• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Gdańsk zapłacił pół miliona za piknik

Maciej Korolczuk
5 maja 2016 (artykuł sprzed 8 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Budżet Gdańska na 2024 r. przyjęty przez radnych
Reni Jusis za 50-minutowy występ podczas sobotniego pikniku dostała od miasta 25 tys. zł. Reni Jusis za 50-minutowy występ podczas sobotniego pikniku dostała od miasta 25 tys. zł.

W sobotę w Parku Reagana zobacz na mapie Gdańska odbył się edukacyjny piknik rodzinny, poświęcony ekologii i sortowaniu śmieci "Uwaga szkło". Magistrat za 5-godzinną imprezę zapłacił zewnętrznej agencji ponad pół miliona zł. Gwiazda - Reni Jusis - za 50-minutowy występ otrzymała 25 tys. zł. Tymczasem wśród nagród przewidzianych dla dzieci biorących udział w zabawie, poza drobnymi upominkami był... jeden rower. - Za taką kwotę mógłbym zorganizować trzydniową imprezę z udziałem 40 kapel muzycznych - mówi nam Arkadiusz Hronowski, właściciel dwóch klubów i organizator koncertów w Trójmieście.



Czy ponad pół miliona złotych na piknik rodzinny to racjonalny wydatek miasta?

Piknik był inauguracją kampanii informacyjnej związanej z wprowadzeniem od 1 lipca obowiązku sortowania szkła.

- To wydarzenie jest początkiem szerokiej kampanii informacyjnej o segregacji szkła. Za jej pośrednictwem chcemy dotrzeć do każdego mieszkańca Gdańska i wyjaśnić nowe zasady gromadzenia odpadów. Nie ma się czego bać - segregacja jest niezwykle prosta, wymaga jedynie niewielkiego przeorganizowania gospodarstwa domowego - zapowiadał przed imprezą Mieczysław Kotłowski, dyrektor Zarządu Dróg i Zieleni w Gdańsku.
- Chcemy w ten sposób nie tylko poinformować mieszkańców o nadchodzących zmianach, ale też zwrócić ich uwagę na temat recyklingu i selektywnej zbiórki odpadów. Obowiązkowa segregacja szkła jest kolejnym krokiem w dążeniu do uzyskania wysokich poziomów odzysku odpadów narzuconych nam przez Unię Europejską - dodawał zastępca prezydenta Gdańska Piotr Grzelak.
25 tys. zł za 50-minutowy występ

Miasto na organizację imprezy przeznaczyło aż 507 tys. zł brutto (400 tys. netto). Impreza miała być adresowana szczególnie do dzieci. W programie znalazły się m.in. przedstawienia, występy kabaretów, gimnastyczek, spektakle oraz konkursy z nagrodami. Przygotowano też namioty edukacyjne, w których najmłodsi mogli tworzyć m.in. łódki z plastikowych opakowań, lampiony ze słoików, ekologiczne gry planszowe czy recyclingowe kalejdoskopy z rolek po papierze. W ramach rywalizacji można było budować wieże z puszek czy przemieszczać się po gigantycznej grze planszowej tak, by zaoszczędzić jak najwięcej wody.

Nie zabrakło też występu gwiazdy. Była nią Reni Jusis, artystka znana z propagowania zdrowego trybu życia, oraz zespół Recykling Band, grający na instrumentach wykonanych z opadów i śmieci.

Za 50-minutowy występ artystka otrzymała 25 tys. zł. Kolejne 7,9 tys. zł trafiło do zespołu Recykling Band. Honoraria artystów, ale i całkowity koszt imprezy wydają się wysokie, szczególnie że np. nagroda główna przewidziana dla zwycięzcy konkursu na najlepsze hasło promujące segregację szkła to zwykły rower. Ponadto organizatorzy za zabawę w poszczególnych strefach przewidzieli dla uczestników specjalne kupony, które można było wymienić na ekologiczne upominki oraz zdrowe przekąski.

Na pikniku wystąpił też zespół Recykling Band, grający na instrumentach wykonanych z odpadów. Na pikniku wystąpił też zespół Recykling Band, grający na instrumentach wykonanych z odpadów.

- Oprócz koncertu podczas pikniku, zespół Recycling Band promuje również imprezę. Był w Gdańsku w poniedziałek i wtorek i grał na ulicach miasta, zapraszając na wydarzenie oraz podczas pikniku prowadził z dziećmi warsztaty z budowy instrumentów z odpadów - tłumaczy Katarzyna Kaczmarek, rzecznik ZDiZ.
Zamówienie z wolnej ręki

Miasto organizację imprezy powierzyło firmie Red Door, gdańskiej spółce należącej do Radosława Tracza, prezesa zarządu agencji Angel Sport Promotion, która w przeszłości wspierała m.in. gdańskiego florecistę Radosława Glonka. Dlaczego akurat Red Door? Jak czytamy w uzasadnieniu zamówienia, które rozstrzygnięto w trybie z wolnej ręki "wykonawca jest jedynym przedstawicielem artysty w Polsce, który w określonym terminie posiada prawa do udostępnienia jego wizerunku oraz możliwość zorganizowania imprezy artystyczno-muzycznej".

- Firma złożyła ofertę, która spełniała kryteria postępowania. Pozostałe firmy nie były w stanie zrealizować naszego zamówienia z powodu wcześniej podpisanych już umów i innych zobowiązań. Firma nie pracowała wcześniej na rzecz ZDiZ. Nie mam wiedzy na temat tego, czy współpracowała już z miastem przy jakichkolwiek imprezach - dodaje Kaczmarek.

Miasto: płacimy nie tylko za imprezę

Miasto zaznacza, że w kwocie przekraczającej pół miliona złotych oprócz kosztów organizacji samego pikniku, zawierają się także inne opłaty związane m.in. z kampanią informacyjną nowych zasad segregacji odpadów.

- Na kwotę składają się, oprócz honorariów wykonawców, także koszty przygotowania, zabezpieczenia terenu, nagłośnienia i zabezpieczenia medycznego, przygotowania wszystkiego zgodnie z wymogami bezpieczeństwa. To także koszty przeprowadzenia warsztatów, zajęć dla najmłodszych, konkursów, zajęć sportowych, przedstawień teatralnych, obsługi wszystkich stoisk informacyjnych i edukacyjnych - wylicza Katarzyna Kaczmarek.
W odpowiedzi na nasze pytanie czy kwota 507 tys. zł. jest przeznaczona tylko na organizację imprezy czy też całej kampanii promującej segregację odpadów czytamy, że pieniądze są przeznaczone także na koszy kampanii.

- To koszt przygotowania materiałów edukacyjnych oraz informacyjnych, które były rozdawane uczestnikom pikniku, koszt zabezpieczenia zaplecza sanitarnego oraz higienicznego dla uczestników. To także koszt kampanii informacyjnej związanej z nowymi zasadami segregacji szkła oraz z samym piknikiem, a także koszt materiałów, które podczas późniejszych spotkań urzędników z mieszkańcami - przekazywane będą jako materiały infomacyjno-edukacyjne oraz promocyjne kampanii edukacyjnej segregacji odpadów, projekty druków, wydruku plakatów, citilightów, ulotek informacyjnych, broszur dla mieszkańców oraz koszt zakupu mediów do kampanii informacyjno-edukacyjnej - dodaje rzecznik ZDiZ.
W ogłoszeniu ani słowa o finansowaniu kampanii

W ogłoszeniu o udzieleniu zamówienia nie ma jednak ani słowa, by kwota była przeznaczona na finansowanie kampanii. Opis przedmiotu zamówienia dotyczy jedynie "organizacji imprezy artystycznej o tematyce ekologicznej oraz promującej segregację odpadów".

Poprosiliśmy więc ZDiZ o udostępnienie treści zamówienia przedstawionego przez urzędników potencjalnym wykonawcom. W przesłanym zapytaniu ofertowym, które ZDiZ przedstawiło agencji, czytamy o "zorganizowaniu występu artystycznego wykonawcy lub wykonawców jednoznacznie kojarzących się z ekologią oraz zdrowym stylem życia i mogących promować segregację odpadów komunalnych wraz z przygotowaniem towarzyszącej występowi wymaganej oprawy". O późniejszym finansowaniu kampanii nie ma w ofercie ani słowa.

W tej cenie 3-dniowa impreza i 40 zespołów

O to, czy koszty organizacji imprezy są przeszacowane, zapytaliśmy właściciela Spatifu i klubu B90, organizatora wielu imprez muzycznych Arkadiusza Hronowskiego.

