przy czym wybierajać z niego tylko to co było dla nich wygodne.
        Z drugiej strony urzędy tyle rzeczy robią z ominieciem prawa wykorzystujać mało precyzyjne zapisy lub tylko ogólne wytyczne, zobacz co sie dzieje z zakupami dokonywanymi przez miasto. Pod swoje wydatki i koszty moga podciągnąć praktycznie wszystko od jedzenia (trzeb poczęstować gości), wyjazdu do SPA (wiadomo że na szkolenie albo konferencję), rozmaitego sprzętu używanego w 99% do celów prywatnych ale kupionego "służbowo", wydatki na "promocję" czyli prawie na wszystko co im przyjdzie do głowy bo nie ma ostrej definicji co jest a co nie jest promocją.
        Poza tym jak popatrzysz na Polskę wszerz i wzdłuż to znajdziesz miasta, gdminy gdzie wszytko idzie sprawniej bo jednak części urzędników się chce i robią tak żeby wykorzystać najlepsze możliwości (oczywiście zgodnie z prawem). Znajdziesz też takie miasta i gminy, a Gdańsk jest jednym z liderów, gdzie urzędnicy rozbią niemalże wszystko dłużej, drożej, zasłaniajać sie gąszczem przepisów, niemożnością, rozmyciem kompetencji wśród licznych organizacji i instytucji powstających coraz to nowych.
        Powiedz mi np. kto odpowiada za klęskę Mevo 1.0 i Mevo 2.0, za zapowiadajacą sie klęskę systemu Fala?
        Zajmowały sie tym setki osób a poza setkami wydanych milionów w zasadzie nic z tego nie mamy. Nie ma też odpowiedzialnych za ten bazjel, wszystko sie rozmywa, zrzucają winy jeden na drugiego
        Oczywiście nie chodzi akurat konkretnie o ten jeden most i jego remont ale ogólnie na wiele spraw, którymi zajmuja się urzędnicy.

        • 19 2

      • ... ale, rzeczywiście nie urzędnicy tworzą prawo, tyle tylko, że w naszym społeczeństwie już jesteśmy nauczeni, że kto by się przejmował prawem...

        • 0 0

    • Ale jakie romanse sa

      Np. Kostrzewa z copernicusa posuwa grende z wojewódzkich. A romans zaczął się gdy byla jeszcze dyrektorem w urzędzie marszałkowskim

      • 1 2

  • Kolejna nagonka (6)

    na konserwatora wojewodzkiego.
    ,,Oczywiscie,, miasto zawsze niwinne i biedne na styku z konserwatorem.
    Przeciez szybki beton i nowa kladka za mln zalatwilaby sprawe.Po co w starym Gdansku relikty przeszlosci?!
    NIE dla zarzadzajacych nie czujacych zwiazku z naszym historycznym miastem

    • 7 44

    • Konserwator aktywnie działa przeciw interesom mieszkańców i miasta.

      Jego działalność nie jest merytoryczna lecz wroga wobec mieszkańców.
      Najlepszym dowodem jest fakt, że nie daje on wytycznych do prowadzenia prac w mieście lecz celowo opóźnia rozpoczęcie prac bezzasadnie przedłużając termin wydania jakiejkolwiek decyzji,
      Nie przypadkiem, ponieważ jest on nominatem PiS i jego działalność jest motywowana wyłącznie politycznie.

      • 23 6

    • Kolejny post człowieka, który z grzebania w śmietniku Oli zrobił sobie źródło utrzymania (4)

      Tu trzeba wstawić kilka cegieł na zaprawę. Ale jak wiadomo, Strzok musi zaaprobować kolor cegły, producenta, kolor zaprawy - a potem przyjdzie odebrać prace i stwierdzi, żr jednak mu się to nie podoba. Jego psim obowiązkiem jest wydać decyzję administracyjną w ustawowym terminie.

      • 15 3

      • Przecież tu chodzi o konkretnego człowieka (3)

        To nie urząd, a człowiek znany z imienia i nazwiska. To wszystko jest tak ustalone ze musi przez niego przejść. PiS mu płaci a ten robi wszystko aby paraliżować. Tylko pół biedy jak chodzi o tematy miastowe, on blokuje zwykłych ludzi którzy chcą sobie wymienić okna czy ocieplić domy w strefie, ba odmalowac elewacje!

        • 15 3

        • nie pis, ale ja mu place (1)

          by Gdansk pozostal Gdanskiej i by ratowac co jeszcze zostalo z tego historycznego miasta z charakterem.

          • 1 6

          • Czyli by zabytki się same zawaliły

            Dobrze, że Strefa Pisu jasno mówi, jakie są jej cele

            • 2 1

        • Najlepszy hit to

          zabrukowywanie miasta kocimi łbami, żeby utrudnić życie ludziom starszym i inwalidom, a przy okazji narzucić wygląd Gdańska z czasów, gdy maszerowały po nich okute buty hitlerowców.

          • 7 1

  • pisowski konserwator to tylko czeka aż most się zawali i najlepiej by ktoś ucierpiał (1)

    bo to będzie dobre do wykorzystania w kampanii wyborczej. Chyba, że znowu wpierw się zgodzi, poczeka aż miasto wyda kasę, a potem się rozmyśli, zablokuje remont i prędzej Słońce wybuchnie niż te barierki znikną. Pamiętajcie - pisowi zależy by dorwać się do władzy w Gdańsku i będą robić wszystko, by nasi włodarze wychodzili na patałachów. Nie dajcie się zwieść, pis uprawia brudną politykę nie zważywszy czy ktoś na tym ucierpi - dla nich liczy się tylko władza.

    • 29 6

    • tymczasem na twoje szare komorki umysl sie nie doczekal

      • 1 6

  • (1)

    O co chodzi?
    Nie można przejść ulicą?
    Na wsi chodzi się ulicami...

    • 3 8

    • poboczem

      • 6 1

  • Władze miasta zajęte walką o demokrację, nie mają czasu (5)

    Ewentualnie zajęci są pisaniem historii na nowo. Gumkują słowo Niemiec zastępując je słowem nazista i mówią o złym słowie.

    • 14 22

    • A co ma piernik do wiatraka

      A ty masz obsesję władz miasta, niestety to jedt nieuleczlna choroba

      • 10 5

    • (3)

      Ale ty masz zryty beret człowieku. Wszyscy wiedzą jak jest z konserwtorem i co on robi a ty nie majac argumentów na jego obrone piszesz jakieś dyrdymały. Zajmij stanowisko konkretnie w tej sprawie a jak nic nie masz do powiedzenia to zamilcz.

      • 10 4

      • ty masz zryty glosujac na tworzacych wrogie miasto dla mieszkancow, a przyjazne dla pato nowobogackich. (2)

        • 2 9

        • (1)

          Niezwykle mertoryczna odpowiedź. Taka pisowska.

          • 8 2

          • cham nie zrozumie innaczej niz jego slowami

            rozumiesz teraz?

            • 2 8

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane