- 1 Przyjdź zobaczyć wodowanie z historycznej pochylni (58 opinii)
- 2 Kontrola CBA w Urzędzie Miasta Gdyni (207 opinii)
- 3 Próbowali "odbić" przemyconą kokainę (85 opinii)
- 4 Barszcz Sosnowskiego kwitnie. Gdzie zgłosić? (72 opinie)
- 5 Chciał dać 700 zł łapówki drogówce (78 opinii)
- 6 Kumulacja prac na Jasieniu utrudni życie (75 opinii)
Remont Traktu Konnego będzie droższy
Gdańsk planuje drugi etap remontu Traktu Konnego. Tym razem prace objąć mają odcinek od Politechniki Gdańskiej do ul. Smoluchowskiego. Inwestycja wygeneruje większe koszty niż pierwsza faza przebudowy drogi, która kosztowała ponad 4,5 mln zł. Z tego względu potrzebne będzie dofinansowanie zewnętrzne.
Z tego powodu nawierzchnia ulicy była mocno sfatygowana i wymagała remontu. Pod koniec sierpnia tego roku oddano do użytku około kilometrowy, zmodernizowany odcinek Traktu - od ul. Smoluchowskiego do ul. Chodowieckiego (ok. 200 m przed skrzyżowaniem z ul. 3 Maja).
Prace trwały od 23 kwietnia i pochłonęły ponad 4,5 mln zł. Jedną z największych zmian, którą odczuli kierowcy, było zwężenie jezdni do jednego pasa i wprowadzenie strefy "tempo 30" na odcinku 500 m.
Strefy "tempo 30" w Gdyni
Już teraz wiadomo, że drugi etap remontu Traktu Konnego wymagać będzie zaangażowania dużo większych środków finansowych, proporcjonalnie większy bowiem będzie zakres robót. Według planów, przebudowana zostanie istniejąca już infrastruktura podziemna.
Szeroko zakrojona przebudowa kanalizacji
Zakres planowanych prac zależy od ustaleń zarządcy drogi i będzie obejmował m.in. wymianę nawierzchni jezdni oraz kompleksową przebudowę kanalizacji deszczowej. Ostateczny kształt dokumentacji znany będzie jednak dopiero po uzyskaniu wytycznych i uzgodnień.
- Budowa drugiego etapu Traktu Konnego generuje ponadto potrzebę wypracowania rozwiązań w zakresie kanalizacji deszczowej w innych rejonach Wrzeszcza. W chwili obecnej miasto jest na etapie konstruowania finansowania dla planowanego przedsięwzięcia - mówi Jędrzej Sieliwończyk z Urzędu Miejskiego w Gdańsku.
Ze względu na zakres prac i ich koszt, rozpoczęcie drugiego etapu remontu Traktu Konnego uzależnione jest od pozyskania zewnętrznego finansowania - środków z Unii Europejskiej.
- W związku z tym, będzie on możliwy nie wcześniej niż po 2020 roku - podsumowuje Jędrzej Sieliwończyk.
Miejsca
Opinie (105) ponad 10 zablokowanych
-
2019-11-07 11:06
(1)
Mam nadzieję że na całym odcinku powstanie strefa 30 i ścieżka rowerowa. Jeden pas wystarczy.
- 5 16
-
2019-11-07 11:12
Korek od Wrzeszcza do Gdańska. Stefa i**otów.
- 3 4
-
2019-11-07 11:54
Co to za pieniądze w porównaniu za namalowanie białej linii za 880tys. na dziurach na Wita Stwosza. (2)
- 13 0
-
2019-11-07 11:59
(1)
Hahaha dobre
- 4 0
-
2019-11-07 13:08
Hahaha nie
- 0 2
-
2019-11-07 12:19
Strefa tempo 30
Nareszcie na Trakcie Konnym jest spowolniony ruch i stała się ona drogą serwisowa dla dzielnicy Aniołki.
Brawo, trzeba spowalniać kolejne ulice na których wariaci pędzą 120/h "bo mi się spieszy" w swoich 25 letnich śmierdziuchach.- 2 17
-
2019-11-07 12:23
(1)
Trakt Konny tylko dla koni zamknąć dla samochodów. Wiec po co remont.
Teraz to żadna alternatywa dla Al. Zwycięstwa. No chyba że miejsca parkingowe dla wybranych bo na wyremontowanym odcinku nawet o prawoskrętach zapomniano- 5 2
-
2019-11-07 13:16
Popieram - na całej al. zwycięstwa zrobić spacerniak
- 2 1
-
2019-11-07 14:26
Ej, ktoś włodarzy Gdańska wybrał? Skoro tak, to nie narzekajcie na skutki własnego wyboru bo to dziecinne.
- 3 3
-
2019-11-08 05:39
Piszecie o kontrapasie czy ścieżce rowerowej
Obcisłogaci kolarz z kaskiem na łbie i tak będzie jechał ulica
- 0 0
-
2019-11-08 10:30
To była budowa parkingu dla kasy.
Ucięto jedną część jezdni i zrobiono parking. Podobnie tzw. Czarną np. Zamiast udrażniać ruch, to się ogranicza. Niech Miasto zamieni ze dwa pasy Grunwaldzkiej, Alei i Podwala na parkingi, ale niech pamięta, że nie wszyscy latają rydwanami, choć może niektórzy już nieźle odlecieli.
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.