• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Gdańsk. Zabójstwo w szpitalu na Zaspie

Szymon Zięba, Ewa Palińska
10 stycznia 2020 (artykuł sprzed 4 lat) 
aktualizacja: godz. 12:15 (10 stycznia 2020)

Policjanci zatrzymali 61-mężczyznę.

W nocy z czwartku na piątek, 10.01.2020 r., w szpitalu na Zaspie zaatakowany został 94-letni pacjent placówki. Mężczyzna, którego uderzono w głowę, nie żyje. Sprawę wyjaśniają śledczy. Prawdopodobnie doszło do zabójstwa.



Aktualizacja, 16 stycznia 2020



Pogrzeb Jana Rohdego, pacjenta który nie przeżył ataku w szpitalu, odbędzie się w piątek, 17 stycznia. Msza święta zostanie odprawiona o godz. 11, w kościele św. Franciszka na Emaus. Po mszy kondukt żałobny uda się na cmentarz św. Franciszka, gdzie zmarły spocznie w otoczeniu rzeźb, o które dbał przez pół wieku.

Wyjątkowe losy ofiary zabójstwa w szpitalu

Aktualizacja, godz. 12:15



Pielęgniarka i 94-latek zaatakowani szpitalnym sprzętem



Prokuratura informuje, że do zdarzenia doszło na Oddziale Wewnętrznym. Obaj pacjenci przebywali w tym samym pokoju przez około pięć godzin, w pomieszczeniu nie było innych osób. Mężczyźni najprawdopodobniej się nie znali.

- Napastnik zaatakował również pielęgniarkę, jeszcze zanim ujawniono, że coś się wydarzyło na sali. Na szczęście nic się jej nie stało. Mężczyzna zdążył opuścić szpital - mówi prok. Grażyna Wawryniuk.
Z relacji przedstawicieli placówki wynika, że pielęgniarka po wejściu do sali zauważyła nietypowe ułożenie pacjenta, który prawdopodobnie już wówczas nie żył. Kiedy kobieta pochyliła się nad 94-latkiem, zauważyła ślady krwi na jego głowie. Następnie miała zostać zaatakowana.

Wszystko wskazuje na to, że do zaatakowania 94-latka i pielęgniarki użyty został sprzęt szpitalny - (prawdopodobnie stojak od kroplówki) na teren szpitala nie wniesiono niebezpiecznego narzędzia. Dokładny przebieg wydarzeń ustalą służby. W samej sali nie było monitoringu (nie wolno go w takich pomieszczeniach stosować); kamery znajdowały się na korytarzu - nagranie zostało zabezpieczone.

Śledczy tłumaczą, że 61-letni mężczyzna, którego w związku ze sprawą zatrzymali policjanci, do szpitala został przyjęty "z przyczyn chorobowych", ale niezwiązanych z zaburzeniami psychicznymi.


Aktualizacja, godz. 9:47



Sprawę komentuje spółka Copernicus, która zarządza Szpitalem św. Wojciecha na Zaspie.

- W godzinach nocnych, z 9 na 10 stycznia, 94-letni pacjent Oddziału Chorób Wewnętrznych Szpitala św. Wojciecha w Gdańsku został zaatakowany ze skutkiem śmiertelnym przez innego pacjenta hospitalizowanego w tej samej sali. Została również zaatakowana pielęgniarka podczas obchodu - informuje Katarzyna Brożek, rzecznik prasowy spółki Copernicus PL. - Sprawca zdarzenia po interwencji personelu dyżurnego został ujęty przez policję. W chwili obecnej trwają prace policji nadzorowane przez prokuraturę.

Spółka Copernicus zabezpieczyła materiał dowodowy do dyspozycji organów ścigania. Zapewniono opiekę psychologiczną pacjentom oddziału oraz personelowi. Pozostajemy w kontakcie z rodziną ofiary zdarzenia, której zaproponowano opiekę medyczną i pomoc psychologiczną.

Powołany w trybie pilnym zespół wyjaśniający okoliczności zdarzenia stwierdził, że zostały dochowane wszelkie standardy związane z opieką pielęgniarską i lekarską. Pomimo zaistniałej sytuacji Szpital św. Wojciecha pracuje bez zakłóceń, udzielając świadczeń w trybie pilnym i planowym.

Komunikat pomorskiego oddziału NFZ w Gdańsku



W związku z zabójstwem pacjenta i atakiem na pielęgniarkę, do których to wydarzeń doszło dziś w nocy w szpitalu na gdańskiej Zaspie, Pomorski Oddział Wojewódzki NFZ informuje, że jest w stałym kontakcie ze wszystkimi służbami oraz instytucjami zajmującymi się wyjaśnianiem przyczyn tragedii i pozostaje do ich dyspozycji aż do całkowitego zakończenia postępowania w tej sprawie.



Aktualizacja, godz. 8:48



Śmierć w szpitalu na Zaspie po ataku pacjenta na pacjenta



- Około godz. 3 nad ranem 10.01.2020 r. otrzymaliśmy zgłoszenie, że 61-letni pacjent szpitala na Zaspie zaatakował drugiego, 94-letniego, prawdopodobnie ze skutkiem śmiertelnym. Policjanci pojechali na miejsce. W zgłoszeniu otrzymaliśmy również rysopis mężczyzny, który miał być osobą atakującą - mówi kom. Michał Sienkiewicz z Komendy Wojewódzkiej Policji w Gdańsku.

Podejrzewany o zabójstwo uciekał przed policjantami



Funkcjonariusze, dojeżdżając do szpitala, zauważyli mężczyznę stojącego na pobliskim przystanku. Odpowiadał on rysopisowi sprawcy. Na widok radiowozu zaczął uciekać.

- Po krótkim pościgu został on zatrzymany i przewieziony do najbliższej jednostki policji. Tam będą z nim wykonywane dalsze czynności procesowe - mówi policjant.
W szpitalu na Zaspie obecnie trwają szczegółowe oględziny miejsca zdarzenia: zabezpieczane są ślady, a technik wykonuje dokumentację fotograficzną. Wszystkie materiały będą przekazane do prokuratury.

Funkcjonariusze w zgłoszeniu otrzymali także informację, że zaatakowana miała zostać również pielęgniarka placówki. Ten wątek będzie wyjaśniany przez śledczych.


O tragicznym incydencie do którego doszło w nocy z 9 na 10 stycznia poinformowali nas czytelnicy w Raporcie z Trójmiasta, a potwierdzają go gdańscy prokuratorzy.

- Nie żyje pacjent, który został zaatakowany przez drugiego pacjenta. Poszkodowany otrzymał szereg ciosów, głównie w obrębie głowy, na tyle poważnych, że zmarł - mówi prok. Grażyna Wawryniuk z Prokuratury Okręgowej w Gdańsku.

Zatrzymano jedną osobę. Prokuratura bada sprawę śmierci pacjenta



Jedna osoba została zatrzymana. Śledczy wyjaśniają okoliczności tragicznego zdarzenia. Jak usłyszeliśmy od prokurator, na razie jest zbyt wcześnie, by w sprawie podać więcej szczegółów.

Miejsca

Opinie (573) ponad 100 zablokowanych

  • Patologia w mieście d*pkiewicz. (8)

    Najgorsze miasto. Patologia , złodziejstwo , afery i siedlisko czubków .

    • 47 37

    • Głupio gadasz, Gdańsk jest gościnny, niestety za gościnność, tak jak Krzysztof Leski, traci się życie

      • 9 3

    • Odezwal sie gdynski sledz

      Odwalcie sie od Gdanska, zakompleksione sledzie

      • 11 7

    • O ironio

      Nie musisz tutaj mieszkać.

      • 7 1

    • Wracaj do siebie. Te patologie, jak powiadasz, zaczęły nam doskwierać od czasu inwazji takich jak ty.

      • 6 1

    • W UM ie to sie zgadza!

      • 1 2

    • Niech zgadnę

      Gdyby prezydentem został Jaworski, to byś pisał, że to najlepsze miasto? Co do reszty, statystyk i innych poważnych wątków się nie wypowiadaj, bo nie masz o nich żadnego pojęcie.

      • 4 2

    • Żal mi ciebie trolu mierny.

      • 2 1

    • Masz 100% racji,to miasto to patologia bez polotu,ludzie są jacyś rozmemłani,w skali Polski Gdańsk to jakaś dziwna mieszanina nijakości(trudna do opisania),wiem bo jestem z tego miasta ale w wielu miastach bywałem na dłużej i znam mnóstwo ludzi z południa Polski,a szkoda bo położenie tego miasta i potencjał wskazuje ,że mogło by być inaczej

      • 0 0

  • Dobra zmiana

    W służbie zdrowia.

    • 14 6

  • Efekt polityki kadrowej szpitala.

    Gdyby na oddziale było więcej pielęgniarek salowych i lekarzy to mogłoby nie dojść do tragedii. Może inspekcja pracy lub prokurator sprawdzi jak jest w Copernicusie? Jeden lekarz dyzurujacy w nocy ma do ogarnięcia dwa oddziały i SOR. Faktycznie nie może wyjsc z SOR. Co się wówczas dzieje na oddziale wiedza tylko pacjenci i pielęgniarka, która jest sama na kilkudziesięciu pacjentów.

    • 49 4

  • Zaspa to w ogóle dziwny szpital. Bardzo źle się dzieje na ortopedii. Tam nawet nie ma rzecznika pacjenta, obrażajà ludzi. Krew ma podłodze godzinami na Sorz potrafi być rozlana, tam powinna być kontrola.

    • 29 2

  • Za malo personelu- winna dyrekcja.

    Zarząd Copernicusa powinien zapewnić należytą obsadę na oddziałach. Z tego co się orientuję oszczędza się na etatach szczególnie pielęgniarskich. Jeden lekarz na dyżurze, który właściwie jest w stanie obstawiać tylko SOR to za mało.

    • 33 2

  • To chyba pierwszy taki przypadek w tym szpitalu?

    • 8 4

  • Skontrolowac etaty w Coernicus. (1)

    Personel szpitala na Nowych Ogrodach i Zaspie nie jest w stanie sprostać tak dużej liczbie pacjentów. Jeżeli władze szpitala nadal będą oszczędzamy na etatach zdarzenia wynikające z braku nadzoru nad pacjentami będą się powtarzały.

    • 41 4

    • Wladze

      Maja wylane. Z Zaspy odeszlo ostatnio 14 lekarzy i kilkanascie pielegniarek. Nikt nie bedzie pracowal w obozie pracy i przy wrzeszczacym vice.

      • 4 0

  • Z wyglądu niczym nie różni się od svenusa

    • 7 4

  • (8)

    Kawał chłopa z tego mordercy.

    • 42 0

    • Tylko czemu on ma na sobie damskie spodnie? (2)

      • 9 2

      • uciekł w piżamie więc dali mu na drogę do kryminału damskie spodnie i laczki.

        • 3 0

      • dlaczego nie czemu jak juz..

        • 2 0

    • To nie chłop tylko dryblas! (3)

      chyba że Ci Policjanci są raczej z tych niższych.

      • 7 0

      • Yeti !

        • 3 0

      • Przyjrzyj sie 2x

        Jakie ma za krotkie spodnie!

        • 3 0

      • 1,9 metra ma, a może więcej

        Nawet młodemu ciężko by było na solo z takim 61-latkiem

        • 3 0

    • Zabójcy nie mordercy, bo zabił, ale nie planował tego wcześniej.

      • 1 2

  • A co robił lekarz dyżurny w tym czasie? (5)

    • 13 21

    • Wiem ale nie powiem.

      :P

      • 7 0

    • Np. był u chorego 3 sale dalej.

      • 7 2

    • ??? (1)

      a co powinien robić twoim zdaniem? siedzieć na tej właśnie sali?

      • 8 0

      • Nie spać

        • 2 1

    • myslisz ze kazdy pacjent ma przy lozku 24 godziny na dobe lekarza?

      • 2 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane