• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Gdański radny Samoobrony skazany

Grzegorz Szaro
27 lipca 2006 (artykuł sprzed 18 lat) 
Ryszard Olszewski - radny Samoobrony w Gdańsku, przed laty poseł BBWR, zasłużył na trzy lata więzienia za zdefraudowanie ponad 660 tys. zł z firmy komunalnej - zdecydował gdański Sąd Okręgowy.

Proces ciągnął się przez 10 lat. Olszewski odpowiadał za przestępstwa popełnione latach 1992-1995, gdy pracował jako likwidator Gdańskiego Przedsiębiorstwa Budowlanego (GPB) i został posłem BBWR.

- Miał za zadanie zarządzać wielomilionowym majątkiem upadłego GPB, aby spłacić długi wierzycieli. Tymczasem dopuścił się licznych nadużyć, a pieniądze uzyskane ze sprzedaży majątku firmy traktował jak swoje - uważa prokuratura.

M.in. na konto spółki Agro-Kompleks (której prezesem był Jerzy A., partyjny kolega z BBWR) Olszewski wpłacił ponad 1,2 mln zł. Mieli zarobić na tym krocie, ale ostatecznie z konta Agro-Kompleksu wyparowało ponad 600 tys. zł, bo pieniądze zostały fatalnie zainwestowane w export polskiego zboża na Białoruś.

Na ławie oskarżonych razem z Olszewskim siedzieli m.in. b. prezydent Gdańska Franciszek Jamroż i jego trzej zastępcy (m.in. Henryk Woźniak, obecnie szef delegatury Skarbu Państwa w Gdańsku). Oskarżono ich o brak nadzoru nad Olszewskim, ale nie zostali skazani, bo wczoraj sąd umorzył ich sprawy z uwagi na przedawnienie się przestępstwa.

- Pomógł im czas, ale ich wina nie budzi wątpliwości - uzasadniała sędzia Teresa Bertrand.

Jej zdaniem prezydent i wiceprezydenci dali się podporządkować Olszewskiemu, bo był wtedy posłem. - Obchodzili się z nim jak z jajkiem, a on robił co chciał - nie przysyłał nawet sprawozdań, mimo że miał taki obowiązek - mówiła sędzia.

Olszewskiego nie było wczoraj w sądzie. Gdy do niego zadzwoniliśmy, powiedział, że "wyrok nie ma nic wspólnego ze sprawiedliwością i obiektywnością".

Prawnik Olszewskiego zapowiedział złożenie apelacji. - Maksymalną karą powinien być wyrok w zawieszeniu. Mój klient nie złamał prawa świadomie, a draństwo było po stronie firmy Agro-Kompleks, która zaczęła obracać nie swoimi pieniędzmi - mówi mecenas Ryszard Bafia.

Mimo procesu i wyroku Olszewski nadal pracuje dla miasta. W Gdańskim Zarządzie Nieruchomości Komunalnych redaguje m.in. internetowy Biuletyn Informacji Publicznej i jest koordynatorem biur obsługi mieszkańców.

Dyrektor GZNK Jacek Łapiński zapewnia, że o procesie pracownika dowiedział się dopiero od naszego dziennikarza. - To ciekawa wiadomość... Na szczęście pan Olszewski nie jest na stanowisku kierowniczym i nie obraca pieniędzmi firmy - mówi Łapiński.

Ale zdaniem wiceprezydenta Gdańska Szczepana Lewny, któremu podlega GZNK, dalsze zatrudnianie Olszewskiego może być ryzykowne dla miasta. - Gdy wyrok się uprawomocni, trzeba będzie go zwolnić - mówi wiceprezydent.
Gazeta WyborczaGrzegorz Szaro

Opinie (54) 8 zablokowanych

  • Losocki,

    z ta modlitwa to nie bylo zbyt madre politycznie posuniecie .
    Powinni wczesniej uzgodnic termin z IMiGW .

    • 0 0

  • Marek

    Trzeba nam więcej wiary i więcej modłów cały czas to powtarzam

    • 0 0

  • Czegos zapomniales,

    I wiecej deszczu !

    • 0 0

  • Skoro mamy teraz Afrykę kochać to deszcz jest w zasadzie zbędny.
    My wam węgla a wy nam banana chciałoby się rzec.

    • 0 0

  • Jak patrzę na te zdjęcie zastanawiam się "czy te oczy mogą kłamać chyba nie"

    • 0 0

  • AM

    Gość na zdjęciu wygląda jak maturzysta połykający ściągę, albo facet gra z papugą w "papier, kamień i nożyce"

    • 0 0

  • A konfiskata majątku?

    śmiech po prostu - za 200 tys. rocznie mogę posiedzieć 3 latka za tego pana.

    • 0 0

  • Bolo

    Normalka. Napisz lepiej jak tam azbest kwitnie, byłeś?

    • 0 0

  • Am

    dobre hihihihih ale mnie rozbawiłes :)))))))))

    • 0 0

  • Lasocki

    hihihihih

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane