• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Gdańsk: nowy bosmanat za 2,5 mln zł

Katarzyna Moritz
18 maja 2011 (artykuł sprzed 13 lat) 
Nowy bosmanat w Marinie Gdańsk ma marynistyczny wystrój wnętrz. Nowy bosmanat w Marinie Gdańsk ma marynistyczny wystrój wnętrz.

Z gdańskiej mariny przy ul. Szafarnia zobacz na mapie Gdańska zniknęły mało eleganckie kontenery, które do tej pory służyły żeglarzom za zaplecze sanitarne. Od kilku dni marina ma elegancki bosmanat, który kosztował ponad 2,5 mln zł.



Żeglarze - by skorzystać z natrysku - będą musieli wrzucić do automatu żeton o wartości 5 zł. Żeglarze - by skorzystać z natrysku - będą musieli wrzucić do automatu żeton o wartości 5 zł.
Zaplecze mariny w Głównym Mieście nie należało do wizytówek Gdańska. Od momentu powstania w 1997 roku, stanowiły je cztery kontenery. Trzy, w których były sanitariaty, już zniknęły. Został jeden, w którym był bosmanat, ale i ten wkrótce odejdzie w zapomnienie.

Od kilku dni funkcjonuje nowy bosmanat. Miasto za 2 mln zł zakupiło pomieszczenia o pow. 200 m kw. na parterze kompleksu mieszkaniowo-usługowego Pirelli Pekao Real Estate, które powstało przy ul. Szafarnia. Rocznie przez gdańską marinę w sezonie żeglarskim przewija się 1,5 tys. jednostek i 6-7 tys. żeglarzy.

Czy podoba ci się nowy bosmanat?

- Urządzenie bosmanatu jest na europejskim poziomie. Kosztowało ponad 500 tys. zł. Żeglarze będą się w jego obrębie posługiwali kartami chipowymi, a także żetonami, by np. wziąć prysznic czy skorzystać z pralki - wyjaśnia Leszek Paszkowski, dyrektor Miejskiego Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji w Gdańsku.

Na miejscu widać wydane pieniądze. Marynistyczna aranżacja w korytarzach, ponadto minisala konferencyjna, biuro, pralnia z dwoma pralko-suszarkami o pojemności 7 kg, pomieszczenia gospodarcze i to, co żeglarzy w takim miejscu interesuje najbardziej - sanitariaty. A tam eleganckie kafelki, granitowe i czarne blaty pod umywalkami czy system czasowego uwalniania wody z wylewek.

- To są lata świetlne od tego, co było w kontenerach- wyjaśnia dyrektor. - Mężczyzn żeglarzy jest zazwyczaj więcej, więc ich część sanitariatów jest trochę większa - ma pięć kabin natryskowych i toalet, sześć umywalek. W damskiej jest o jedno stanowisko mniej - dodaje.

Nie zapomniano też o niepełnosprawnych, którym także zapewniono pomieszczenie sanitarne, do których mogą wjechać wózkiem.

Jednak czy bosmanat nie byłby tańszy, gdyby miasto nie kupowało lokalu od dewelopera?

- Pierwotnie planowano wybudować bosmanat przy nabrzeżu jako obiekt wolnostojący. Mieliśmy nawet dwie aranżacje zatwierdzone przez konserwatora zabytków, ale po analizie kosztów społecznych, czyli zaburzenia architektonicznego okolicy, jak i fizycznych kosztów związanych z budową, doszliśmy do wniosku, że łatwiej jest odkupić od dewelopera gotowe pomieszczenia - twierdzi Leszek Paszkowski.

Do kompletu zostało jeszcze wykonanie monitoringu w marinie i okolicach, dzięki czemu dyżurny bosman będzie też mógł obserwować ruch jachtów. Właśnie jest przygotowywana specyfikacja do ogłoszenia przetargu.

Latem przed bosmanatem ma stanąć ogródek restauracyjny. Przez to, że marinę i bosmanat oddziela ulica Szafarnia, brakuje jeszcze oznaczenia przejścia dla pieszych na jezdni. Nowy bosmanat na pewno będzie przetestowany w najbliższy weekend, podczas wydarzeń w ramach otwarcia sezonu żeglarskiego i Europejskiego Dnia Morza w Gdańsku.

Nowy cennik opłat w Marinie Gdańsk (obowiązuje od 31.12.2010 roku):

- dla żeglarzy posiadających identyfikatory (opaski) mariny korzystanie z WC jest bezpłatne, z natrysków - 5 zł, z pralko - suszarki - 10 zł za jeden cykl,
- korzystanie z miejsc postojowych: 6 zł/mb długości jednostki; w cenę wliczone są: postój przy nabrzeżu, korzystanie z energii elektrycznej, wody pitnej na kei, odbiór nieczystości stałych, bezprzewodowy dostęp do internetu, zbiornik do zdania zużytych olejów i wód zęzowych, dozór mariny 24 h.

Szczegóły na stronie Mariny Gdańsk.

Miejsca

Wydarzenia

Opinie (25) 5 zablokowanych

  • A pan Unterschuetz jak nie umiał robić zdjęć, tak przez conajmniej 5 lat niewiele się nauczył (2)

    taka prawda.

    • 12 2

    • interszulc, klosycarz.... gwiazdy miernoty

      mistrz winiety i trybu AUTO...

      • 7 1

    • z talentem trzeba sie urodzić...

      szwagry nie wystarczą.... ale etacik ma...

      • 3 0

  • ... (2)

    Cała za przeproszeniem "prasa" w polskim wydaniu. Wszystko pięknie, nowocześnie, coś się zmienia....ale zawsze redaktorstwo musi coś znaleźć...ale czy by nie było taniej? A to? a s****to?

    • 3 3

    • to racja..

      można wyczuć negatywne nastawienie... wiecznie narzekanie "to za drogo" "można taniej" "dlaczego aż tyle...". Nudne to sie robi.

      • 3 3

    • tiaaa

      lepiej będzie jak nikt miastu nie będzie patrzył na ręce

      • 0 0

  • ciekawe czy to ten sam developer u którego urzednicy z magistratu dokonywali zakupu mieszkan dla siebie

    ot tak tylko pytam

    • 2 0

  • 12.500 PLN/m2...

    ...jak na biuro jednostki budżetowej m. Gdańska, to chyba lekkie przegięcie. Prawdopodobnie to nie wszystko, okaże się, że należy wstawić drzwi do kabin prysznicowych, zauważa się flagi Gdańska służące za firany i pewnie będzie wiele innych wydatków, tylko te spostrzeżenia na podstawie prezentowanych zdjęć. W środowisku budowlańców krążą ironiczne opinie o inwestorach i, że za takie pieniądze powstają okazałe wille. Najwyrażniej kierownictwo gdańskiego MOSiRu rozminęło się z misją do jakiej ich instytucja została powołana. Panie Prezydencie, coś złego się dzieje w tej strukturze.

    • 1 0

2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane