• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Gdańsk: skradziono biżuterię za kilkaset tysięcy złotych

piw
28 stycznia 2010 (artykuł sprzed 14 lat) 
aktualizacja: godz. 10:15 (28 stycznia 2010)
Piętro, na którym znajduje się okradziony sklep, było zamknięte do godz. 10.15. Piętro, na którym znajduje się okradziony sklep, było zamknięte do godz. 10.15.

W czwartek, około godz. 4 rano, gdańska policja została poinformowana o włamaniu do sklepu jubilerskiego w Galerii Bałtyckiej. Policja zabezpiecza ślady i szuka sprawców, dlatego też całe pierwsze piętro centrum jest czasowo nieczynne.



Aktualizacja godz. 10.15: - Cała Galeria Bałtycka jest już dostępna dla klientów - poinformował nas Marcin Łukasiewicz, dyrektor Galerii Bałtyckiej.

Jak poinformował nas jeden z czytelników portalu trojmiasto.pl, okradziony sklep to Apart. Policja mówi tylko o stratach "znacznej wartości". Jak dowiedzieliśmy się jednak nieoficjalnie, skradziona biżuteria może być warta nawet kilkaset tysięcy złotych.

- Nie będziemy się na razie wypowiadać na ten temat - powiedziano nam w poznańskiej siedzibie firmy Apart.

Część galerii zamknięto w związku z działaniami policji. Wiadomo, iż zabezpieczyła ona miejsce włamania, zbiera ślady, jak dowiedzieliśmy się, na miejscu pojawiły się także policyjne psy tropiące. Utrudnienia w funkcjonowaniu centrum znikną prawdopodobnie w ciągu najbliższej godziny.
piw

Miejsca

Opinie (281) 8 zablokowanych

  • Profesjnoalici?

    Pojawiły się głosy o domniemanym „profesjonalizmie” dżentelmenów trudniących się prywatyzacją cudzego mienia ze sklepu Apart. Najwidoczniej osoby tak twierdzące naoglądały się nazbyt dużo filmów z pod znaku Wabanku etc. Ponieważ moim zdaniem rzucenie granatu dymnego i wyrąbanie kilku dziur, w szybach pancernych toporami strażackimi, jest raczej metodą z kategorii tych „łopatologicznych” a niżeli wyrafinowanym sposobem obejścia zabezpieczeń, wyczyszczenia zawartości i oddalenia się z miejsca niepostrzeżenie, bogatszym o kilka błyskotek. Swoją drogą Galerii Bałtyckiej wiele brakuje do pilnie strzeżonej fortecy – większość wejść wokoło budynku, w tym dwie duże rampy załadunkowe od strony torów są zawsze otwarte – a panom z Gardy do profesjonalnych ochroniarzy. Jeśli ktoś ma jeszcze wątpliwości na temat – jak trudno jest dostać się w nocy do środka – to może przekona go fakt, że wnętrze Galerii Bałtyckiej jest miejscem, które szczególnie upodobali sobie bezdomni z okolic dworca we Wrzeszczu, którzy każdo razowo po zamknięciu butików i opuszczeniem sklepu przez klientów, za przyzwoleniem mężnych i odważnych panów z ochrony, ochocza zajmują ławki oraz fotele w obiektach kawiarnianych i zapadają w alkoholowy sen zimowy.
    Reasumując „profesjonaliści” tak, ale pod kątem skuteczności działania, na pewno nie w sferze „warsztatu pracy”.

    • 3 0

  • (1)

    I bardzo dobrze. Jeżeli to prawda...to niech ten kto się wzbogacił się cieszy....bo jak w/w na biednego nie trafilo....wyjedzie i sprzeda tą "cenną" biżuterię....
    I oby policja nie znalazła sprawców.... !!!!!!!! BRAWO!!!!

    • 2 1

    • człowieku lecz się

      i oby ciebie to spotkało

      • 0 0

  • No proszę...

    nie wiedziałem że policja zajmuje się włamaniami. Jak cukiernie okradli 200m od komisariatu to policja PRZYJECHAŁA (!) po godzinie czasu, mimo że w czasie zgłaszania sprawca jeszcze był cukierni (!) Widać czas reakcji jest zależny od obrotów.

    • 0 0

  • !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

    mozna sie dostac cieciu bocznymi wejsciami ktore sa otwarte cala noc i nie gadaj ze sa zamykane i pilnowane bo ochrona ma wylane na to!!!!

    • 0 0

  • nie mam tego problemu bo nie mam biżuteri i niczego na co zlodziej by poleciał !!!

    jestem wolny !!

    • 0 0

  • Emeryci rencisci grubasy i anorektyczni studenci to ochrona galeri bałtyckiej :D czemu tu sie dziwic:) Ktoś tam miał racje boczne wejscia galeri bałtyckiej są otwarte całą noc :) Pozdro Solid :)

    • 1 0

  • Wszyscy uczepili sie tych ochroniarzy

    Trudno reagowac jak w nocy jest raptem 2 ochroniarzy na 3 piętra sklepów i dwa parkingu a oni to muszą sprawdzic. Jestem pracownikiem jednego ze sklepów w galerii i wiem ile oni im płaca. za taka kase też bym nie naraziła zdrowia. Ale dziwię się, że płacąc taką kase za wynajem lokali w galerii nie potrafi ona zainstalowac porzadnego monitoringu na którym widac by było twarze złodziei jak już dojdzie do włamania.Galeria powinna płacić dużą kase za odszkodowania apartowi.

    • 1 0

  • OCHRONA

    a gdzie byli w tym czasie wspaniali ochroniarze z gardy?

    • 0 0

  • Ochrona

    podzielam słowa poprzednika

    • 0 0

  • Ochrona

    jaka ochrona takie pilnowanie

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane