- 1 Będzie 500+ dla małżeństw ze stażem? (477 opinii)
- 2 Czy opłata za wejście do kościoła ma sens? (208 opinii)
- 3 Gdynia najszczęśliwsza. "Nie płaciliśmy" (127 opinii)
- 4 "Bilet miejski" bez zniżek dla seniorów (194 opinie)
- 5 Karne kupony za niewłaściwe parkowanie (223 opinie)
- 6 Szybko odzyskali skradzione auto (65 opinii)
Gdański gangster "Zachar" został zamordowany
W nocy z wtorku na środę w Gdańsku został zabity znany trójmiejski gangster Daniel Zacharzewski, bardziej znany jako "Zachar".
- Potwierdzam, że wczoraj przy pętli w Oliwie doszło do zabójstwa - mówi Magdalena Michalewska, rzecznik Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.
Pierwsze informacje o śmierci "Zachara" pojawiły się już ok. godz. 23. - Prowadzimy postępowanie w sprawie zabójstwa mężczyzny na pętli w Gdańsku-Oliwie - mówi Cezary Szostak, prokurator rejonowy prokuratury Gdańsk-Oliwa, która zajmuje się sprawą. - Trwa właśnie sekcja zwłok. Sprawa jednak jest zbyt świeża, by móc coś więcej powiedzieć na ten temat - ucina.
Prokurator potwierdza, iż są przypuszczenia, że zamordowanym jest trójmiejski mafioso. - Ustalamy tożsamość mężczyzny, nic więcej na razie powiedzieć nie mogę - mówi Cezary Szostak.
Kulisy zabójstwa ojca chrzestnego polskiej mafii
Jeden z naszych czytelników, który był na miejscu zdarzenia, tak relacjonuje całe zajście:
- Otóż całe zajście miało miejsce w restauracji Concordia. Do lokalu podjechało parę aut, z których wyszło kilku osiłków. Ofiara zamachu zaczęła uciekać. Została jednak pochwycona, a następnie parę razy uderzona kijem bejsbolowym. Potem oddano ok. 5 strzałów. Całe zajście miało miejsce ok. godz. 23:05- 23:10. Reanimacja zakończyła się ok. godz. 23:40 - informuje nas pan Krzysztof. - Na terenie pętli w szybkim czasie zjawiły się służby specjalistyczne z wykrywaczami metalu. Odgrodzono cały ten obszar i rozpoczęto przeczesywanie pobliskich terenów w poszukiwaniu materiału dowodowego - dodaje.
Jak nieoficjalnie dowiedzieliśmy się "Zachar" dostał kilkanście ciosów ostrymi narzędziem w głowę, klatkę piersiową i plecy. Strzały być może były przypadkowe.
Kup sobie dom "Nikosia"
Daniel Zacharzewski, 42 lata, wchodził w skład tzw. "klubu płatnych zabójców", który, zdaniem prokuratury, miał na koncie co najmniej cztery morderstwa, w tym zabójstwo "Szwarcenegera". "Zachar" był podejrzany o zlecenie jednego zabójstwa, ale przed sądem został uniewinniony.
"Szwarceneger" uznawany był za jednego z bossów wybrzeżowego półświatka. Został zastrzelony z broni maszynowej 5 maja 1997 r. przed blokiem na gdańskiej Żabiance.
Sprawa "klubu płatnych zabójców" zaczęła się od morderstwa Piotra S., właściciela warsztatu samochodowego w Gdańsku. Mężczyzna został porwany na oczach swojej żony w 27 kwietnia 1998 r. Jego ciało znaleziono jeszcze tego samego dnia w Borach Tucholskich w pobliżu wsi Biała.
Według operacyjnych informacji CBŚ, grupa "Zachara" zajmowała się m.in. wymuszaniem haraczy z agencji towarzyskich, zamachami bombowymi, a także zabójstwami na zlecenie, w tym wspomnianego "Schwarzeneggera". Policja badając wówczas sprawę ustaliła, że pistolet zabójcy należał właśnie do Daniela Z. Jednak wiedza policji nie miała przełożenia na sali sądowej i oskarżenia padały.
Gangster miał też zlecić zabójstwo gdyńskiego biznesmena Macieja N., który w latach 90. był na liście najbogatszych Polaków tygodnika "Wprost". Biznesmen przeżył kilka zamachów na swoje życie.
"Nikoś": człowiek z miasta. Oceniamy nowy hit Netflixa
W latach 90. "Zachar" był prawą ręką i ochroniarzem Nikodema Skotarczaka ps. "Nikoś" - domniemanego szefa świata przestępczego na Wybrzeżu. "Nikosia" zastrzelono w 1998 roku. Choć Zacharzewski wielokrotnie przewijał się w materiałach policji i kilkukrotnie był aresztowany, nigdy go prawomocnie nie skazano za kierowanie gangiem.
![autor](https://s-trojmiasto.pl/zdj/redaktorzy/k.wojcik.jpg)
Krzysztof Wójcik
Dwukrotny laureat nagrody Grand Press za ujawnienie afer korupcyjnych na wydziale prawa Uniwersytetu Gdańskiego oraz w pomorskim wymiarze sprawiedliwości. Autor książek: biografii Ryszarda Krauzego „Depresja miliardera”, „Mafii na Wybrzeżu” oraz „Psów wojen. Od Wietnamu po Pakistan – historii polskich najemników”.
- Marzena Klimowiczm.klimowicz@trojmiasto.pl
Opinie (2152) ponad 200 zablokowanych
-
2009-07-17 18:33
wychylil sie bo tak robia przyjaciele ;((
- 5 0
-
2009-07-17 18:50
Nikt tak tego nie zostawi jak ZAHAR mial przyjaciol?????zemsta bedzie napewno!!!!
- 7 1
-
2009-07-17 19:11
trza puscic pare z usy do pudla zeby tych co to zrobili zgnebic ale to juz pewnie zalatwione
- 2 1
-
2009-07-17 19:55
MOZE ZGINA DLATEGO ZE KUPIL PIWO W INNYM SKLEPIE A NIE NA PETLI
- 1 3
-
2009-07-17 19:56
zall
teraz popatrzcie na polskie prawo bo gwarantuje wam ze takie zenady niema nigfdzie w europie dzis zostal ujety sprawca zostal mu postawiony zarzut nie zabojstwa lecz "pobicia ze skutkiem smeirtelnym z uzyciem niebezpeicznych narzedzi zagrozony kara od 1 do 10 lat pozbawienia wolnosci z doswiadczenia wiem ze za takie cos gora 2 latka natmiast za dziesione z 2 czyli podchodzisz do goscia z nozem i mowisz ze ma ci oddac telefon dostajesz od 3 do 15 lat czyli zabierajac komus telfon llepiej go zabic bo dostaniesz mniejsza pajde:)
- 6 1
-
2009-07-17 20:29
Zachar
Jestescie powaleni...z dupy sobie powyrywajcie chwasty...
Niech zginie ten kto to zrobil...
Ś.P.- 7 2
-
Opinia została zablokowana przez moderatora
-
2009-07-17 20:46
zza monitora kazdy mocny...
- 1 0
-
-
2009-07-17 20:43
dzieci precz od komputera
- 5 1
-
2009-07-17 20:46
???
kim jest olgiert,zaba,jurek,kot,mysza??
- 2 1
-
2009-07-17 21:04
ja
- 0 3
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.