• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Gdański szpital już płaci Szwedce za operację

Katarzyna Kołodziejska
25 czerwca 2013 (artykuł sprzed 11 lat) 
Rentę i jednorazową wpłatę na zakup sprzętu do rehabilitacji ma przekazać PCT Szwedce, która po operacji powiększenia piersi w gdańskim szpitalu, zapadła w śpiączkę. Rentę i jednorazową wpłatę na zakup sprzętu do rehabilitacji ma przekazać PCT Szwedce, która po operacji powiększenia piersi w gdańskim szpitalu, zapadła w śpiączkę.

Rentę i pieniądze na zakup urządzeń do rehabilitacji ma zapłacić Pomorskie Centrum Traumatologii, Szwedce Christinie Hedlund. Kobieta poddała się trzy lata temu operacji powiększenia piersi. W wyniku komplikacji zapadła w śpiączkę. Do dziś jest w stanie wegetatywnym.



Gdański szpital musi zapłacić Christinie Hedlund rentę. Co miesiąc ma wpłacać Szwedce ok. 12,5 tys. zł. Gdański szpital musi zapłacić Christinie Hedlund rentę. Co miesiąc ma wpłacać Szwedce ok. 12,5 tys. zł.
W maju przed gdańskim sądem ruszył proces o rekordowe odszkodowanie, którego rodzina Christine domaga się od PCT. Jest to proces o odszkodowanie, zadośćuczynienie, rentę, ustalenie odpowiedzialności na przyszłość i zobowiązanie pozwanego do wyłożenia kosztów leczenia. Rodzina 34-letniej Szwedki domaga się 6 mln zł. Christina od trzech lat jest pod stałą opieką medyków i rodziny. Nie jest w stanie samodzielnie się poruszać, jeść, umyć czy ubrać.

Teraz gdański sąd okręgowy na posiedzeniu niejawnym zdecydował o przyznaniu Christinie Hedlund renty i jednorazowej kwoty na pokrycie kosztów leczenia.
Pieniądze ma wypłacić rodzinie kobiety gdański szpital.

- Sąd udzielił zabezpieczenia roszczeniom powódki w zakresie renty z tytułu zwiększonych potrzeb powódki -
mówi mec. Krystyna Urbańska, reprezentująca rodzinę Hedlund. - Sąd zobowiązał pozwanego do płacenia na czas toczącego się procesu na rzecz powódki kwoty w wysokości 24.827 SEK miesięcznie (ok.12,5 tys. zł), tytułem renty, płatnej do dnia 10. każdego miesiąca począwszy od dnia 28 marca 2013 r. wraz z ustawowymi odsetkami od wymagalnej kwoty w razie opóźnienia w płatności którejkolwiek z rat.

Renta ma umożliwić korzystanie przez powódkę w czasie procesu z zabiegów rehabilitacyjnych, zakup suplementów diety i witamin. Ponadto sąd zobowiązał szpital do zapłacenia jednorazowo na rzecz powódki kwoty 70.718,75 SEK (ok. 35 tys. zł).

- Przyznana jednorazowo kwota na pokrycie kosztów leczenia obejmuje zakup dwóch urządzeń do rehabilitacji, tj. roweru elektrycznego do ćwiczeń pasywnej jazdy na rowerze w celu zmniejszenia napięcia mięśni oraz deski pionizującej w celu obciążenia i rozciągnięcia tkanek, co ma zapobiegać dalszym komplikacjom i pogłębianiu osteoporozy w związku z brakiem aktywności ruchowej - wyjaśnia mec. Krystyna Urbańska.

Postanowienie zaopatrzone zostało w klauzulę wykonalności. Pozwany potwierdził wpłatę. Postanowienie jest zaskarżalne. Strona powodowa nie zaskarżyła postanowienia sądu.

Śledztwo w sprawie nieprawidłowości w gdańskim szpitalu prowadzi Prokuratura Okręgowa. Dotychczas udowodniono m.in., że Pomorskie Centrum Traumatologii nie miało prawa wykonać operacji powiększenia piersi. W statucie szpitala nie było zapisu o istnieniu oddziału chirurgii plastycznej. Nielegalne operacje były przeprowadzane na podstawie umów zawieranych przez szwedzką firmę Medica Travel z gdańskimi lekarzami.

W toku śledztwa zarzuty postawiono m.in. ówczesnemu dyrektorowi PCT, lekarz anestezjolog i pielęgniarkom.

Opinie (158) 5 zablokowanych

  • Kto nadzorował szpital, który wykonywał nielegalne operacje ??? (1)

    Marszałek ?

    • 19 1

    • Tak jest- organem nadzorującym Szpitale w Gdańsku jest Urząd Województwa Pomorskiego a osobą decyzyjną Marszałek :)) Gdzie byś nie szukał i tak pójdzie z naszej kasy :))

      • 4 0

  • Dlaczego nie płacą ci co robili ta operację czyli lekarze i personel?

    Czy szpital będzie się od nich domagał zwrotu tych kosztów?
    Dlaczego tej kobiecie odmówiono zabiegu w Szwecji a wykonano go w Polsce?
    Niech to będzie przestroga dla innych chcących mieć większe to i tamto.

    • 28 1

  • Gdyby pokrzywdzona była Polka wysoki sad zasadzil by 5 tys. zl odszkodowania i rentę w wysokości 600 zł miesiecznie

    rentę zaskarżył by ZUS i "zdrowa" Polka musiała by szukać sobie dobrze płatnej pracy albo zrezygnować z rehabilitacji.

    • 47 3

  • Zdrowy rozsądek przeważył,Christina wracaj do zdrowia!

    • 4 12

  • 12,5 tys. - Polakowi w życiu nie przyznano by takich pieniędzy (3)

    A najgorsze w tym wszystkim jest to, że odbije się to na nas polskich pacjentach, a także pośrednio na nas - polskich podatnikach i płatnikach składek!

    • 49 5

    • Mijasz sie z faktami

      Przykład - rodziny ofiar katastrofy smoleńskiej otrzymały jednorazowe zapomogi, renty dla dzieci i odszkodowanie od nas podatników.

      • 10 2

    • Rodziny za zamianę dzieci dostały 2 mln zł. A umówmy się, ze mimo tej strasznej pomyłki, wszystkie dziewczynki są w pełni zdrowe i sprawne. A tu pacjentka jest warzywem. Widzales jej zdjęcia z obecnego życia? Taka ladna dziewczyna była, a teraz zdeformowana, wygięta na buzi, znieksztalcona, ręce koślawe. Przecież nikt się chyba nie spodziewał, ze powiększenie piersi moze się tak tragicznie zakończyć.

      • 5 2

    • Jak taki Szwed zarabia te co najmniej 15 - 20 000 SEK i w ich kraju wszystkie odszkodowania i ubezpieczenia tez sa na innym poziomie to nie ma sie co dziwic i porownywac. Co do podatkow to nie narzekaj, wlasnie Szwedzi placa najwyzsze na swiecie...

      • 5 0

  • A gdzie pan dobrodziej, sponsor i pomysłodawca zabiegu powiększenia piersi?? (1)

    • 33 3

    • Doktorka na pewno wybroni izba lekarska jako wybitnego specjalistę

      • 0 1

  • Ale piersi ma większe, ehh czego sie ludzie teraz chwytaja w pogoni za mlodoscia i atrakcyjnoscia...

    • 17 2

  • Jak to szpital zapłaci?

    My wszyscy zapłacimy ! Wielu ludzi nie bedzie należycie leczonych (bo pieniedzy będzie o te należności mniej)przez to że jakieś konowały trzepały sobie fuszki w publicznym szpitalu.Poszkodowanej życzę powrotu do zdrowia.

    • 21 0

  • Zastanawiajace

    Rozumiem, ze ta Szwedka była całkowicie przekonana, ze bedzie operowana na oddziale Chirurgii Estetycznej, którego nie było w tym szpitalu i że do takiego oddziału się właśnie zgłosiła? A pieniadze za zabieg wplacila do kasy Szpitala ? Oczywiście nie bronię w żaden sposób szpitala, bo coś takiego jest niedopuszczalne, ale wydaje mi się że owa Szwedka wiedziała na co się decyduje, i że będzie miała operacje nieco poza procedurami? Być może wielu rzeczy nie wiem, ale nie może być też tak, że jeden za swoje decyzje zaplaci słono i tu jest nagonka, a inny nie, bo nagle stał się przedszkolakiem, który nie wiedział, nie zdawał sobie sprawy, któremu mówiono to czy tamto. Oczywiście mówię w domyśle, bo stan Pani Szwedki nie pozwala na żadne przemyślenia, ale niech jej rodzina nad tym pomyśli

    • 27 3

  • Czyli tak...

    Jak u nas w czasie legalnego zabiegu, mającego ratować życie i zdrowie, robi się z dzieciaka kalekę, to dostaje rentę 600 zł i odszkodowanie maks. do paru tys., jeśli w ogóle uda się je wywalczyć. Potem ledwo starcza na pieluchy. A jak ktoś mając fochy przyjeżdża sobie powiększyc cycki, to ma i rowerek i rehabilitację i rentę ponad 10 tys. Czy my już zawsze, nawet we własnym kraju, będziemy obywatelami kategorii "B"? Przynajmniej wiem, na co idą moje podatki i składki. Bo na pewno nie na opiekę lekarską dla mojej rodziny.

    • 55 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane