M.W.
2003-12-20 11:08
no od razu widać - gallux walnął sobie jabłuszko, atmosfera się poprawiła.
2003-12-20 13:13
co ty się człowieku tak o nas martwisz?
chcesz nam sprzedać ubezpieczenie od nagłego braku dostępu do komputera? ;P
nie trzeba...
2003-12-20 13:15
miasto zapłaci mniejsze odsetki bankowi niż przez ten sam czas spłaty musiało by zapłacic innym wierzycielom - i to jest ten zysk dla miasta
a czy dług ma u wspólnot czy w banku to nie ma az takiego znaczenia - spłacić go i tak MUSIAŁO i MUSI
czy tu czy tu
2003-12-20 14:03
kiwi
ja mam 3 komputery prywatne dwa służbowe i trzy niezależne podpięcia do netu
w domu skąd nadaję mam najsilniejsze :)))
zanim mi coś padnie:))) ty zapomnisz co to jest intenet
spokojna twoja kwadratowa sześć na dziewięć piętnastokilowa:))
2003-12-20 14:07
ale gallux daj już spokój z tymi przechwałkami, walnij sobie następnego "winnego" otępiacza z cedronu i ci przejdzie.
2003-12-20 14:14
nie poganiaj
jak bede miał pustą butelke to ci odłożę w zsypie:)
2003-12-20 14:16
Dnia 20 grudnia (sobota) na dworcu PKP w Gdańsku ok. godziny 10:00 znalazłem telefon Sony Ericsson w kolorze srebrno-błękitnym. Właściciela proszę o zadzwonienie na swój numer w celu spotkania ze mną i odebrania telefonu.
2003-12-20 14:38
kiwi śpiewa:
po wypłacie, po wypłacie
nie tłucz buteleczki
zobacz na kiwiego biede
włóż mu do siateczki
włóż mu w siatke pustą puszke
włóż stare butelki
po co ma se durne kiwi
(grzebiąc w zsypie)
poprzeziębiać nerki??
2003-12-20 15:27
to telefon tego mądralińskiego galluxa co "odkłada butelki do śmietnika" co je wcześciej tam wyniuchał i wywąchał /co tam jeszcze było do wywąchania/. Ten telefon gallux też znalazł razem z tymi komputerami co się nimi przechwala. Wiem, bo wyrzuciłem te "dobra" zużyte. Biedny gallux, zal mi cię, nawet cię lubię, jesteś dzielnym poszukiwaczem skarbów i wyobraźnię też masz ! Pozdrawiam. Wesołych Świąt Ci życzę, o 15,50 wyrzucę dziś niezłe buty i kufaję podszytą niezłym zwierzem, przyjdź, będzie ci ciepło na Święta. Śnieg idzie.
2003-12-20 16:09
Jak dlugo ludzie beda musieli placic podatkami i innymi obciazeniami finansowymi, kiedy i tak jest im trudno za glupote prezydenta miasta i niedoswiadczenie towarzyszacej ekipy rzedzacej miastem.Jak dlugo wszyscy beda kradli i bedzie to bezkarne?Dlaczego sa takie dlugi ,poniewaz nikt nie wie jak zarzadzac pieniedzmy , bo kazdy tylko mysli jak je wyprowadzic do wlasnej kieszeni.byc moze , ze uklad z bankiem z Austrii byl jedynym rozwiazaniem na tak ogromne zadluzenie miasta wobec wspolnot mieszkaniowych?, ale czy staly sie one jednego dnia?Czy wreszcie kiedys ktos zacznie myslec?Zaciaganie nowych zobowiazan finansowych chyba problemu nie rozwiazuje a tylko go poglebia?Rozpacz i jeszcze raz rozpacz.!!!
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
