• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Gdańska radna podpadła

22 listopada 2002 (artykuł sprzed 21 lat) 
Radna Małgorzata Chmiel z Platformy Obywatelskiej została zatrzymana, gdy prowadziła auto po spożyciu alkoholu. Wracała z wieczoru wyborczego Pawła Adamowicza w nocy z 10 na 11 listopada

Jak podaje Gazeta Wyborcza imprezę, na której świętowano wyniki drugiej tury wyborów prezydenckich w Gdańsku, zorganizowano w wyborczy wieczór w cukierni Pellowski przy ul. Rajskiej. Na stołach oprócz zakąsek było wino i wódka, wśród gości była radna Małgorzata Chmiel. Świętowała odniesiony sukces wyborczy po czym wsiadła do Hondy Civic i odjechała. Zatrzymana przez policyjny patrol o godz. 0.50 na ul. Marynarki Polskiej w wydychanym powietrzu miała 0,7 promila alkoholu. Radna zgodziła się dodatkowo na badanie krwi. Wynik był niekorzystny: 1,1 prom. alkoholu we krwi. Radna przyznała się do winy, w związku z czym sprawa najprawdopodobniej zakończy się więc aktem oskarżenia.

Małgorzata Chmiel przyznała, że wypiła trzy lampki białego wina. W wyborach do Rady Miasta Małgorzata Chmiel uzyskała drugi wynik - 2477 głosów. Gdańszczanie zaufali więc osobie, która bardzo szybko ukazała swój brak odpowiedzialności i zwyczajną głupotę.
Radiowóz policyjny stał nieopodal kawiarni i policjanci widzieli wsiadajacą do niego radną, pojechali za nią i zatrzymali ją kilka ulic dalej.

Zgodnie z kodeksem karnym jazda w stanie nietrzeźwości, czyli stwierdzonego w wydychanym powietrzu 0,25 promila alkoholu lub we krwi 0,5 promila, zagrożona jest grzywną, ograniczeniem albo pozbawieniem wolności do 2 lat.

Opinie (65)

  • odebrać mandat? Wręcz przeciwnie!

    Hmm. napisałem do pani radnej maila z problemem dotyczącym Gdańska Osowy, okręgu w z którego jest radną.. i nic.. .cisza.. mandat jej odebrać? WLEPIĆ!!
    Co do zamiany luxusowej na 3 lapki wina - jak nocne lapki, to może być (moja ma dosyć mały klosz:), tylko nie licz na volty (wyłączę ją najpierw z prądu)

    • 0 0

  • Tia. To wino jest winne! No i niech ktoś zaprzeczy!
    Co do Luksusowej w ilości pół litra, to one mydlinami z mydła Lux .. więc tam Zlloty za bardzo na te volty nie licz!
    I kaganków oświaty w małych kloszach, tam na lewo i prawo nie rozdawaj bo zbraknie dla właściciela

    • 0 0

  • pijani za kierownica

    Osoba po spożyciu alkoholu musi mieć jestem potencjalnym MORDERCĄ.Dlatego poddaje projekt jednoznaczny,ZABIERAMY PRAWO JAZDY dożywotnie ,człowiekowi,osobie bezwzglednie na stanowisko społeczne .To musi być spełniony warunek.Przecież należy sobie uswiadomi pijany pilot samolotu startuje z 400 osobami na pokładzie.Motorniczy pociaągu jedzie mijając czerwone światła ,to samo kierowca mija czerwone światła na przejsciu dla pieszych,wypszedza.To jest horor w biały dzień .Uzasadniam że taka kara zabrania P.J jest niewspółmiernie niska z tragedją rodzin osób tragicznie poszkodowanych na całe życie. Ogólnie mówiąc nasze prawo jest bardzo liberalne tak dla kierowców jak i cywilne.NIKT NIKOGO sie nie boi,sprawca czasowo udaje skruche. Proszę wyciagnąć wnioski nie po fakcie ,bo życia sie już nie wskrzesiTe i inne kodeksy prawne zostały jak gdyby ułożone pod czyjeś image. Dziekuje za możliwość wypowiedzi i to wcale nie groźnej w stosunku do poruszanego tematu.

    • 0 0

  • A czy Wam się nie wydaje że 0.2 promila to za mało? Tą ilość przekracza normalny człowiek po wypiciu butelki piwa. Ci PIJANI KIEROWCY - MORDERCY to ludzie którzy wypili tyle, że ledwo się trzymają na nogach!!!Ja po piwie nie jeżdżę bo mi szkoda prawka, ale bardziej się wtedy nadaję do jazdy niż po 2 nieprzespanych nocach. A samochodów przejeżdżających na czerwonym świetle jest tyle,że gdyby wszyscy ich właściciele mieli być pijani to akcyza za ten alkohol zatkałaby wszelkie dziury w budżecie państwa!

    • 0 0

  • Watpliwości

    Rany! Adaś! Spać nie możesz??? Potencjalnym mordercą jest każdy, kto wsiadł z kółko i to bez względu na to czy się napił wcześniej czy nie.

    Poważnie.

    Dobra, potrzebujemy jakiś jasnych jasnych unormowań to je twórzmy, czemu nie! Ale niech będą wiarygodne.
    Wiem, że się teraz cholernie narażę wszystkim, ale podzielę się swoimi wątpliwościami.
    Jazda po pijanemu.
    Zacznę od narządów, czyli tego co się na człeka składa. Każdy ma swoją własną podatność na na działanie tej trucizny. W zależności od współpracy takich paskudztw jak nery czy wątróbka, trucizna ulega rozłożonej w czasie utylizacji. Trwa to dłużej lub krócej, ale w kazdym przypadku i w każdych okolicznościach jest jednak inaczej.
    Spędzając towarzyski wieczór i rozpijając sobie pół literka z żoną, mężem czy przyjaciółmi NIGDY nie masz gwarancji, że jeszcze następnego dnia, a gdzieś tak około połudna alkomat nie wykaże ci przekroczeń. Już nie pamiętasz nawet, że taka imprezka miała swoje miejsce, zaabsorbowany sprawami dnia bieżącego skupiasz uwagę na tu i teraz.
    Sadzę że wiekszość pijanych kierowców, tych co wyrabiają policyjne statystyki, to ci, którym nawet na myśl nie przyszło, że w czymkolwiek zawinili .. błoga nieświadomość i tyle, bo tego alkoholu się w żaden sposób w sobie już nie wyczuwa. A więc Adamie, o ile nie jesteś abstynentem, to wszystko czego właśnie od prawa oczekujesz może stać się Twoim udziałem. I szokiem. Miałeś jakiś stereotyp pijanego kierowcy, a tu się okazało że jesteś nim Ty sam. Nie wytłumaczysz się .. nie ma jak!
    Między naszymi wyobrażeniami a rzeczywistością jest przepaść, z której możemy sobie sprawy nawet nie zdawać.

    Nie wiem jak ten problem rozwiązać (no, na pewno nie o tej godzinie!) ale uważam że ujednolicając zróżnicowania stwarza się sytuacje, których ofiarami padają głównie ludzie nieświadomi swoich przewinień.

    Byłem zawsze przeciwny wsiadaniu za kierownicę po alkoholu i uważałem, że sam nigdy się do tego nie posunęłem .. z czasem przyszły wątpliwości.

    Może wprowadzić alkomat jako obowiązkowe wyposażenie samochodów .. nie wiem .. ale ta cała sprawa jest dla mnie mało klarowna i niejednoznaczna .. a tego akurat w PRAWIE nie lubię.

    Co do ewidentnych przykładów łamania PRAWA, jak to się stało w przypadku pani Chmielewskiej, wypowiedziałem się powyżej i tego zdania akurat nie zmieniam. Na jej miejscu zamówiłbym taksówkę.

    Ale też polecam nie radykalizować zbytnio swoich poglądów ...

    • 0 0

  • A JAKA KARA JEST ZA POBICIE MATKI ???

    Bo p. Kurski (to jest tylko plotka) dostał szału na wieść że jego Mama (P. senator Kurska) nie chce przystąpić do LPR i jest wierna braciom Kaczyńskim, więc pobił ją i jej kuchnię.

    • 0 0

  • hmmm..

    O faktach się nie dyskutuje, a o plotkach nawet nie plotkuje .. no, w każdym razie na tym forum (hmmm ..ale może nie mam racji, co ...?)

    • 0 0

  • niby masz:((
    podyskutujmy o faktach
    "Byłem zawsze przeciwny wsiadaniu za kierownicę po alkoholu i uważałem, że sam nigdy się do tego nie posunęłem .. z czasem przyszły wątpliwości."
    chłopie masz wątpliwości??
    jeździsz w stanie wskazującym??
    już cię nie lubie...brodacza też
    kto pamięta nie tak dawny projekt aby samochody zatrzymanych za jazdę po pijaku były zajmowane i sprzedawane potem na aukcji a pieniążki miały zasilić Fundusz Ofiar i Rodzin Poszkodowanych w Wypadkach Drogowych??
    większością głosów sejmowych sprawa upadła!!
    Uważam, że to jedyne wyjście żeby taki IIILO nie miał już nigdy więcej wątpliwości.
    Nie interere mnie sama osoba sprawcy ale ofiary wypadków
    ludzie którym BANDYTA kierowca zniszczył życie zdrowie
    i rodzinie ofiar.
    Mnie taki menel zniszczył zdrowie wóz wyeliminował na 3 lata z działalności zawodowej
    Kara?
    Rok na trzy lata i 1000zł grzywny za spowodowanie wypadku po pijaku nie udzielenie pomocy i ucieczkę z miejsca zdarzenia
    pani sędzia była wyrozumiałą kobietą "matką pijanych driverów")
    to są setki tysięcy ludzi - problem jest więc JEST DUŻY
    PS gdyby ktoś miał wątpliwości i wciskał, że 0,2 promilla to jedno piwko, że nic sie nie stało przypominam maksymę "
    "Wyjątki są zabójstwem dla prawa"
    lepiej żeby jeden niewinny pocierpiał jak 9 winnych jeździło bezkarnie po pijaku
    siejąc śmierc itd itp (banalne ale prawdziwe)
    statystyki nie kłamią
    co do radnej chmiel (nomen omen)
    mecenasunio wolański (ten od pomroczności jasnej) też wysadzony z wózeczka w stanie wskazującym jedzie OSTRO W ZAPARTE
    ta kobieta i radna miała więcej honoru niż szacowny mecenasunio i jego klienci (vide Sławomir W. syn prezydenta Wałęsy)
    ale to nie zmienia postaci rzeczy
    tej pani już dziękujemy:(((

    • 0 0

  • Nie chcę bronic radnej, ale czy byla jedyna osoba w swietujacym gronie, która wypiła alkohol i wsiadła do samochodu? Może policja powinna również zasadzić się na resztę towarzystwa? W sumie to mi zal radnej. Kobieta miała cholernego pecha.

    • 0 0

  • chętnie kupę.

    słuchajcie no Chmielowa, jak będziecie sprzedawali swoją hondzię to dajcie znać na forum. Po wywietrzeniu może to być całkiem fajny, bogu ducha winny wózek.

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane