- 1 Będzie 500+ dla małżeństw ze stażem? (455 opinii)
- 2 Szybko odzyskali skradzione auto (47 opinii)
- 3 "Bilet miejski" bez zniżek dla seniorów (193 opinie)
- 4 Tak wybuchł pożar w Nowym Porcie (280 opinii)
- 5 Karne kupony za niewłaściwe parkowanie (167 opinii)
- 6 Wznowili drogi remont po pół roku przerwy (67 opinii)
Gdańsk zmienia zasady przyznawania mieszkań socjalnych i w TBS
Prezydent w szczególnych przypadkach będzie mógł przyznać prawo do lokalu socjalnego z pominięciem kolejki, zwiększa się limit m kw. na osobę, będzie też można bez wpłacania kaucji ubiegać się o mieszkanie w TBS. Pomysły te podobają się nawet opozycji.
Takich przypadków i ludzkich dramatów związanych z oczekiwaniem na niewielki choćby lokal socjalny jest bardzo dużo. W czwartek gdańscy radni będą głosować nad uchwałą w sprawie zmian zasad wynajmowania lokali mieszkalnych z zasobu miasta.
Co się zmieni w przyznawaniu mieszkań?
Prezydent w każdej trudnej sytuacji będzie miał prawo przydzielenia lokalu socjalnego. Przypadki te będą też bardziej uszczegółowione. Po zaciągnięciu opinii komisji Rady Miasta, osoby potrzebujące mogą otrzymać lokal socjalny bez kolejki. Dotyczyć to będzie głównie osób niepełnosprawnych, rodzin posiadających na utrzymaniu dzieci wymagających stałej opieki, wychowanków pieczy zastępczej, osób oczekujących co najmniej 5 lat na lokal socjalny, długotrwale zamieszkujących na terenie Miasta Gdańska, osób posiadających bardzo trudne warunki mieszkaniowe tj. zamieszkujących w lokalach, które nie nadają się na stały pobyt albo w lokalach, gdzie występuje zagęszczenie poniżej 5 m kw. na osobę.
- Teraz to zostanie wreszcie doprecyzowane, uczytelni i zlikwiduje wiele wątpliwości, te zmiany idą ku lepszemu - podkreśla Beata Dunajewska, radna PO i przewodnicząca Komisji Spraw Społecznych i Ochrony Zdrowia Rady Miasta Gdańska. - Bardzo podoba mi się kwestia wynajęcia mieszkania w TBS bez partycypacji. Te mieszkania nie cieszą się dużym powodzeniem i często stoją puste. Za 50-metrowy lokal trzeba bowiem zapłacić aż 70 tys. zł kaucji, a często są to lokalizacje na peryferiach.
Obecnie osoby, które nie zostały umieszczone w wykazie będą mogły wynająć w TBS mieszkanie bez wkładu własnego. Umożliwi to niezwłocznie zasiedlenie wolnych lokali z zasobu TBS w przypadku braku zainteresowania konkretnym lokalem ze strony osób umieszczonych w wykazie.
Jednak już po publikacja artykułu, urzędnicy z Wydziału Gospodarki Komunalnej doprecyzowują, że "budynki, o których mowa będą tylko budowane przez Spółki TBS, jednakże będą oddawane Miastu w najem na potrzeby mieszkaniowe Gminy. Zatem będą to lokale komunalne a nie TBS. W związku z tym, nie będą przeznaczone dla osób umieszczonych na wykazie TBS".
Kolejną proponowaną zmianą jest zwiększenie do 3 i 5 lat okresu wynajmu lokali socjalnych. Jest też zmiana usprawniająca wykwaterowania z budynków i lokali. Dotyczy rozszerzenia kręgu osób uprawnionych do wynajmu lokalu socjalnego w pierwszej kolejności bez konieczności umieszczania w rocznym wykazie zatwierdzonym przez prezydenta, o najemców posiadających zaległości czynszowe i osoby bez tytułu prawnego do lokalu.
Zapisy podobają się nawet opozycji
- Będzie furtka do nieprzewidzianych i nadzwyczajnych przypadków i prezydent będzie mógł po prostu pomóc. Więc ten ścisły katalog nie wiąże mu aż tak rąk, jak myślałem na początku. Te zapisy idą w dobrym kierunku, mimo że każda furtka może dawać pole do nadużyć, ale jednak nie zgodziłbym się tylko na sztywny katalog przypadków, bo zdarzają się sytuacje bardzo skomplikowane życiowo, a często podejmujemy decyzje choćby w interesie dzieci - podkreśla Kazimierz Koralewski, przewodniczący klubu PiS w Radzie Miasta, który zapowiedział poparcie uchwały.
Gdańsk dysponuje ponad 18 tys. mieszkań komunalnych, które po spełnieniu określonych warunków wynajmowane są za kwotę od 4 do 10,20 zł za m kw. miesięcznie. W tej liczbie jest około 1,3 tys. lokali socjalnych przeznaczonych dla osób ubogich oraz eksmitowanych - za 2 zł za m kw. Na mieszkanie komunalne oczekuje ok. 2,4 tys. rodzin, na socjalne ok. 1,9 tys. Od 2016 r. prowadzona jest publiczna oferta najmu mieszkań, która ma przyspieszać proces przyznawania lokali i bieżącej weryfikacji osób oczekujących.
Niestety na dziś w zasobach Gdańska jest ok. 920 pustostanów, z czego 872 wymaga kompleksowego remontu i nie nadaje się do zamieszkania. Zakłada się jednak w tym roku wyremontowanie i oddanie do użytku 300 lokali, kolejnych 300 ma być przystosowanych do użytkowania do końca 2018 roku.
Dłużnicy zalegają 181 mln zł
W tym roku Gdański Zarząd Nieruchomości Komunalnych zaplanował w budżecie kwotę 22,2 mln zł na remonty budynków i lokali komunalnych, rozbiórki budynków po wykwaterowaniu i zagospodarowanie terenu oraz remonty obiektów zabytkowych.
Remonty i inwestycje mogłyby postępować zapewne szybciej, gdyby nie problem z dłużnikami czynszowymi, których niestety nie brakuje w Gdańsku. Kwota zadłużenia wynosi ok. 181 mln zł (zaległość podstawowa - ok. 142 mln zł; odsetki ok. 39 mln zł ). Rekordowy dłużnik zalega miastu ok. 231 tys. zł plus ok. 90 tys. zł odsetek (zaległość z kilkunastu lat).
Opinie (145) 10 zablokowanych
-
2020-09-24 12:08
smiech na sali
Byłam na interwencji osobiscie u Pani Prezydent w sprawie mieszkania...mi przyznanego. ponieważ chodzi o remont ponieważ jest problem z konserwatorem budynku...prosiłam o zamiane mieszkania bo nie wiadomo kiedy konserwator wyda zgode na remont a czekam juz prawie dwa lata...oczywiście nie otrzymałam żadnej konkretnej odpowiedzi powiedzieli mi ze musze czekac az konserwator wyda zgode...bo miasto zekomo nie ma mieszkan...zaznaczam ze jestem samotna matka z dwojka dzieci mieszkam u mojej mamy na zaledwie 10metrach jeszcze z siostra i jej mezem i dzieckiem..czyli de facto jest na 6 osob na 10metrach...nie wierze w to aby sama Pani Prezydent nie miala wplywu jako glowa miasta na konserwatora zabytkow... Wiec pytam sie gdzie jaka kolwiek pomoc ze strony Pani prezydent dla mnie...
- 0 0
-
2021-03-03 20:18
Ponad 5 lat czekam to jest ...... ehm brak slow
Czekam na mieszkanie socjalne od 5.5 lat ale Gdańskie nieruchomosci przeszły w tym i zeszłym roku same siebie .Mój problem po aktualizacji wniosku....najpierw zostałam poinformowana ze źle wypełniony zalacznik z metrarzami gdy w końcu udało mi się dostać od zarządcy wyrys lokalu około 1.12.20 r wniosek aktualizowany w lipcu.2020 ( czas pandemii) i gdy wszystko było już dobrze dzwoni do mnie kobieta zajmująca się wnioskiem i informuje że cały wniosek jest źle i daje 2 dni Od 8-14 na dostarczenie jego jeszcze raz ... pytam się jej gdzie była przez pół roku i czy nie widziała wniosku kiedy mówiła mi o zalaczniku który był w środku niego .... cisza jedyne co usłyszałam że zostanę wykreślona z listy jak nie dostarcze... czy to jest normalne ? Jestem z 13 i 5 letnim dzieckiem bez meldunku.... w przeludnionym mieszkaniu... gdzie niema nawet miejsca do nauki starszego syna... i niema mi kto pomoc ..... pisałam już wszędzie z prośbą o interwencję ale urzędnicy mają to w d*pie bo ich ten problem nie dotyczy ... już powoli zaczyna mi brakować sił na tak nie równa walke
- 0 0
-
2024-04-05 18:48
minimalny metraż mieszkania komunalnego
Ile
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.