- Wartość rynkowa takich artystów jak Reni Jusis to 5-10 tys. zł za występ - mówi Hronowski. - Jeśli rzeczywiście organizacja tej imprezy kosztowała ponad 500 tys. zł, to koszty wydają się wysokie. Za taką kwotę mógłbym zorganizować trzydniową imprezę z udziałem 40 kapel muzycznych, spośród których kilka z nich otrzymałoby wyższe honoraria niż wspomniani artyści.
  • Sobotni piknik ekologiczny w Parku Reagana.

Miejsca

Wydarzenia

Opinie (454) ponad 10 zablokowanych

  • To są olbrzymie pieniądze, olbrzymie. Zajmuję się tzw. "kulturą wysoką"

    wiem co można otrzymać od miasta i jakie są wymagania i czas trwania wydarzenia. To jest wręcz horrendalna kwota, w całości na piknik a la Cyrk Zalewskiego

    • 26 0

  • Skandal (2)

    Skandal prezyden z opcji PO dalej szasta pieniedzmi podatników.

    • 23 1

    • nie przejmuj się z pis też kradnią na ptęgę ! (1)

      • 4 7

      • naucz się pisać lemingu i nie próbuj odwracać uwagi od swoich kolegów złodziei

        • 3 1

  • a na chodniki nie ma pieniedzy

    jak dla mnie to skandal :(

    • 20 0

  • Nic tylko zgłosić do Centralnego Biura Anykorupcyjnego

    chyba im się we łbach pokręciło w tym magistracie zeby tak rżnąć na kasę miasto, a impreza była ZERO wypromowana - ja nie wiedzałem o niej nic chociaż czytam trójmiasto.pl i patrze na plakaty na mieście. A był tam słomiany miś jeszcze????

    • 30 0

  • Jeżeli to prawda (1)

    tą sprawa powinna zająć prokuratura. za 500.000 to można zrobić wiele dobrych rzeczy albo komuś zapełnić kieszeń .A póżniej robi sie publiczną zbiórkę na zebranie
    15000 zł na remont swietlicy dla ubogich dzieci . To hańba !!!

    • 33 0

    • i do tego jeszcze w trybie wolnej ręki...

      • 3 0

  • Prokurator (2)

    Trzeba złożyć doniesienie do prokuratury kto jest za ?

    • 23 0

    • Wszyscy za, nikt w realu nie złoży. (1)

      • 3 0

      • No bo co to da?

        Na wszystko są na pewno wystawione faktury, nikt się do niczego nie da rady przyczepić

        • 0 1

  • Spytajcie ile kosztuje organizacja pinkniu np. którejś spółdzielni mieszkaniowej

    domu kultury, fundacji itd. Wynagrodzenie Jusis? Niech będzie 50 tysięcy, z darmową wyżerką

    • 10 0

  • a gdzie przetarg ???

    A czemu nie został ogłoszony przetarg na organizację tego wydarzenia?? Inne Firmy były zajęte ?? co za bełkot? Firma Red door - miasto dobrze musiało się naszukać tej firmy - nawet nie mają strony, nie mówiąc że wy swietla się jako biuro nieruchomości - zamknięte !! ciekawostka , przypadek??

    • 24 0

  • Ktoś przeprał kapuchę.

    Czyżby Budyń wzbogacił się o kolejną kawalerkę ?;-)

    • 18 0

  • Bzdura (3)

    Można poddać pod wątpliwość występ Reni Jusis. Ale mówić, że jej koszt rynkowy to 5-10 tys. zł?
    Żart.
    Pan Hronowski doskonale wie, że tyle bierze "gwiazda" ... NO NAME.
    Recycling Band około 8 tys a Reni mniej niby?

    • 5 11

    • tyle by wzięła, za udział w jakimś festiwalu, ale za kotlet to więcej se życzą

      a kotlecie przycinają wszyscy.

      • 4 0

    • nie żart

      od dawna nie jest na topie, 3-4 liga
      a teraz próbuje zaistniec z nową płytą
      ma dobrego menadżera bo w tej chwili warta jest może połowy tej kwoty jaka dostała
      ta trupa cyrkowa też przeszacowana i to mocno

      • 6 0

    • bebe

      Pan hronoski po 1 jest tylko najemca spatifu a nie wlascicielem po 2 Niech w końcu skonczy z malzonka ciac koszta i może ktos w jego zacnym klubie bedzie mial umowe o prace....

      • 1 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane