- 1 Będzie 500+ dla małżeństw ze stażem? (455 opinii)
- 2 Szybko odzyskali skradzione auto (46 opinii)
- 3 "Bilet miejski" bez zniżek dla seniorów (193 opinie)
- 4 Tak wybuchł pożar w Nowym Porcie (280 opinii)
- 5 Karne kupony za niewłaściwe parkowanie (166 opinii)
- 6 Wznowili drogi remont po pół roku przerwy (66 opinii)
Rekordowy budżet, ale i deficyt Gdańska w 2019 roku
Gdańsk planuje w przyszłym roku rekordowy budżet przekraczający 3,7 mld zł, ale też rekordowy deficyt na poziomie blisko 350 mln zł. Nowo wybrana Rada Miasta ma się nim zająć na sesji 11 grudnia.
Rosną wydatki na oświatę
Już w 2018 roku gdański budżet po raz pierwszy przekroczył barierę 3,03 mld zł, a deficyt był na poziomie 224 mln zł.
W 2019 roku dochody zaplanowano na jeszcze wyższym poziomie, bo w wysokości 3,349 mld zł, z czego bieżące na 3,009 mld zł (2,763 mld zł na początku 2018 r. i 2,9 mld obecnie), a dochody majątkowe na kwotę 339 mln zł (265 mln zł na początku 2018 i 327 mln obecnie).
Wydatki zakłada się na poziomie 3,697 mld zł (3,25 mld zł w na początku 2018 r i 3,5 mld obecnie), z czego bieżące to 2,873 mld zł (2,592 na początku 2018 roku), a majątkowe 823,5 mln zł (660 mln zł na początku 2018 roku).
Planowany deficyt ma jednak wynieść aż 347,9 mln zł. Aby go pokryć, miasto planuje wziąć kredyt.
Skąd tak duży deficyt?
- W przyszłorocznym budżecie wzrastają wydatki na oświatę, komunikacje zbiorową i inwestycje. Te wydatki, szczególnie na oświatę, rosną rokrocznie. Subwencja rządowa pokrywa wydatki miasta w połowie i praktycznie do każdej złotówki z budżetu państwa musimy dołożyć kolejną z budżetu miasta - wyjaśnia Magdalena Skorupka-Kaczmarek, rzecznik prezydenta Gdańska.
Miasto liczy w przyszłym roku na to, że dochody budżetowe własne wyniosą 2,7 mld zł, z czego udział z podatków ma jak zwykle być znaczącą kwotą i wynieść 1,133 mld zł (wpływy z podatku dochodowego od osób fizycznych to 950 mln zł). Dochody z podatków i opłat lokalnych to także niebagatelna kwota 456 mln zł. Subwencja z budżetu państwa, m.in. na edukację, zakładana jest w kwocie 531 mln zł.
W tzw. pozostałych dochodach, szacowanych na 190 mln zł, najwyższą część stanowią wpływy z z tytułu gospodarowania odpadami komunalnymi (136 mln zł).
W przyszłym roku miasto chce kończyć inwestycje
Kontynuowane będą roboty budowlane rozpoczęte w 2018 r. i związane z budową i przebudową infrastruktury tramwajowej (Nowa Bulońska Północna, Nowa Warszawska, Budzysza, Stryjewskiego, Nowotna, rozbudowa Systemu Informacji Pasażerskiej oraz budowa nowych wiat przystankowych). Na to planowane jest przeznaczenie w 2019 roku 106 mln zł.
Na kontynuacje projektów dotyczących rewitalizacji dzielnic Oruni, Nowego Portu, Biskupiej Górki, Dolnego Miasta planuje się w 2019 roku przeznaczyć 27,7 mln zł. Mniej o 40 proc. zostanie przeznaczone na program oświetlenia Gdańska - 5 mln zł.
26 mln zł planuje się przeznaczyć na system gospodarowania wodami opadowymi. Planowane jest zakończenie rozpoczętych w roku 2018 zadań, tzn. budowy zbiornika retencyjnego Strzelniczka II, regulacji Potoku Strzelniczka pomiędzy zbiornikami retencyjnymi Strzelniczka II i Budowlanych II oraz budowy kanalizacji deszczowej w rejonie ul. Grottgera. Rozpoczną się też prace budowlane dotyczące kanalizacji w ul. Zeusa i kanalizacji deszczowej w ul. Koziorożca.
Na promocję, czyli budowę wizerunku miasta, planuje się przeznaczyć ponad 25 mln zł (o 3 mln więcej niż w tym roku), zaś ponad 26 mln zł będzie przeznaczonych na wspólną obsługę informatyczną Urzędu Miejskiego i jednostek administracyjnych (wzrost o blisko 9 mln zł).
Wydatki remontowe w 2019 roku zakładane są na poziomie 61 mln zł, z czego na gospodarkę mieszkaniową planuje się przeznaczyć 15 mln zł, a na remonty w szkołach 4,6 mln zł.
Kwota zadłużenia na 31.12.2019 może wynieść 1,162 mld zł, a kwota deficytu 348 mln zł.
- Oczywiście deficyt i zadłużenie mogą się zmniejszyć - zastrzega rzecznik prezydenta.
Warto jednak zaznaczyć, że Gdańsk - w przeliczeniu na głowę mieszkańca - jest najmniej zadłużonym z dużych polskich miast. To zadłużenie 1758 zł per capita. O dobrej kondycji finansowej i dobrej polityce miasta świadczą tez ratingi FITCH, w których Gdańsk jest na poziomie "A-" z perspektywą stabilną.
Opinie (178) ponad 10 zablokowanych
-
2018-11-26 10:20
kodowcy (2)
a pozyczke gdansk wezmie od Czarneckiego Nowak załatwi "korzystny"procent
- 14 6
-
2018-11-26 10:36
nudny jesteś, trollu (1)
kupimy sobie bank za złotówkę :)
- 3 5
-
2018-11-26 14:47
kupić bank z długami do którego trzeba będzie dopłacać... taki sobie biznes
- 3 1
-
2018-11-26 10:27
A co z nową Świętokrzyska?
- 5 1
-
2018-11-26 10:45
1,162 mld - to jedna trzecia całego budżetu - nasze miasto to bankrut. (2)
i oni nadal planują deficyt.
Ale ranking jest ok, zadłużenie tylko 1700 na głowę - więc wszyscy są zadowoleni. Co za brednie. Już widzę jak by ktoś tak na prywatnym zarządzał. To jednak jest publiczne - ludzie zapłacą. Ja zapłacę - qrfa mac- 17 3
-
2018-11-26 10:49
Na głowę jest więcej (1)
1162000000/465000=2498
- 3 0
-
2018-11-26 11:01
podałem to co jest w artykule.
czy jest inaczej nie wiem i nie bardzo mam jak sprawdzić.
Podobno część zadłużenia jest poukrywana w spółkach miejskich. W ten sposób nie widać tego w budżecie miasta.- 5 0
-
2018-11-26 10:56
Kolejny Gierek ? (1)
Łatwo wydaje się nie swoje pieniądze. Niestety potem to Gdańszczanie będą musieli je zwracać. Czy szanowny pan prezydent pamięta, co się stało po erze Gierka ? Proszę zaciągać zobowiązania na miarę możliwości ich późniejszej spłaty.
- 17 5
-
2018-11-26 14:02
kolejny po tusku. skopal pkm-ke i sie jeszcze chwali nia
nic to, ze dlugi wazne by unijne dotacje wydac.. oto caly marszalek wojewodztwa.
- 3 0
-
2018-11-26 11:08
oświata (4)
Subwencja rządowa pokrywa wydatki miasta w połowie i praktycznie do każdej złotówki z budżetu państwa musimy dołożyć kolejną z budżetu miasta
Czyli wiadomo - rządzącym i kosciołowi zależy by byl ciemnogród wśrod narodu.
łatwiej wtedy wrócić znów na poziom palenia na stosie i gniewu bozego, bezczelnego populizmu, manipulacji oraz homogeniczności (strachu przed innością)
już teraz religia x2 w tyg, informatyka x1 u mojego syna - czy wam to cos nie mówi w którym kierunku idziemy?- 5 15
-
2018-11-26 11:40
Ale bełkot!
- 4 2
-
2018-11-26 11:46
ale to nie katolicy unikają szczepień, tylko informatycy z Trójmiasta, więc z tym ciemnogrodem (2)
to się jeszcze zastanów :D
- 6 1
-
2018-11-26 12:28
oraz sprzedawczynie z warzywniaka (1)
dobra analiza nie jest zła ;))
- 0 3
-
2018-11-26 13:24
dobra analiza nie jest zła, to prawda. Pomorskie ma ponad 8% nieszczepionych dzieci w 2017
(najwięcej w Polsce) z czego 80% przypada na miasta. Raczej nie jest to społeczność kojarzona z "ciemnogrodem"
kolejne miejsca mają woj. wielkopolskie i górnośląskie. miastowi. europejscy.- 4 0
-
2018-11-26 11:38
miód
teraz ro możecie mnie pocałować i kupcie sobie budyniu , za swoje!
- 7 1
-
2018-11-26 12:41
36 kont kto ma? Mieszkania zliczył?
- 7 2
-
2018-11-26 13:12
paranoja w Osowej
zadłużają miasto zamiast likwidować zadłużenie . budyń nie wie gdzie ma już tę kasę ładować! W Osowej postawiono na Niedziałkowskiego bezsensu wiaty przystankowe niszcząc zieleń m.in. 20 letniego bukszpana. Osowa miała być dzielnicą domów jednorodzinnych, a co z niej zrobił budyń z deweloperami-istny koszmar. A bachory jadą 2 przystanki autobusem, zamiast zasuwać na piechotę-tak jest zdrowiej!
- 12 1
-
2018-11-26 13:16
dosyć kasy na pasożytów z budżetówki
Rok ma 12 miesięcy, a nie 13 lub 14! Wystarczy zlikwidować 13 i 14 pensje nierobów z budżetówki/nauczyciele, urzędasy itd/, a już zaoszczędzimy!
- 5 5
-
2018-11-26 14:13
Pieniedzy bedzie potrzeba coraz wiecej zeby sfinansowac kolejne tzw. inwestycje budynia.
a dokladnie ich eksploatacja bedzie wymagac z kazdym rokiem coraz wiekszego zadluzenia.
Miasto poki co jak sopot wyprzedaje tereny miasta, ale to zadne wyjscie na wiecej niz 5 lat.
W tym samym czasie nie mysli sie o pracujacych tu cale zycie mieszkancach i dzielnicach poza gettem apartamentow na wynajem budynia.- 5 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.