• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Gdańsk: niemal 150 mandatów w jeden dzień

Michał Sielski
21 lutego 2017 (artykuł sprzed 7 lat) 
Mimo że policjanci byli widoczni i w oznakowanych radiowozach, nie na każdego działało to prewencyjnie. Mimo że policjanci byli widoczni i w oznakowanych radiowozach, nie na każdego działało to prewencyjnie.

Wskazane w Krajowej Mapie Zagrożeń miejsca objęte zostały w poniedziałek specjalnym nadzorem policji. Efekt? W ramach akcji "Bezpieczny Pieszy" nałożono niemal 150 mandatów w jeden dzień, były też wnioski do ukarania przez sąd oraz zabranie prawa jazdy.



Przeszkadza ci przekraczanie prędkości i niewłaściwe parkowanie?

Wskazania Krajowej Mapy Zagrożeń dla wielu osób mogą być zaskakujące, bo to, co jeszcze kilka lat temu było dla nas codziennością - czyli przekraczanie prędkości, nieprawidłowe parkowanie oraz niebezpieczna jazda przy przejściach dla pieszych - przeszkadza coraz większej liczbie osób. Na mapie tworzonej przez mieszkańców, którzy chcą pomóc policji, królują właśnie zgłoszenia dotyczące kierowców. Często pojawiają się też informacje o piciu alkoholu w miejscach publicznych.

Wskaż niebezpieczne zdarzenia na mapie zagrożeń

Wyposażeni w te dane policjanci z Gdańska przeprowadzili w poniedziałek akcję "Bezpieczny Pieszy", zwracając szczególną uwagę na okolice wskazane przez mieszkańców. Efekty? Ujawniono 94 wykroczenia popełnione przez kierowców oraz 49 popełnionych przez pieszych.

Zobacz także: Czy piesi powinni mieć pierwszeństwo?

Gdańscy policjanci ukarali mandatami 38 pieszych, którzy przechodzili w miejscach niedozwolonych oraz tych, którzy przechodzili przez przejścia przy czerwonym świetle. Mandaty dostało też 11 kierowców, m.in. za nieustąpienie pierwszeństwa pieszemu oraz za przekraczanie prędkości w rejonach przejść dla pieszych. Nie brakowało też całej gamy innych wykroczeń, także bardzo poważnych. Na ul. Płażyńskiego zobacz na mapie Gdańska policjanci zatrzymali prawo jazdy 35-latkowi z Gdyni, który w obszarze zabudowanym jechał skodą z prędkością 124 km/h (przy ograniczeniu do 70 km/h).

Funkcjonariusze zwracali też uwagę na niewłaściwe parkowanie, które nie tylko dewastuje infrastrukturę w postaci chodników i trawników, ale też stwarza realne niebezpieczeństwo.

Czytaj więcej: Samochód przed przejściem to pułapka.

W poniedziałek policjanci natknęli się na dwa pojazdy zaparkowane w odległości mniejszej niż 10 metrów od przejścia dla pieszych przy ul. Jednorożca zobacz na mapie Gdańska. Na ul. Kasjopei zobacz na mapie Gdańska zastali natomiast trzy samochody, które zostały zaparkowane bez pozostawienia 1,5 metra dla pieszych. Wobec kierujących tymi pojazdami zostały skierowane wnioski o ukaranie do sądu.

Opinie (167) 4 zablokowane

  • Super akcja (2)

    Nienawidzę psiarni, ale takie akcje zwłaszcza dla miejskich cwaniaczków, którzy posiadają X123456, Q357 i myślą, że są panami ulic, chodników itp jak najbardziej popieram. Brawo policjanty..

    • 3 2

    • (1)

      a za co tak ich nienawidzisz? Bo ta nienawiść to właśnie domena "miejskich cwaniaczków"

      • 2 0

      • pewnie złodziej i narkoman z Radomia

        oni tacy są

        • 0 0

  • (1)

    Akcji przypisana jest reakcja. Leziesz przez 3 pasy prosto pod auta dostajesz kwita, przejeżdżasz na czerwonym dostajesz kwita. Każdy kto robi coś wbrew przepisom, godzi się na to, że dostanie mandat. To prosta logiczna reakcja łańcuchowa, która być może przejdzie na Kodeks Karny i odpowiedzialność na linii sprawca-ofiara. Kradniesz komuś portfel musisz liczyć się z tym, że ktoś zamiast potulnie oddać ci swoje rzeczy wyciągnie kose i wytnie nerkę.
    Najbardziej śmieszy mnie to, że ludzie lezą na czerwonym przy stojącym obok policjancie i tłumacza się tym, że nic nie jechało.

    • 4 1

    • przykład idzie z góry

      • 2 0

  • Generalissimus zbiera na drony...

    • 2 1

  • hahahah cały dzień 2 radiowozy jezdzily na lawendowym przy budowie i wlepialo mandaty robotnikom za stanie przy budowie
    NORMA WYROBIONA HAHA ładna manipulacja...

    • 2 0

  • Stare Miasto (1)

    Niech zobaczą co się na starówce Gdańskiej dzieje, nagminne łamanie zakazów parkowanie bez jakiego kolwiek odstępu od przejścia dla pieszych, że już o samym parkowaniu nie wspomnę, a to tylko kilka przykładów. Żecz w tym że policji nie chce się tym zajmować a straż wiejska jest zawsze tam gdzie być nie powinna, czyli przy starszej kobiecie która sprzedaje kwiatki z działki żeby dorobić do cienkiej renty zamiast dbać o bezpieczeństwo

    • 4 2

    • NIE jakiego kolwiek tylko jakiegokolwiek
      NIE Gdańskiej tylko gdańskiej
      Nie Żecz tylko Rzecz w tym, że zamiast pisać takie g*wniane posty zgłoś swoje zastrzeżenia na tą "policję" z małej litery i "straż wiejską". Z jakiej ty wsi pochodzisz, że tam edukacja jeszcze nie dotarła?
      Starsza kobieta może iść do ochrony za 10 na łapę, bo właśnie ma rentę lub emeryturę. Dzięki czemu jest idealnym kandydatem dla Agencji "Ochrony". Miasto pobiera opłaty za handel na swoim terenie, bo nie każdy chce oglądać majda z gaciami pod domem.

      • 1 0

  • Pogońcie pieszych włażących bez zastanowienia na jezdnię.

    Gapi się w sr*jfona, nawet łba nie podniesie.

    • 9 5

  • Do redakcji

    Szkoda, że redakcja tak bezkrytycznie publikuje wypociny dostarczone od policji. Jakiś czas temu, sami opublikowaliście wyniki kontroli NIKu, który porównał liczby powodowanych wypadków przez różnych uczestników ruchu. I wnioski były takie, że policja za dużo karze mandatami pieszych, w stosunku do liczby wypadków które oni powodują. Kierujący mają znaczną przewagę w powodowaniu wypadków z udziałem pieszych, a mimo to odsetek nałożonych kar jest nieporównywalnie mniejsza niż kar nałożonych na pieszych.

    Dalsze wnioski NIKu były takie, że policja powinna skupić się na karaniu kierujących, a nie bogu ducha winnych pieszych, którzy są, statystycznie, ofiarami, a nie sprawcami zdarzeń.

    I tutaj mamy kolejny artykuł, który potwierdza ułomne działania policji. Akcja bezpieczny pieszy, zakończyła się ogromną ilością nałożonych mandatów na... pieszych! 38 mandatów dla pieszych i tylko 11 dla kierujących!

    Gdyby piesi nie przechodzili na czerwonym i w niedozwolonych miejscach, to i tak Polska prowadziłaby w statystykach liczby poszkodowanych w wypadkach pieszych, bo to nie oni są (w znacznej mierze) sprawcami wypadków.

    Żal mam do was, redakcji, że tak bezkrytycznie publikujecie informacje prasowe policji. Zero niezależnego, krytycznego komentarza. Tak jakby raport NIKu, który sami opublikowaliście, nigdy nie istniał.

    • 5 4

  • Gdynia, Konwaliowa przed pawilonem handlowym, stale parkują na przejściach

    Dzień w dzień nieduzy odcinej jezdni Konwaliowej pod pawilonem handlowym jest zajęty szczelnie przez parkujących.Dwa przejścia w niedużej odległosci, bo vis a vis przychodniam, a w pawilonie sklepy i bank. Pasy dla pieszych zwykle częściowo zablokowane przez samochody o odległości choćby metra od przejścia nie ma mowy. Strach przechodzić dorosłym a co dopiero dzieciom. Gdzie jest straż miejska i policja?

    • 0 0

  • więcej takich akcji

    takie akcje powinny być na porządku dziennym. Karać za prędkość, zajeżdżanie, wymuszanie pierwszeństwa, rozmowy przez telefon. Zapraszam policje na Migowo ul. Marusarzówny przy zjeździe z Bulońskiej. Auta codziennie parkują wzdłuż zatoczki parkingowej niejednokrotnie uniemożliwiając przejazd innym.

    • 1 2

  • ten artykuł to jakiś żarcik??? (2)

    "W poniedziałek policjanci natknęli się na dwa pojazdy zaparkowane w odległości mniejszej niż 10 metrów od przejścia dla pieszych" zapraszam Policję, Straż Miejską codziennie na ul. Kraśnięta, Pólnicy, Blizbora czyli stary Jasień efekty będą kilka tysięcy procent lepsze, napiszę coś jeszcze jest gorzej, sytuacja z wczoraj Straż Miejska jedzie swoim Nissan Leaf i nie widzi tego co ja widzę samochód na trawniku, centralnie na skrzyżowaniu lub samochody stojące na całej szer. chodnika - czyżbym miał problem ze wzrokiem a może oni mają czarne okulary a robią tylko kilometrówkę? Niech w końcu SM wypełnia swoje statutowe obowiązki a może konieczne jest przewietrzenie władz?

    • 3 2

    • (1)

      Może zamiast szukać drugiego dna, po prostu wystarczy doczytać "kodeks drogowy" i zieleniec nie był trawnikiem tylko klepiskiem, parkowanie odbyło się zgodnie z przepisami, a miejsca do postoju były wyznaczone? Może warto zadzwonić na Policję lub SM i zgłosić problem lub wyjaśnić to co wg ciebie jest wykroczeniem, a co nie jest? Czy telefony służą tylko do nagrywania policjanta szarpiącego się z menelami, by pokazać jaka to Policja czy tam Straż jest zła. Opcja ujawnij debila parkującego w poprzek na chodniku wyłącza możliwość wykonania zdjęcia? Czy funkcjonariusze mają kursy z telepatii? Doskonale wiem jak potrafią "mieć w d*pie" to co sie do nich mówi, ale nie dlatego, że rzeczywiście kładą lachę na obywatela tylko dlatego, że czegoś nie mogą bo działają w granicach przepisów, wymyślanych przez Ministra z nieskończona zawodówką. Dodatkowo ile razy prosiło się "władze" Jasienia o poprawne oznakowanie osiedla przy współpracy z SM, Policją i ZDIZ? I co zrobili skrzyżowania równorzędne, których nie rozumie 95% kierujących. A znaki pozwalające odholować debila są pozbawione sensu i nie dają podstaw do działania.

      • 2 0

      • nie zgadzam się z tym co napisałeś

        Nie wynika to z "nie, bo nie", a z obserwacji.
        Co ma myśleć obywatel o Policji i SM, która widząc ewidentne naruszenie przepisów np. codzienne stanie samochodów ciurkiem na chodniku, po prostu to bagatelizuje ? Czy to wymaga nadzwyczajnych zdolności umysłowych ze strony tych "organów". Chyba nie.
        Nie tłumacz Policji/SM, bo nie zasługują na to.

        • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane