• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Gdańsk: deszcze uszkodziły nowy zbiornik retencyjny

Paweł Wojciechowski
14 sierpnia 2012 (artykuł sprzed 12 lat) 
Jeszcze kilka ulew i naprawy będą wymagać nie tylko skarpy i nasypy wokół zbiornika. Jeszcze kilka ulew i naprawy będą wymagać nie tylko skarpy i nasypy wokół zbiornika.

Podmyty chodnik, oberwane skarpy, uszkodzony mur oporowy, zapchany kanał melioracyjny. To straty, jakie nowy zbiornik retencyjny Madalińskiego poniósł po ostatnich nawałnicach, podczas których w godzinę spadło tyle deszczu, ile zazwyczaj w miesiąc. Zbiornik jest jeszcze na gwarancji, więc naprawę sfinansuje wykonawca.



Pod naporem wody nie wytrzymały stalowe kosze utrzymujące gabiony. Pod naporem wody nie wytrzymały stalowe kosze utrzymujące gabiony.

Czy zniszczenia dokonane przez ostatnie ulewy są usuwane w twojej okolicy?

Ostatnie ulewy nad Trójmiastem odsłoniły słabe punkty miejskiej sieci melioracyjnej. Jednym z nich jest infrastruktura przy zbiorniku retencyjnym przy ul. Madalińskiego zobacz na mapie Gdańska w Gdańsku, która mocno ucierpiała w starciu z hektolitrami intensywnego opadu.

- Wypłukane kruszywo zalega w rowie melioracyjnym. Mur oporowy z gabionów ugina się w stronę chodnika - czym to grozi można się domyślić - informuje nas pan Michał, nasz czytelnik. - Sam mur ma w podstawie uszkodzone stalowe kosze z wypadającymi kamieniami. Skarpy przylegające do muru spływają razem ze zbrojeniem antyerozyjnym, a na domiar złego w podstawie tej skarpy jest kolejna jama, głęboka na ok. 60 cm.

Z każdym kolejnym deszczem pogarsza się stan elementów terenu wokół nowego zbiornika. Dyrekcja Rozbudowy Miasta Gdańska w ramach projektu "Ochrona wód Zatoki Gdańskiej", inwestycję zakończyła pod koniec października zeszłego roku. Budowa pochłonęła prawie 7 mln złotych. Na zdjęciach przysłanych przez naszego czytelnika, widać m.in. wypłukane kruszywo spod biegnącego dookoła zbiornika chodnika. W wyniku tego powstała jama, która może doprowadzić do zawalenia polbruku.

Przeczytaj także: Dlaczego rury nie odprowadzają deszczówki

Rów melioracyjny wokół zbiornika zapchany jest przez glebę, która została naniesiona przez opad z nasypów. Na małym wiadukcie dla pieszych wymyte podłoże odsłoniło konstrukcje i mocowania poręczy.
Wypłukiwanie drobnego piachu spod chodnika jest spowodowane nie tylko przez opady, ale też wodę, pochodzącą z nieszczelnej studni. Trawa na skarpach prawdopodobnie nie była zbyt gęsta, by powstrzymać podmycie.

- Sygnały o uszkodzeniach tej infrastruktury już dotarły do naszych służb - mówi Leszek Zakrzewski, zastępca dyrektora Gdańskich Melioracji. - Według pomiarów, podczas ostatniej ulewy przez godzinę spadł miesięczny opad i dlatego doszło do zniszczeń.

Zbiornik retencyjny wciąż jest na gwarancji wykonawcy, Przedsiębiorstwa Usługowego Bimel z Pruszcza Gdańskiego. Miejska spółka zleci firmie prace naprawcze, które w najbliższych dniach mają się zacząć.

Opinie (105)

  • (1)

    A gdzie tam uszkodzenia zbiornika.To nasyp pod drogą. Warto się najpierw przejść i przyjżeć, a nie pisać bzdury. Ludzie kradną wszystko łącznie z kamieniami ze ścian oporowych. Niech straż miejska się wykaże i pilnuje.

    • 10 1

    • brednie

      Bełkot w artykule i na forum.

      • 1 0

  • najtańsza oferta jest tak samo dobra jak najtańsze parówki z biedry, tzn z kapci :-)))

    • 4 1

  • Zamówiony artykuł

    Sądzę, że artykuł jest na zamówienie, bo jest o pierdołach, a zdjęcia są śmieszne.

    • 11 2

  • deszcze uszkodzily? a czy ten zbiornik nie służy przypadkiem temu, aby chronić właśnie przed deszczami ?!?!

    • 4 1

  • Uwaga

    W tym zbiorniku mogą byc piranie
    albo promile

    • 4 0

  • A o rocznicy wybuchu strajków sierpniowych CISZA !!!!

    ....

    • 4 2

  • A chcą nam postawić atomówkę...

    Trzeba być d***, żeby fundować sobie taką pełzającą bombę atomową!

    • 3 0

  • robotnicy z tej firmy malowali ławeczki i deski balustrady podczas deszczu!!!

    obecnie deski sa spekane!!!!
    firma krzak i takie wykonanie!
    Ciekawe czy zapłacili kary za opoznienia czy kolega kolegę kryje?

    nie chce siac fermentu ale czego nie tknie POwszczyzna to wychodzi amber gold

    ulica wyżej Nieborowska miała spękania już po 6 miesiącach a to osiedlówka po której w najgorszym wypadku fiat panda z rodziną grubasów przejedzie. Zakleili to powierzchniowo i czekają az gwarancja minie.
    A podbudowe zrobili z odpadów gruzu i ziemi ogrodniczej.

    • 4 2

  • nie znam się, ale to chyba nie tak ma działać ;p

    • 4 0

  • ...cytat : Czy wieżysz, że Amber Gold odda pieniądze?

    .... no tak ! - jeśli ta wiara jest przez "ż" !! ... a nie przez "rz" :)! - to nie ma sensu wierzyć.... że odda. siema

    • 1 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane