- 1 Twórca Amber Gold pisze list do dziennikarzy (138 opinii)
- 2 700 stoisk i 1 mln gości w Gdańsku (89 opinii)
- 3 Pierwsza maszynistka SKM w XXI wieku (183 opinie)
- 4 Sześciu poszukiwanych wpadło w dwa dni (72 opinie)
- 5 Zamkną przystanek SKM na pół roku (125 opinii)
- 6 Woda w zatoce bezpieczna. Można się kąpać (105 opinii)
Gdańsk zarabia... na niszczeniu aut
W ciągu ostatnich trzech lat Gdańsk odnotował prawie ćwierć miliona złotych dochodu pochodzącego z utylizacji "bezpańskich" samochodów. Chodzi o auta, które zostały odholowane i nie zgłosił się po nie właściciel. Tylko do pierwszej połowy grudnia tego roku na własność miasta przeszło 119 takich pojazdów. Co ciekawe, takiej formy "zarobku" dla gminy nie ma ani w Gdyni, ani w Sopocie.
- Strażnicy miejscy po otrzymaniu zgłoszenia o pojeździe nieużytkowanym ustalają dane posiadacza auta (np. na podstawie numerów rejestracyjnych lub numeru VIN), kontaktują się z nim i informują o obowiązku przywrócenia pojazdu do stanu używalności oraz o tym, jakie są możliwości legalnego pozbycia się niepotrzebnego już samochodu. Właściciel pojazdu ma określony czas na zajęcie się problemem. Jeśli nie wywiąże się z obowiązku lub gdy nie da się ustalić właściciela, strażnicy mogą zlecić odwiezienie wraku na parking administracyjny. Tam czeka on na swojego właściciela. Jeśli ten przez pół roku nie zgłosi się po niego, pojazd przechodzi na własność gminy - tłumaczy Paulina Chełmińska z Urzędu Miejskiego w Gdańsku.
Z roku na rok rośnie liczba samochodów, które przechodzą na własność miasta:
- w 2020 było to 60 aut,
- w 2021 - 89,
- w 2022 - (do 7.12.2022) - aż 119.
Następnie samochody, które przechodzą na własność miasta, są przekazywane do stacji demontażu pojazdów. Tam są utylizowane, z czego miasto uzyskuje dochód.
- W 2020 r. wyniósł on 37 180,44 zł, w 2021 - 76 312,15 zł. W 2022 r. do początku grudnia dochód wyniósł 116 305,85 zł - wylicza Paulina Chełmińska.
Opłaty za odholowanie i przechowanie pojazdu
Co gdy właściciel auta zostanie "namierzony"? Jeśli nie wywiąże się z obowiązku przywrócenia samochodu do stanu używalności, musi liczyć się z dodatkowymi kosztami, tj. za usunięcie pojazdu z drogi. Cennik uzależniony jest od rodzaju pojazdu i wygląda następująco:
- rower lub motorower - 125 zł;
- motocykl - 230 zł;
- pojazd o dopuszczalnej masie całkowitej do 3,5 t - 520 zł;
- pojazd o dopuszczalnej masie całkowitej powyżej 3,5 t do 7,5 t - 650.
oraz za przechowywanie na parkingu strzeżonym za każdą dobę przechowywania:
- rower lub motorower - 20 zł;
- motocykl - 30 zł;
- pojazd o dopuszczalnej masie całkowitej do 3,5 t - 44 zł;
- pojazd o dopuszczalnej masie całkowitej powyżej 3,5 t do 7,5 t - 57 zł.
Opinie (155) 5 zablokowanych
-
2022-12-22 14:01
jechać ze złomami
bardzo dobrze
- 11 0
-
2022-12-22 14:02
Powinni robić przetargi
Tak jak Warszawa i Kraków. Przetargi na nieużywane wraki, które przechodzą na własność gminy można jeszcze sprzedać z zyskiem zamiast utylizować.
- 7 0
-
2022-12-22 14:05
Dookoła same wraki
Wystarczy przejść się po osiedlu i wzdłuż ulic....
- 5 4
-
2022-12-22 14:14
W Gdyni
To w ogóle mogą stać latami.Na Karwinach 3 na ten przykład na parkingu kompletnie zdewastowana Mazda czy Czerwone Seicento na Cylkowskiego w Redlowie z naklejka od roku że niby będzie odcholowBe.I co i nic
- 4 0
-
2022-12-22 14:18
(2)
116 tys. za 119 samochodów, czyli prawie tysiaka od sztuki. Tyle to płaci Panta przy kasacji, więc trudno, żeby miasto dostało mniej. Interesuje mnie jednak na jakiej podstawie to złomują skoro nie ma podpisu właściciela. Bo jakbym ja sobie zamówił lawetę, zapakował na nią samochód nielubianego sąsiada i wywiózł na szrot to raczej my mi go nie przyjęli.
A co to jest "obowiązek przywrócenia pojazdu do stanu używalności" Jaki paragraf o tym mówi?- 6 6
-
2022-12-22 17:05
Przeczytaj artykuł przed komentowaniem (1)
Podpowiem - gmina jest właścicielem
- 5 1
-
2022-12-23 08:20
Ale na jakiej zasadzie? Umowy kupna-sprzedaży ani darowizny nie ma.
- 2 2
-
2022-12-22 14:20
Na Chełmie koło Lidla
stoją dwa opuszczone Ople combo i blokują miejsca parkingowe mieszkańcom,właściciel żyje i ma się dobrze,nawet mieszka w tym bloku a porzucanie aut to już nie pierwszy jego raz!
- 4 2
-
2022-12-22 14:24
Najwięcej takich aut zostawiali ukraińcy (1)
Po przybyciu do Polski kupowali auta na dowozy do pracy, nawet ich nie przerejestrowywali, a po jakimś czasie wracali do siebie, a auto zostawało. Pod moim zakładem pracy, na parkingu stało kilka takich pojazdów z których zaczęła rosnąć trawa.
- 10 2
-
2022-12-22 14:35
może właściciele zostali zabici
przez morderców Putina
- 3 6
-
2022-12-22 14:26
A co jeśli właściciel przebywał w zakładzie karnym?
- 8 0
-
2022-12-22 14:31
Polska śmietniskiem Europy
oprócz wraków na parkingach, w lasach zalegają wszędzie plastikowe części samochodowe z rozbiórek albo napraw
- 9 0
-
2022-12-22 14:32
A gdzie koszt tego holowania i parkingu przez pół roku? Chyba że w starym gdańskim stylu to znowu firma szwagra obsypana nagrodami za przedsiębiorczość i wyczucie przetargu
- 5 2
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.