2005-10-03 18:16
ja też mam prawo do informacji i prostowania przekłamań
załóżmy przez chwile (ale tylko przez chwile bo ich nie wybudzimy hihihi), że wybory wygrała PO:) tylko na chwilke, bez paniki:)
i co? czy wtedy prezydent i premier z PO nie byłby zagrożeniem dla demokracji i zbytnim wsparciem niepopularnych według wyników wyborczych platfusów??
kali wygrac dobrze, kali przegrać źle dla wygranego:)
2005-10-03 18:18
baja
dla ciebie to obawiam sie i kodeks hammurabiego byłoby mało:)
2005-10-03 18:21
Bo obserwując dzisiejszą portalową dyskusję na noże i młotki można odnieść wrażenie, że mamy tylko dwóch kandytatów do fotela prezydenckiego.
Biedni są ci wyborcy, którzy zagłosują na T. na złość K., albo odwrotnie, zapominając zupełnie, że można wybrać kogoś zupełnie innego. Media to potęga... wystarczy umiejętnie podkreślić zalety sugerowanych kandydatów, pozostałych przedstawiając w negatywnym świetle, albo wręcz ośmieszając, żeby wyborcy becząc i pobrzękując dzwoneczkami na szyi dokonali "demokratycznego" wyboru... :)
2005-10-03 18:28
dno moralne PO odkryła żona rokity w słynnym już wywiadzie:)
no bo jak zona drugiego polityka w PO może mówić, że ugrupowanie to nie jest przygotowane do rządzenia?? czy myślała o swoim pracusiu jasiu, któren rzeczony jasio niczym lenin w poroninie wydawał dzieła wszystkie w skórzanych szufladach? czy może o szefia małżonka doniu, bo go zna lepiej niz my??:) jak tpsa "bliżej":)
a co chciała osiągnąć ujawniając ślub tuska??
pewnie obopólne cmoki-śmoki:) podstawiła mu noge, sfaulowała jak chłopca, a tu nic:) cisza:) kupa zrobiona smrodu opór, ale wszyscy usmiechnięci, kupe sie sprzątnie salony wywietrzy, sline zetrze....a wątpliwości pozostały, bo żeby zona premiera z krakowa tak o prezydencie wszystkich kaszubów??
2005-10-03 18:31
przecież to prymitywny chwyt związany z kampanią i NIC PONADTO. Wogóle, to zastanawiające, jak bardzo się podniecasz i toczysz boje na smierć i życie w obronie kaczek. Wątpię, czy masz w tym swój interes, to raczej dla chęci dowartościowania swojej osoby "moi wygrali", choć wszyscy co cię znają wiedzą dobrze, że "swoich" zmieniasz częściej niż skarpety.
Przyjmij łaskawie do wiadomości, że obydwaj maja i ciebie i mnie głęboko w poważaniu. Ja jeszcze (może naiwnie) wierzę, że PO chce coś zrobić w tym kraju, obserwuję bardzo uważnie każdy ich ruch w oczekiwaniu na fałsz...dotychczas niczego nie zauważam. Jeśli jestem slepa, to wskaż mi ten fałsz. Natomiast dostrzegam, jak kaczki przebierają nerwowo łapkami w wyścigu do stołków. Idą na układy z tymi, którym do niedawna zarzucali korupcję i nepotyzm, że o złodziejstwie nie wspomnę....
A tak naprawdę, to myślę sobie, że lepiej niech kaczka wygra. Narobią więcej głupot i szybciej szlag ich trafi. Tylko...szkoda, że znów czas, bezcenny czas, ucieknie, a nam zostanie gonić Estonię, Litwę, Łotwę i.t.p. kraje, które jeszcze niedawno nam zazdrościły. I jeszcze jedno: podejrzewam, że to raczej ja schudnę, a ty zdechniesz, zanim wreszcie pójdziemy po rozum do głowy.
2005-10-03 18:35
DAreck
od osoby takiej jak ty mozna wymagac wiecej, a nie tylko powtarzanie wyświechtanych komunałów, przy okazji kontestując demokraccje
czy w USA jest wiecej jak dwóch kandydatów??
a w bundes ile partii dzieli se władze?? dwie?? trzy??
a czy twój mikke miałby tam jakies szanse bez sprawnego aparatu partyjnego??
2005-10-03 18:37
dziś wieczoram na II TVP jest program z udziałem wszystkich innych niż ci dwaj. Wystarczy obejrzeć, podjąć decyzję. Szkoda, że myślisz, że nie można głosować z przekonania, a wyłącznie "na złość mamie odmrażać sobie uszy".
W mojej ocenie, żaden inny kandydat nie ma już szans, ale...wolna wola. Tylko na bubli nie głosujta, BŁAGAM!
2005-10-03 18:37
baja
dla ciebie mam tylko przykre wiadomości:))
własnie podali że tusk ma zadyszke:)
cienias, a tu jeszcze 20 dni hihihihihihihi
2005-10-03 18:40
słucham niecierpliwie, gallux. W czym się przejawia ta dolegliwość? Sapie?
2005-10-03 18:41
Ja do Korwina mam jedno zastrzeżenie, ale duże - że głosząc zdroworozsądkowe hasła, mając racjonalny, spójny program tak kieruje "swoją" partią, że ta nie wychyla się poza 3% poparcie.
Gadki o niechęci mediów niczego nie załatwiają. Zamilczanie UPRu jest stałym elementem każdej kampanii, więc wypadałoby wymyśleć jakąś strategię. A nie "...po staremu jazda kupą idzie w dym i szablami goli...", tyle że tutaj zawsze ją golą.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
