Przybywa mieszkańców Gdańska, rosną zarobki oraz dochody i wydatki miasta - wynika z raportu o stanie Gdańska za rok 2018, który prezydent Aleksandra Dulkiewicz przekazała Radzie Miasta do analizy. O raporcie po raz pierwszy będą mogli wypowiedzieć się też sami mieszkańcy. Coroczne przygotowywanie raportu jest od niedawna obowiązkiem gmin.
W minionych latach władze Gdańska przygotowywały już raporty o stanie miasta, ale nie było to obowiązkowe, tak jak jest teraz. Opasły dokument opisujący stan miasta w 2018 roku, w piątek prezydent Gdańska
Aleksandra Dulkiewicz przekazała na ręce
Agnieszki Owczarczak, przewodniczącej Rady Miasta Gdańska.
- Składając raport mamy kolejną szansę, aby pochwalić się tym, w jak dobrym stanie jest Gdańsk. W tym roku oprócz głosowania absolutorium odbędzie się także prezentacja Raportu o stanie miasta wraz z dyskusją publiczną. Cieszę się, bo jest to jeden z elementów rozwoju demokracji lokalnej, podnoszenia świadomości mieszkanek i mieszkańców Gdańska o tym, co w mieście przez ostatni rok wydarzyło się w różnych dziedzinach życia - tłumaczyła Dulkiewicz.Raport o stanie Gdańska za rok 2018
Raport będzie omawiany przez radnych na sesji 27 czerwca, co ciekawe w dyskusji udział będą mogli wziąć także mieszkańcy Gdańska.
- Raport o stanie miasta trafia do Rady Miasta po raz pierwszy i radni będą dyskutowali oraz głosowali nad jego przyjęciem na sesji 27 czerwca. Dużą nowością jest to, że w tej dyskusji wezmą udział nie tylko radni, ale również gdańszczanie i gdańszczanki. Ustawa zakłada, że 15 mieszkańców może zabrać głos w dyskusji i przedstawić swoje spostrzeżenia i uwagi dotyczące raportu.Do głosu będą dopuszczone osoby, które jako pierwsze złożą wniosek wraz z minimum 50 podpisami innych mieszkańców, które mają świadczyć o poparciu społecznym.
Jaki jest Gdańsk w raporcie?
Jak podkreśla prezydent, raport składa się głównie z samych danych i faktów. Tworzą go cztery rozdziały wprowadzające, w których znajduje się ogólna charakterystyka miasta, informacje na temat demografii, kilka wskaźników dotyczących budżetu i kwestie związane z organizacją i zarządzaniem miastem oraz dziewięć rozdziałów merytorycznych, są to: edukacja, zdrowie publiczne i sport, integracja społeczna i aktywność obywatelska, kultura i czas wolny, innowacyjność i przedsiębiorczość, atrakcyjność inwestycyjna, infrastruktura, mobilność i transport oraz przestrzeń publiczna.
- Systematycznie rośnie liczba mieszkańców Gdańska, w 2018 r. o prawie 2,5 tys. osób.
- Dochody i wydatki budżetowe po raz pierwszy przekroczyły 3 mld zł.
- Przeciętne zarobki w sektorze przedsiębiorstw wzrosły w ciągu roku o około 5 proc. do poziomu 5 830 zł.
- Wprowadzona została bezpłatna komunikacja miejska dla dzieci i młodzieży szkolnej.
- Uruchomione zostało Gdańskie Centrum Kontaktu.
- Powstały nowe placówki edukacyjne: żłobek, dwa przedszkola i szkoła, a jedna szkoła jest w budowie.
- Gdański Program Wsparcia Prokreacji dał kolejnym parom możliwość skorzystania z zabiegów in vitro. Do końca 2018 r. na świat przyszło 73 dzieci.
- Wdrożony został Model na rzecz Równego Traktowania.
- Wprowadzono Uchwałę Krajobrazową Gdańska.
- Uchwalono Studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego miasta Gdańska - przedstawia ono politykę przestrzenną miasta w perspektywie 30 lat.
- Oddany został most zwodzony na Wyspę Sobieszewską.
- Ustawodawca narzucił nam obowiązkowo także trzy załączniki do raportu, czyli sprawozdanie z realizacji budżetu obywatelskiego, realizacji strategii polityki programów miejskich oraz realizacji uchwał Rady Miasta Gdańska podjętych w 2018 roku. Mam nadzieję, że mimo, iż jest to opasły dokument, to w ciągu tego miesiąca zarówno radni, jak i mieszkańcy zapoznają się z jego treścią - podkreśla Piotr Borawski, wiceprezydent Gdańska. - Raport nie zawiera wniosków, jest w nim dużo danych, mam nadzieję, że ocena merytoryczna nastąpi podczas debaty.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
