- 1 Solorz otworzył stację wodoru w Gdańsku (158 opinii)
- 2 Bursztynowy Ołtarz z nowymi elementami (94 opinie)
- 3 Ponad 20 tys. zł za kurs taksówką (258 opinii)
- 4 Będą trzy pasy na Obwodnicy Trójmiasta? (450 opinii)
- 5 Pili, zażywali narkotyki i wsiadali za kółko (90 opinii)
- 6 Rajska znowu deptakiem, ale tylko na chwilę (71 opinii)
Gdańsk: pijani rodzice zatrzymani
Aż dwukrotnie musieli w niedzielę reagować gdańscy policjanci na sytuacje, w których nietrzeźwi rodzice opiekowali się swoimi dziećmi.
W pierwszym przypadku 34-letni mężczyzna z dwoma promilami alkoholu w organizmie wybrał się z dwuletnim synkiem na spacer. W drugim policjanci zainterweniowali, gdy pijana 35-letnia kobieta próbowała się opiekować swoją 5-letnią córką. O obu tych sytuacjach powiadomiony zostanie sąd rodzinny.
Najpierw policjanci musieli interweniować o godz. 8 rano w okolicy ul. Człuchowskiej
![zobacz na mapie Gdańska zobacz na mapie Gdańska](/_img/icon_map_16x12.gif)
Kilka godzin później policjanci z Suchanina otrzymali informację od anonimowej osoby, z relacji której wynikało, że na ścieżce w parku przy ul. Płowce
![zobacz na mapie Gdańska zobacz na mapie Gdańska](/_img/icon_map_16x12.gif)
Opinie (23) 1 zablokowana
-
2010-06-21 22:22
szkoda słow
ludzie niemogą miec dzieci albo za szybko je traca w ciezkich chorobach a taki na lajcie sie napie.....i żyje dalej
a dzieci potem wyrastaja na kryminalistow- 0 0
-
2010-06-21 23:29
Ej, matoły! A ileż to razy Wy byliście prowadzeni do domu przez swoich rodziców PO (2)
imrezie, dajmy na to, rodzinnej?! Ile Wasi rodzice mieli wtedy promili w "wydychanym powietrzu"? Bo ja (rocznik 70) wiele razy. I co? I jajco! Moi rodzice nie są alkoholikami, ja też nie. I nie jesteśmy żadną patologią.
A Wy? Ile razy prowadziliście swoje dzieci w stanie wskazującym???
Widzę, że wypowiada się tu jedynie grupa pro-no właśnie, jak Was nazwać... Dziecka (swojego) też nie pocałujecie publicznie, czy nie przytulicie, żeby być pro-europejscy i nie być posądzonym o pedofilię?
Żal mi Was, ale skoro chcecie być tacy "postępowi"...- 9 1
-
2010-06-22 10:40
Dla mnie prowadzić dziecko za rękę będąc po większej ilości alkoholu to jest patologia. U mnie w domu nigdy nie widziałem rodziców tak nawalonych by nie mogli ustać na nogach, wymiotowali itd. A imprezowi to byli i sa mocno.
Taki sam chce byc w stosunku do moich dzieci.
Właśnie na Dniach Pruszcza szczególnie było widać cale rodziny wracające z dzieciakami do domu na autopilocie. Żal prostatę ściska...- 0 0
-
2010-06-22 11:29
O 8 rano... i 2 promile?
I z pieskiem i z dzieckiem na spacer?
Pytanie ile miał wczoraj wieczorem... 4 promile?
A może rano tylko walnął kilka piwek, żeby się na spacerku lepiej maszerowało?
A kobieta w parku? Ona na bani, ojciec na bani... a jeśli siedziała dość długo, by przybyła policja, to też świadczy o tym, że za bardzo się ruszać nie mogła.
Sorry, mam 2 dzieci i to malutkich... i zasada jest raczej jedna - pije tylko jeden rodzic. Jak są kierowcy pod ręką i impreza jest u nas, to możemy sobie wypić oboje... ale nie po flaszce na łeb! Tylko kulturalnie, dwa piwka czy dwa drinki. Od biedy jak jedno nie pije, to drugie może wypić trochę więcej... ale nie do 2 promili! No ludzie!- 1 0
-
2010-06-22 09:19
płowce to nie suchanino
od kiedy to płowce to suchanino???
- 2 0
-
2010-06-22 10:45
pitolicie ciekawe czy wam nigdy nie zdarzyło sie wracać na cyku z waszymi pociechami.owszem jest to naganne i nalezy to jakoś negować ale nim ktos co kolwiek napisze zastanowi sie czy rowniez jest bez winy
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.