• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Gdańsk zbuduje cmentarz dla zwierząt

Katarzyna Moritz
15 czerwca 2011 (artykuł sprzed 13 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Znicze także na cmentarzu dla zwierząt
Za granicą grzebowiska dla zwierząt są bardzo popularne. Na zdjęciu cmentarz w San Francisco. Za granicą grzebowiska dla zwierząt są bardzo popularne. Na zdjęciu cmentarz w San Francisco.

Czy skończą się nielegalne pochówki naszych zwierząt w przydomowych ogródkach i lasach? Jest na to szansa od wiosny przyszłego roku. W Kokoszkach na 11 tys. m kw. ma powstać jedyne na Pomorzu grzebowisko dla zwierząt.



Czy pochowałbyś swojego pupila na powstającym cmentarzu ?

O cmentarzu dla zwierząt w Gdańsku mówi się od co najmniej pięciu lat. Jednak miasto cały czas nie miało na jego budowę pieniędzy. Teraz do Gdańska zgłosili się się inwestorzy, zainteresowani budową cmentarza oraz krematorium.

- Grzebowisko ma powstać w pobliżu schroniska dla zwierząt w rejonie ul. Przyrodników zobacz na mapie Gdańska w Kokoszkach. Przeznaczono na nie obszar o powierzchni 11 tys. m kw. Jednak przedtem radni muszą podjąć uchwałę o przeznaczeniu działki naprzeciwko schroniska na ten cel - zaznacza Michał Piotrowski z biura prasowego w gdańskim magistracie.

Jeżeli to nastąpi, w trzecim lub czwartym kwartale tego roku miasto planuje ogłosić przetarg, a cmentarz gotowy byłby już wiosną.

Ile mógłby kosztować pochówek naszego pupila na takim grzebowisku? W Gdańsku jeszcze nie są znane koszty, jednak w Rudzie Śląskiej, gdzie istnieje cmentarz, za pochówek zwierzaka płaci się ok. 200 zł, do tego dochodzi 50 zł za roczne utrzymanie miejsca na cmentarzu. Natomiast na grzebowisku w Ropczycach w podkarpackim, tylko za małe zwierzęta zapłacimy 200 zł, a pochówek tych powyżej 30 kg to koszt 400 zł.

Polska, po Francji i Wielkiej Brytanii, zajmuje trzecie miejsce w Europie pod względem liczby zwierząt domowych. Szacuje się, że przy prawie 8 milionach polskich rodzin żyje 8 milionów 800 tysięcy psów i 5 milionów kotów. Oznacza to, że nasi rodacy muszą sobie corocznie poradzić z setkami tysięcy padłych zwierząt. A robią to różnie. Jednak tajemnicą poliszynela jest, że najczęściej właściciele chowają swoich pupili w przydomowych ogródkach lub lasach, a gdy zwierzę jest usypiane, problem przejmuje weterynarz.

Pochowanie zwierzęcia pod tzw. krzaczkiem jest jednak niezgodne z prawem. Uchwała miasta wyraźnie zabrania zakopywania zwłok padłych zwierząt domowych na terenie miasta, z wyjątkiem miejsc do tego specjalnie przeznaczonych. Padłe zwierzęta należy przekazać do utylizacji przedsiębiorcy, prowadzącemu działalność w tym zakresie.

- Rzadko dostajemy zgłoszenia, że ktoś pochował zwierzę w swoim ogródku, niemniej grozi za to mandat w wysokości 500 zł - zastrzega Miłosz Jurgielewicz, rzecznik straży miejskiej w Gdańsku. - To dobrze, że mieszkańcy półmilionowego miasta będą mieli wreszcie możliwość pochowania swojego pupila w zgodzie z prawem - dodaje.

Miejsca

Opinie (446) ponad 50 zablokowanych

  • (1)

    świnie też będzie można pochować?

    • 4 4

    • oj dużo duzo więcej miejsca potrzeba na te świnie!!!

      • 2 1

  • niech pomysłodawca sam sie tam pochowa

    • 4 6

  • paweł adamowicz, michał piotrowicz, adam pawlowicz, piotr michajłowicz ..jak z przekładańca z kobielą

    • 2 2

  • Pieski

    Proponuję przyzwyczaić właścicieli psów do sprzątania po nich, bo denerwują mnie psie kupki na trawnikach i chodnikach.

    • 8 6

  • byly zwierz zwierzem,ale scierwo powinno sie spalac (2)

    11tys m2 na scierwo kundli i kotow? odbilo im???

    • 5 18

    • ty jestes gorsze scierwo (1)

      • 6 4

      • chory jestes....

        ....

        • 1 0

  • no dobrze rozumiem i jestem za tym ale to jest koszt!!!wiadomo ze na takim cmentarzu to swoje pupile beda chowac ci co ich stac a przedewszystkim ci ktorzy kochali swoje zwierzeta!reszta i tak dalej bedzie zakopywana w ogrodkach lub innych miejscach

    • 3 1

  • swietna wiadomość

    bardzo się cieszę, że wreszcie w Trójmieście powstanie cmentarz dla zwierząt, gdzie godnie będą mogły spocząć zwłoki naszych małych przyjaciół.

    • 9 2

  • Kilka lat temu,

    w lutym musieliśmy uśpić ( weterynarz przyjechał do domu) naszą suczkę. Nie było szans, by lecznica przyjęła zwłoki. Dobrze, że mieszkamy blisko lasu i piesek został pochowany z wielkim trudem ( zmarznięta ziemia) pod sosną.

    • 5 1

  • A W WARSZAWIE JEST CMENTARZ DLA ZWIERZĄT I NIKT SIE TEMU NIE SPRZECIWIAŁ, TYLKO U NAS TAKIE PÓŁGŁÓWKI ŻYJĄ, JAK DLA MNIE TEN CMENTARZ MÓGŁBY POWSTAĆ POD MOIM OKNEM, KOCHAM MOJEGO PSA I UWAŻAM ŻE ZWIERZAKI TEŻ ZASŁUGUJĄ NA GODNY POCHÓWEK, A NIE ODDAWANIE DO UTYLIZACJI JAKIEMUŚ KONOWAŁOWI.

    • 7 2

  • Eko

    Pamietam jak bylem dzieckiem i mieszkalem na Przymorzu.chodzilem nad bajoro tuz obok budowanego szpitala na zaspie po lewej stonie od szpitala.I pewnego dnia zobaczylem kilka okolo 8 szczeniakow utopiony i wrzuconych do rowu obok bajora.Rasy takiej chudej jak ksiazka i wysokie na chudych nozkac a na okolo nich mokra ziemia od wody.przezylem wstrzas to byl dla mnie szok!ktos je zamordowal bo nikt jeszcze na zaspie nie mieszkal bo ja budowali.zlapal za siersc i zanurzyl skomlajace pieski pod wode.cmentarz dla pieskow TAK

    • 4 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane