- 1 Będzie 500+ dla małżeństw ze stażem? (518 opinii)
- 2 Zwężenie w centrum i remont we Wrzeszczu (249 opinii)
- 3 Wstrzymany przetarg na obwodnicę Witomina (153 opinie)
- 4 3,3 mln zł dla Sopotu na zbiorniki (20 opinii)
- 5 Koniec sporu o korty i "Górkę". Jest decyzja (102 opinie)
- 6 Pył węglowy nad Gdańskiem. Wyniki kontroli (163 opinie)
Gdańsk: tramwaj uderzył w budynek. Pasażerka: motornicza rozmawiała przez komórkę
Tramwaj wjechał w budynek mieszkalny w Gdańsku przy ul. Robotniczej.
Tramwaj nr 7, jadący w kierunku Nowego Portu, wypadł z torowiska na ul. Jana z Kolna i uderzył w budynek. Dwóch pasażerów jest lekko rannych. Ruch tramwajów już przywrócono.
Aktualizacja godz. 12:15 - W momencie wypadku motornicza rozmawiała przez telefon komórkowy - informuje nasza czytelniczka, pani Anna.
Oto jej opowieść: - Siedziałam w przedniej części tramwaju i doskonale widziałam kabinę. Zaraz po ruszeniu tramwaju z przystanku przy placu Solidarności motornicza zaczęła rozmawiać przez telefon. Schyliła się, by ściszyć radio, chyba to, przez które komunikują się kierowcy ZKM. W tym momencie tramwaj potężnie wybiło do góry. Gdy wóz uderzył w kamienicę, wyrzuciło mnie z siedzenia i przetoczyłam się po całej podłodze. Z tramwaju wyprowadziło mnie dwóch młodych mężczyzn, gdyż sama nie byłabym w stanie tego zrobić. Po wypadku poszłam do pracy, ponieważ pracuję bardzo blisko stoczni. Szef odesłał mnie jednak do szpitala, z którego właśnie wyszłam po obdukcji.
Aktualizacja godz. 11:35 - ZKM Gdańsk powołał już komisję do zbadania przyczyn wypadku. - W chwili obecnej jedynym rozsądnym wytłumaczeniem wykolejenia tramwaju, jak podkreślają nasi specjaliści, jest to, że na torowisku był kamień. Nadmierna prędkość jest niemożliwa w tym rejonie. Motorniczowie, ze względu na bliskość domu i chodnika, zachowywali tam szczególną ostrożność - wyjaśnia Izabela Kozicka-Prus, rzecznik ZKM.
Bardzo mocno uszkodzony pierwszy człon zmodernizowanego "Dortmunda" N8C pójdzie najprawdopodobniej do kasacji.
Aktualizacja godz. 9:34 - Ruch tramwajowy i samochodowy wraca powoli do normy, policja zakończyła czynności na miejscu wypadku.
Przeczytaj też: Remont Jana z Kolna (torowiska i jezdni) ruszy wiosną.
Tuż po godz. 8 tramwaj nr 7, jadący w kierunku Nowego Portu, wypadł z torowiska i uderzył w budynek u zbiegu ul. Jana z Kolna i Robotniczej
![zobacz na mapie Gdańska zobacz na mapie Gdańska](/_img/icon_map_16x12.gif)
- Dwóch pasażerów ma lekkie obrażenia głowy i zostali przewiezieni do szpitala na obserwację. Obecnie na miejscu jest Policja i Straż Pożarna, która zabezpiecza miejsce wypadku. Ruch tramwajowy w obu kierunkach, czyli Nowego Portu i Gdańska, jest obecnie wstrzymany - wyjaśnia podkom. Magdalena Michalewska, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.
Dla tramwajów uruchomiono komunikację zastępczą. Tworzą się tam duże korki. Policja kieruje ruch wahadłowo. Objazd z i do Letnicy oraz Nowego Portu aleją Zwycięstwa do Węzła Kliniczna.
Opinie (536) ponad 50 zablokowanych
-
2011-02-15 17:16
a może szyna była wygła ?
- 10 1
-
2011-02-15 17:19
złomiarze zrobili dywersje
- 3 2
-
2011-02-15 17:30
Kablara Anna (6)
Gratuluje Pani Annie :) Rozmowa telefoniczna motorniczego najpewniej miala bardzo mało do tego co się stało. Ze względu na to że tramwaj ruszył dopiero z przystanku i nie miał jak się rozpędzić, ale dzięki tej jakże zbędnej informacji motorniczy będzie miał nie przyjemność. Gratuluje Pani idealnej :)
- 21 5
-
2011-02-15 17:42
OGARNIJ SIĘ KOBIETO (3)
PO 1- MOTORNICZY MA BEZWZGLĘDNY ZAKAZ ROZMÓW TELEFONICZNYCH!
PO 2- NIE BYŁO CIE TAM, WIĘC NIE WYPOWIADAJ SIĘ ZA INNYCH LUDZI ZA ICH OBRAŻENIA FIZYCZNE.
PO 3- A JAK TY BYŚ SIĘ CZUŁA GDYBY NP PANI W APTECE WYDAŁA CI LEK NIE W TAKIEJ DAWCE BO GADAŁA PRZEZ TELEFON?
GRATULUJE ZAROZUMIAŁEJ AMEBIE.- 6 8
-
2011-02-15 17:43
PS.
A CO MA ROZMOWA TELEFONICZNA DO ROZPĘDZANIA SIĘ?
LEKÓW SIĘ NAŻARŁEŚ/ ŁAŚ?- 6 5
-
2011-02-15 22:35
droga amebo (1)
po 1- co ma piernik do wiatraka??? Pewnie motornicza rozmawiając przez telefon skręciła kołami :):):)
po 2- skąd wiesz, że tam nie byłam??? a obrażenia? jest bezwzględny nakaz trzymania się poręczy w tramwaju właśnie na takie okoliczności... złamanie zakazu? tak samo jak rozmowa telefoniczna :)
po 3- pani w aptece nawet jak rozmawia to wie co robi... :)- 3 2
-
2011-02-16 15:49
"jest bezwzględny nakaz trzymania się poręczy w tramwaju właśnie na takie okoliczności... "
Kretynie...siła uderzenia jest tak silna, że nawet jakbyś trzymał się ch*** wie czym to byś się nie utrzymał.
I walnij się w łeb bo znajdę twoje IP sieci i Cię pozwę.- 0 1
-
2011-02-15 23:03
sprawdzą bilingi, połączenia czy co tam...
stwierdzenie poszkodowanej pasażerki nic nie ma do rzeczy
- 2 0
-
2011-02-16 15:42
racja :)
pani Annie jak się zebrało na gorzkie żale powinna do radia Maryja zadzwonić a nie jeszcze robić halo w koło swojego niedowartościowanego wielce poszkodowanego ego
- 1 0
-
2011-02-15 17:30
Czy po wypadku powiedziała ''ten tramwaj dalej nie pojedzie''
- 9 1
-
2011-02-15 17:33
jechała starym -nowym dortmundem
pani HENIU PAMIĘTAMY
- 3 0
-
2011-02-15 17:35
gadu gadu
to po godzinach pracy a w robocie bierze sie pieniądze za robotę i trzeba pracowac a jak nie to inni sa na miejsce tych co pracuja z łaski dla mnie sprawa jest bezdyskusyjnie jasna kto zawinił.
- 2 5
-
2011-02-15 17:39
trawaj
TA CZESC GDANSKA POWINI WYBURZYC SAMA PATOLOGIA I SLAMSY DOMY OD LAT NIE REMONTOWANE A WY CHCECIE ROBIC EURO POWAGI WLODARZE
- 5 3
-
2011-02-15 17:45
Zwolniłem panią Anię bo spóźniła się do pracy co mnie obchodzi wypadek tramwaju i skaleczony paluszek. Co mnie obchodzą wypadki w całej Polsce.Współczuje tylko motorniczej że takich baranów wiozła.
- 8 5
-
2011-02-15 17:51
Rozmowa telefoniczna
u prowadzących tramwaj, a co gorsza - autobus, jest u nas na porządku dziennym. Mimo wszystko nie wydaje mi się, żeby to było przyczyną - zakręt ją zaskoczył? Co innego, gdyby w samochód wjechała...
- 5 2
-
2011-02-15 17:51
żałuję że ten tramwaj mnie nie rozjechał... oj żałuję... ;-( (1)
- 2 6
-
2011-02-15 23:00
Idź
do psychiatry, poważnie piszę. Ja poszłam i już chcę żyć.
- 0 3
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.