- 1 Będzie pył, nie będzie premii? (174 opinie)
- 2 Znamy przyczynę wypadku na Wielkopolskiej (331 opinii)
- 3 Okradała drogerie, zmieniając peruki (44 opinie)
- 4 Podwyżka cen wody i ścieków w Gdyni (219 opinii)
- 5 Chciał być uczciwy, ale z naturą nie wygrasz (82 opinie)
- 6 Podwodne progi w Orłowie uchronią klif? (73 opinie)
Gdańsk zaprasza nowych mieszkańców
"Wybierz Gdańsk" - pod takim hasłem wolontariusze zachęcają turystów i gości przyjeżdżających do miasta, by zamieszkali w nim na stałe. Społeczna akcja ruszyła podczas Jarmarku św. Dominika. Na razie odpowiedziało na nią ok. 100 osób.
W miastach kręcone są seriale (Gdynia, Sandomierz), w innych powstają filmy i spoty reklamowe (z udziałem gwiazd - np. Urszula Dudziak promująca Bielsko-Białą).
Niemal każdego roku miasta wydają też setki tysięcy złotych na reklamy wielkoformatowe i billboardy. Zbieżny punkt widzenia mają też uczelnie wyższe walczące o studentów czy organizatorzy koncertów i festiwali, które są jedną z najskuteczniejszych metod zapadnięcia w pamięć młodym ludziom (znów przykład Gdyni i organizowanego w niej od lat festiwalu Open'er).
Poza tym, w czasach niżu demograficznego, gdy z dekady na dekadę z miast ubywa po kilka tysięcy mieszkańców, urzędnicy szukają sposobów, by ten negatywny trend nie tyle zatrzymać, co spowolnić.
Gdańsk też chce się promować
Z podobnego założenia wychodzą także władze Gdańska, mimo że ostatnie dane Głównego Urzędu Statystycznego wskazują, że w ostatnich latach mieszkańców Gdańska nieznacznie, ale jednak przybywa.
Podczas zakończonego w ubiegłym tygodniu Jarmarku św. Dominika rozpoczęła się kampania promocyjna miasta "Wybierz Gdańsk". W jej ramach wolontariusze rozdawali wszystkim gościom ulotki i okolicznościowe wizytówki zachęcające do odwiedzenia Gdańska i zamieszkania w nim na stałe.
- Gdańsk jest miastem wyjątkowym. W ciągu ostatnich 10 lat przeprowadziło się tutaj 50 tys. osób. Mają tu swoje siedziby polskie i międzynarodowe korporacje. Poza tym, bardzo przyjemnie się tutaj mieszka. Mamy czyste powietrze, piękne plaże i ciągle rozwijającą się infrastrukturę i komunikację publiczną. Wierzymy, że projekt "Wybierz Gdańsk" będzie dobrym sposobem na pokazanie dotychczasowych sukcesów miasta, w szczególności młodym ludziom, którzy podejmują ważne dla siebie decyzje, wybierają uczelnię i kierunek studiów, obierają ścieżkę swojej kariery. Chcemy przekonać ich, że to właśnie Gdańsk będzie idealnym miejscem na osiągnięcie sukcesu - mówi Małgorzata Ziemkowska, członek zarządu Fundacji Gdańsk Global, organizatora akcji "Wybierz Gdańsk".
Jak ściągnąć nowych mieszkańców?
Kampania ruszyła podczas jarmarku i - jak zapowiadają organizatorzy - będzie obecna na wielu wydarzeniach i imprezach masowych. Równolegle uruchomiono stronę internetową, na której każdy może zapisać się na specjalny newsletter i na bieżąco być informowanym np. o nowych ofertach pracy w Gdańsku.
- Na razie zapisało się ok. 100 osób, ale ta liczba systematycznie rośnie - mówi Paweł Pinker, menadżer projektu. - Kluczem do sukcesu są nasi wolontariusze, ludzie przed i po studiach, którzy dobrowolnie chcą działać na rzecz Gdańska. To nasz wielki atut. Projekt jest społeczny, tzn. z jednej strony jest prowadzony dla osób, które chciałyby rozwijać swoją karierę w Gdańsku, a z drugiej - instytucje, które nas wspierają nie oczekują niczego w zamian.
Oprócz gości, którzy już w Gdańsku byli i być może do niego wrócą, akcja skierowana jest także do wszystkich osób, które myślą o emigracji z kraju. Mieszkańców z innych miast ma do Gdańska przyciągnąć perspektywa znalezienia atrakcyjnej pracy i wysokiego wynagrodzenia, czyste powietrze, rozwój infrastruktury drogowej i komunikacyjnej (w tym rowerowej) i brak korków.
- Chcemy pokazać wszystkim osobom z zewnątrz, ale też i mieszkańcom Gdańska, ile nasze miasto ma atutów, którymi może się chwalić i je wykorzystać. Przyciągnięcie nowych osób przyniesie korzyści dla wszystkich, sprawi też, że w mieście pojawią się nowi inwestorzy - dodaje Paweł Pinker.
Skuteczność akcji mierzona kontaktami
Nie bez znaczenia pozostaje też fakt, że każdy nowy meldunek to dla miasta większe wpływy z podatków. Organizatorzy twierdzą, że nie mają sprecyzowanej grupy docelowej. Ta zależeć ma od ofert składanych przez pomorskich pracodawców. Jak usłyszeliśmy, skuteczność akcji ma być mierzona kontaktami z osobami, które odpowiedzą na oferty pracy.
Akcja finansowana jest ze środków Fundacji Gdańsk Global i jej partnera Olivia Business Centre.
- Koszt całości to jak dotąd mniej niż 10 tys. zł - wyjaśnia Paweł Pinker.
Opinie (371) ponad 20 zablokowanych
-
2015-08-23 09:31
Gdańsk (3)
Dzięki p.Adamowiczowi mamy najdroższe : komunikacja miejska 3 złote jeden przejazd 3,6 jednogodzinny 0 zniżek dla niepełnosprawnych z 2 i 3 gr. inwalidzką za to 70-latkowie jezdzą za "darmo" - bo moim kosztem a ja choć niepełnosprawna 36-latka bez ulg bo ulgi tylko do 30-go roku życia. Najdroższe czynsze lokali mieszkalnych spółdzielczych i komunalnych i najdroższa woda. Wszędzie droga żywność a praca tylko dla niepełnosprawnych i tylko SPRZĄTANIE bo innej pracy po prostu nie ma
- 18 2
-
2015-08-23 13:27
Wyjedz
- 0 7
-
2015-08-23 16:22
Inwalidzi niestety wpusciliscie w swoje kregi oszustow (1)
Pfron zlikwidowac, ograniczyc pomoc dla oszustów wyłudzających dotacje dla naprawdę potrzebujących i tu nie tylko niepełnosprawnych.
- 2 0
-
2015-08-24 10:05
jednego juz aresztowali
- 0 0
-
2015-08-23 09:57
mieszkaniec
co za problem 2000 arabów polska ma przyjąć no to wszystkich do gdańska
- 1 5
-
2015-08-23 13:03
Gdańsk Wolnym Miastem!
j.w
- 1 3
-
2015-08-23 14:31
nowi mieszkańcy (1)
czytaj bezrobotni i bezdomni.................
- 6 0
-
2015-08-23 16:17
no co ty-kazdy moze zostac taksowkarzem w Gdansku i zarabiac kokosy
Fury jak marzenie, bananowe taksometry,burdele na wyciagniecie reki -poprostu fajnie tu jest, dlatego wszyscy zapraszają
nie czytaj!- 1 0
-
2015-08-23 16:14
jedno jest pewne
kto korzysta z płatnych usług seksualnych w Gdansku, może liczyc na zmiany towaru z wszędąd w każdej dzielnicy sexu i biznesu stolicy.
- 0 1
-
2015-08-23 20:46
Nowi mieszkańcy Gdańska...
Już idą, są już blisko...właśnie przekroczyli granicę Grecko-Macedońską..
- 4 0
-
2015-08-23 22:48
Pomysł dobry ale.......
osiedlając się w Gdańsku niech zostawią swoje dawne nawyki tam skąd pochodzą, bo nowe osiedla to wiocha importowana z miejscowych gmin i ościennych województw. Porzygać się można od grilowania na balkonach i pod nimi, syfu w klatkach schodowych, jeżdżenia szrotami bez znajomości, albo bez szacunku dla przepisów, imprezowania jak wiejskich dyskotekach. Najgorsze jest to, że niestety wielu z tych osiedleńców nie płaci czynszów. Na kredyty jakoś tam niektórym starcza ale dalej d.....pa, a problem duży bo kto ma płacić za media dostarczane wieśniakom. Wniosek dla starych mieszkańców Gdańska - nie przenosić się na nowe osiedla, a ci którzy muszą np. ze względów zdrowotnych, niech wpierw zlustrują takie miejsca i unikają tych, gdzie na 10 samochodów 9 ma rejestrację z gmin lub innych województw, może to być trudne ale warto szukać.
- 3 0
-
2015-08-24 08:04
A w Gdyni coraz to mniej mieszkańców...
Szczurek chodzi smutny po Świętojańskiej. Czyżby z tego powodu?
- 1 3
-
2015-08-24 10:03
"nowi" mieszkancy
do mojgo bloku we wrzesniu wprowadzaja sie nowi mieszkancy, wyprowadzaja sie w czerwcu i tak w kolko przez 5lat
- 1 0
-
2015-08-24 12:46
Przemysł skutecznie zaorany
sprawy , które mozna w okolicznych gminach załatwić w dwa dni w grodzie Budynia załatwisz w miesiąc. Wszystkie firmy stąd wieją...
Najwiekszym pracodawcą Gdańska jest Urząd Miejski
więc welcome to Gdańsk urzędy ( szczególnie urząd pracy ) czekają- 1 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.