"A Perfect Life" - mural o takiej treści pojawił się na przeznaczonych do wyburzenia budynkach wzdłuż ul. Jana z Kolna 
. To pożegnanie ze znikającym fragmentem miasta.
2011-11-08 21:41
pamiętam te slumsy w latach 60 ub. wieku . Nie mam pojęcia jak dotrwały do dnia dzisiejszego. Nory nie mieszkania kuchnia, pokoik, pokoik, i kibel na korytarzu ...taki luksus dla umeczonego stoczniowca. Może takie wymalowane dłużej pozostaną w pamięci jako dowód złej gospodarki mieszkaniowej. Brawo artyście!
2011-11-08 21:46
Pamiętam jak byłem u Leonory ,piliśmy herbatę a przejeżdzał tramwaj to trzeba było szklankę trzymac. Stały o pięćdziesiąt lat za dlugo!
2011-11-08 22:04
Tylko nikt nie zauważył, że to nie Jana z Kolna tylko Marynarki Polskiej. Tam był fajny bunkier, w którym się szalało. Ciekawe, czy jeszcze istnieje. Oj łezka się zakręciła w oku.
2011-11-08 23:13
Można by było po "polskiemu" ? ;)
2011-11-08 23:34
2011-11-09 10:59
nie po raz pierwszy okazuje się że jesteś po prostu głupia
2011-11-09 00:34
Ale po co po "polskiemu"?! Po "amerykanskiemu" jest bardziej czytelne i wogole...Słaby ten Artysta
2011-11-09 08:08
I ironia by była, i odrobina świeżej, białej farby;)
2011-11-09 10:15
kiedy dokładnie będzie to wyburzane?
2011-11-09 18:21
nie chce byc malkontentem, ale to zadna sztuka tylko kolejny pomysl szupicy jak tu ugrysc troche kasy. to zwykla malwersacja!!! wziol sobie do pomocy chlop jakis przydupasow z asp kipil kilka wiader najtanszej emulsji i wielki ma performance!!! juz lepiej jak zostało by graffiti które samo w sobie jest manifestem przeobrazanej stoczni/ polski. żanujace!
2011-11-13 00:45
Bo już wszędzie jest jak chodzi i murale w trójmieście
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
