• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Gdańsk skontrolował byłą posiadłość abp. Sławoja Leszka Głódzia

Ewelina Oleksy
18 czerwca 2021 (artykuł sprzed 3 lat) 
  • Rezydencja, w której przez lata mieszkał arcybiskup Głódź.
  • Dawna rezydencja arcybiskupa Głódzia mieści się na terenie parafii Ignacego Loyoli na Oruni, gdzie przeprowadzono kontrolę.
  • Posłanka Beata Maciejewska podczas kontroli z proboszczem parafii na Oruni.

Miejscy urzędnicy przeprowadzili kontrolę byłej posiadłości arcybiskupa Sławoja Leszka Głódzia przy ul. BrzegiMapka na Oruni. Chodzi o działkę, którą miasto sprzedało parafii za 1 proc. wartości i na której pasły się daniele duchownego. Jeśli kontrola wykaże, że teren nie był wykorzystywany do celów sakralnych, miasto może wystąpić o zwrot bonifikaty od Kościoła. Chodzi o blisko pół miliona złotych. Decyzja, czy tak się stanie, ma zapaść w ciągu najbliższych tygodni.



Czy władze Gdańska powinny wystąpić o zwrot bonifikaty za działkę na Oruni?

Działkę na Oruni o powierzchni ponad 3 tys. m kw. Gdańsk sprzedał parafii św. Ignacego Loyoli za 1 proc. wartości, czyli 4,5 tys. zł, zamiast 457 tys. zł. Decyzję podjął blisko 10 lat temu prezydent Paweł Adamowicz, argumentując to przeznaczeniem terenu na cele sakralne. Dodatkowo abp Głódź zrzekł się jednocześnie roszczeń Kościoła do części parku Oliwskiego i fragmentu drogi przy cmentarzu na Oruni.

O kontrolę tego, czy nieruchomość, w której przez lata zamieszkiwał abp Głódź, jest użytkowana zgodnie z przeznaczeniem, apelowała do władz Gdańska posłanka Lewicy Beata Maciejewska. Wskazywała, że teren przez lata służył do wypasu danieli, a nie do celów sakralnych. W związku z tym miasto powinno domagać się zwrotu pieniędzy, które straciło w ramach udzielenia Kościołowi 99 proc. bonifikaty. Za niecały miesiąc mija termin na podjęcie działań w tej sprawie.

Wypas danieli zamiast kultu religijnego?



- W mojej ocenie abp Głódź używał tej nieruchomości do tego, by pasły się tam daniele. Za niecały miesiąc mija termin, w którym miasto może w tej sprawie zainterweniować i stwierdzić, że ta nieruchomość nie jest użytkowana zgodnie z przeznaczeniem. Dlatego dwa miesiące temu zwróciłam się do Urzędu Miejskiego o kontrolę - mówi posłanka Maciejewska.
Czytaj też:

Abp Sławoj Leszek Głódź ukarany przez papieża za tuszowanie pedofilii



Obok paśnika danieli stała figurka Matki Boskiej, co miało potwierdzać przeznaczenie działki na cel sakralny.

- Stojąca w polu kapliczka nie oznacza, że jest tam uprawiany kult religijny. Równie dobrze można powiesić krzyż na drzewie. Proboszcz tej parafii twierdzi, że kult religijny jest tam prowadzony, i mam wrażenie, że miastu to wystarcza - wskazuje Maciejewska.
  • Na terenie działki, gdzie pasły się daniele, stoją krzyże i rzeźby.
  • Posłanka Beata Maciejewska brała udział w czwartkowej kontroli na terenie oruńskiej parafii.

Wnioski z kontroli: ma tam powstać m.in. dom dla księży emerytów



Kontrolę przeprowadzono w czwartek, 17 czerwca. Wzięli w niej udział urzędnicy magistratu. Na miejscu była też posłanka.

Ta poinformowała, że podczas kontroli wyszło na jaw, że tam, gdzie abp Głódź pasł daniele, powstać ma dom dla księży emerytów i miejsce przygotowania do stanu duchownego dla młodych.

Na posesji stały rzeźby, figury świętych i krzyże. Niektóre z nich, jak wynikało z naklejek informacyjnych, zamontowano dopiero latem ubiegłego roku. Proboszcz parafii zapewniał też kontrolujących, że na działce odbywało się wiele spotkań świeckich i duchownych, ale nie miał zdjęć ani dokumentów, które by to potwierdziły.

Miasto czeka na ocenę prawników



- W zamian za działkę przy kościele na Oruni, w akcie notarialnym, kuria zrzekła się roszczeń wobec fragmentu parku Oliwskiego i fragmentu drogi przy cmentarzu na Oruni. Działka z bonifikatą była sprzedana Kościołowi z przeznaczeniem na cele sakralne. W czwartek urzędnicy Wydziału Skarbu złożyli wizytę u proboszcza parafii św. Ignacego Loyoli, zrobili zdjęcia terenu, spisali protokół. Teraz materiał zostanie przekazany do oceny przez naszych prawników - informuje nas po kontroli Daniel Stenzel, rzecznik prezydent Gdańska.
Miasto w ciągu najbliższych tygodni ma podjąć decyzję, czy wystąpi o zwrot bonifikaty.

Abp Sławoj Leszek Głódź decyzją papieża ma nakaz zamieszkania poza archidiecezją gdańską. To jedna z kar za tuszowanie pedofilii. Abp Sławoj Leszek Głódź decyzją papieża ma nakaz zamieszkania poza archidiecezją gdańską. To jedna z kar za tuszowanie pedofilii.
Posłanka Maciejewska nie spodziewa się jednak, że przeprowadzona w czwartek kontrola przyniesie efekt w postaci wniosku o zwrot bonifikaty.

- Podejrzewam, że po tej kontroli nic się nie stanie. Działka nadal pozostanie w rękach parafii i żadne wnioski o zwrot bonifikaty czy nieruchomości ze strony miasta nie zostaną złożone - komentuje.

Miejsca

Opinie (539) ponad 50 zablokowanych

  • Brawo dla Posłanki Maciejewskiej

    Wychodzi na to, że jak postawię figurkę na działce to miasto powinno mi odsprzedać działkę za 1% wartości.... bzdura. Jeszcze parę lat i panowanie kościoła się skończy wraz z odejściem do Bozi ich już wiekowych wyznawców

    • 24 22

  • Dlatego Adamowicz,je prochy są w kościele BRAWO,układ,0

    • 21 5

  • Skąd tyle tej zawiści w tym narodzie? (5)

    • 24 14

    • z opętania przez szatana (3)

      • 1 6

      • Którego ? Z Nowogrodzkiej ,czy Torunia ?

        • 7 2

      • (1)

        Zawsze się mówiło, ze poglądy lewackie to dzieło szatana!

        • 1 7

        • u ciebie w domu, ale tam też mówiono, że jak jest burza, to pan buk pioruny ciska

          • 0 0

    • Z kościoła oczywiście

      • 2 0

  • Częsc parku (2)

    Oliwskiego jest 5 razy więcej warta niż działka na zacofanej Orunii.Głupia posłanko komu chcesz zrobić przysługę?

    • 31 27

    • POdobnie Kalksteiny się uwłaszczyły ,niby dla Narodu ? Wybranego ?

      • 3 1

    • Komu?

      Developerom!

      • 0 1

  • Taka była wola prezydenta Pawła Adamowicza i trzeba to uszanować (2)

    • 23 25

    • Realizujmy testament.

      • 0 4

    • Przecież PiSiaki nienawidzili Adamowicza i nawet po jego śmierci na niego szczują w TVPutin.

      • 3 3

  • Gdybyśmy tylko to wiedzieli? (1)

    Ciekawe kto sprzedał tę działkę w 2011. Kto był prezydentem Gdańska i kto miał większość w RM? Gdybyśmy tylko to wiedzieli?

    • 27 3

    • Jak za oddaniem ziemi Klechom głosował Grzelak z Dulkiewicz

      nie wiem czy już w 2011 był radnym, ale Dulkiewicz na pewno tak! Ejmen.

      • 3 1

  • Szok, zdziwienie, niedowierzanie i miliony pytań

    Doskonale o tym wieli, ale dojechali go dopiero jak już został pogrążony. Śmiechnę, jak wyjdzie, że ma to związek z nalotem na Rozi. XD

    • 16 1

  • Czytamy uważnie! (3)

    Jak się ma koszt bonifikaty 457 000 do ewentualnego kosztu za jaki miasto musiało by odkupić cześć Ogrodu Oliwskiego należącego do Kościoła? Koszt to pewno kilka milnionów! Jak zwykle artykuł kompletnie bez logiki i sensu!

    • 31 11

    • Gdyby Bosze , to mogli by się utrzymać z boskiego .

      • 1 1

    • Ale ten ogród nie należy do kościoła, to ten sam casus co dominikanie co chcieli odzyskać hale targową bo im Świętopełk dal te ziemie (i w sumie tak jak Flacha dostali za bog zapłać kawał ziemi przy Szerokiej, gdzie nic się nie dzieje)

      • 3 0

    • Wystarczy że miasto odetnie wszelkie dofinansowania,subwencje itp. Skoro tak to niech kościół odda wszystkie nakłady poniesione przez miasto Gdańsk na utrzymanie czarnych funkcjonariuszy za ostatnie 20 lat

      • 3 0

  • (1)

    UM też możecie skontrolować. Jak również inne kościelne posiadłości oddane za bezcen "w dobrej wierze"

    • 14 8

    • POpędzić razem z tymi od 447 !!!

      • 2 2

  • Łapy precz od kościoła, to bardzo ważna instytucja i trzeba ją szanować (2)

    • 20 40

    • Wywłaszczyć Kler

      Opodatkować nierobów kasy fiskalne
      Chłopcom w sukienkach pozakładać
      Miska ryżu i woda ubustwo ślubowali!

      • 9 0

    • Jak opodatkują kościół dalej będziesz katolikiem ?

      • 4 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane