- 1 Solorz otworzył stację wodoru w Gdańsku (140 opinii)
- 2 Ponad 20 tys. zł za kurs taksówką (256 opinii)
- 3 Będą trzy pasy na Obwodnicy Trójmiasta? (446 opinii)
- 4 Bursztynowy Ołtarz z nowymi elementami (87 opinii)
- 5 Pili, zażywali narkotyki i wsiadali za kółko (89 opinii)
- 6 Rajska znowu deptakiem, ale tylko na chwilę (70 opinii)
Gdańsk w miarę bezpiecznym miastem
Gdańsk znalazł się w środku stawki pod względem bezpieczeństwa wśród największych polskich miast. Ranking już po raz trzeci przygotowała gazeta "Dziennik".
- Od kilku lat przestępczość w Gdańsku systematycznie spada -mówi rzecznik prasowy gdańskiej policji podinspektor Dariusz Guzikowski.
Tworząc zestawienie, gazeta oparła się na danych Komendy Głównej Policji za ubiegły rok. Pod uwagę wzięła jednak tylko te przestępstwa, które - jak twierdzi - mogą spotkać każdego z nas. Są to zabójstwa, bójki i pobicia, gwałty, kradzieże, kradzieże aut, rozboje i włamania. Zrezygnowano z umieszczania w statystykach przestępczości narkotykowej, nietrzeźwych kierowców, rowerzystów i przestępczości gospodarczej.
Biorąc pod uwagę liczbę zabójstw, kradzieży, włamań i rozbojów w przeliczeniu na 100 tys. mieszkańców, Gdańsk plasował się w środku tabeli.
Bardzo dobrze w rankingu Gdańsk wypadł pod względem bójek, pobić i gwałtów. Okazało się, że jeśli chodzi o te przestępstwa, to nad Motławą wśród sprawdzanych miast jest prawie najbezpieczniej (15 miejsce) lub najbezpieczniej (ostatnia lokata).
Nasze miasto jest natomiast jednym z niechlubnych liderów w kradzieżach aut. Zajmuje czwarte miejsce, prowadzi Poznań.
- Takie rankingi to pewien sygnał, w których obszarach policja musi się poprawić. Jest już wiele pozytywów naszej pracy, ciągle jest jednak wiele do zrobienia - dodaje rzecznik.
Najniebezpieczniejszym miastem w Polsce po raz drugi zostały Katowice. Wyprzedzają Wrocław, Łódź i Lublin. Najbezpieczniej jest z kolei z Białymstoku, Bydgoszczy, Rzeszowie i Radomiu. Co ciekawe, największa ze wszystkich Warszawa uplasowała się o jedną pozycję za Gdańskiem.
- Poczucia bezpieczeństwa nie tworzą jednak rankingi, tylko obecność policjantów na ulicach. Zależność jest prosta: im więcej policji w terenie, tym społeczeństwo czuje się bezpieczniej - pointuje Dariusz Guzikowski.
Opinie (50)
-
2008-02-25 21:03
a co z brudasami z długiej zbierającymi na wino? (1)
czy policja sie nimi zajmie czy ma zrobic to ktos bardziej odpowiedzialny ?
- 0 0
-
2008-02-25 21:49
dokładnie...
- 0 0
-
2008-02-25 21:04
Złudne rankinigi
Od dawna wiadomo ze nie wszyscy wszystko zglaszaja Policjii bo jak sam mialem okazje sie przekonac po co skoro przyjezdzaja przewaznie po fakcie i daja do zrozumienia ze tylko przeszkadzamy im w "patrolu". Zamiast zajmowac sie przestepczoscia wola spisywac starsze panie sprzedajace kwiaty w tunelu (bo nie sa w stanie uciec), ten czyn jest przeciez duzej szkodliwosci spolecznej, albo polowac na osoby ktore pala papierosa na przystanku tramwajowym albo autobusowym w gdansku glownym naprawde wstyd i do roboty panowie. pozdrawiam :)
- 0 0
-
2008-02-25 21:19
Gratulujemy dzielnym funkcjonariuszom!
szkoda tylko ze nikt nie czuje sie bezpiecznie, samochod trzeba stawiac pod oknem i byc czujnym jak wazka, mieszkania na parterach sa lepiej zabezpieczone niz wiezienia, a jak ide ulica wieczorem to patrze na przerazone twarze starszych ludzi, ktorzy tylko szybko staraja sie przemknac niezauwazeni z dusza na ramieniu. Jak mozna wypisywac takie bzdury. Ranking najbezpieczniejszych miast jednego z najniebezpieczniejszych panstw europy!
- 0 0
-
2008-02-25 21:23
acha, to każdego z nas może spotkac rozbój lub zabójstwo, ale nietrzeźwy kierowca juz nie
to jakiś czarny humor?
- 0 0
-
2008-02-25 21:25
Dresiarze na Wyspy wyjechali....
i sie spokojniej zrobiło :)
- 0 0
-
2008-02-25 21:39
hehe dobre greg:)
- 0 0
-
2008-02-25 21:50
tu greg akurat ma racje... ode mnie z dzielni wyjechali praktycznie wszyscy złodzieje... jedni na Kurkową drudzy na wyspy...
ale to wszystko na plus ;]- 0 0
-
2008-02-25 21:54
faktycznie " w miarę" bezpieczny
ostatno szedłem kartuską ze znajomymi i napadło nas trzech łepków. kumpla pobili a kumpeli wyrwali torebkę. Odrazu zadzwoniłem na policje i fakt ze dwa radiowozy były już w momencie kiedy rozmawiałem jeszcze z oficerem dyzurnym ale niewiele to dało. nie znaleźliśmy ich...
- 0 0
-
2008-02-25 22:15
Przy polibudzie w parku bezpiecznie na pewno nie jest zwłaszcza jak się wraca po zachodzie z zajęć.
- 0 0
-
2008-02-25 22:25
ja jakoś przy patrolu policji wcale się bezpieczniej nie czuję, mam wrażenie, że oni są tylko od wystawiania mandatów za złe parkowanie, spożywanie i inne formy walki ze "zorganizowaną przestępcznością". A jak idę na miasto to musze liczyć na siebie ot całą prawda, ale od kilku lat względnie spokój :D
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.