• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Gdańszczanie wybiorą w niedzielę Rady Dzielnic

Jakub Knera
6 maja 2011 (artykuł sprzed 13 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Zaspa Młyniec ma swoją Radę Osiedla
Mieszkańcy przygotowują się do wyborów do Rad Dzielnic. Na zdjęciu plakat na Przeróbce. Mieszkańcy przygotowują się do wyborów do Rad Dzielnic. Na zdjęciu plakat na Przeróbce.

435 radnych osiedli i dzielnic wybiorą gdańszczanie w najbliższą niedzielę, 8 maja. Lokalne rady są najbliższym mieszkańcom miasta ogniwem samorządu.



Wybory odbędą się na 22 osiedlach (od 2 do 20 tys. mieszkańców) i w 5 dzielnicach (powyżej 20 tys. mieszkańców). W tych pierwszych będziemy wybierać 15 radnych, a w drugich 22 radnych. Łącznie z 669 kandydatów będziemy wybierać 435 radnych. Zgodnie z nową ustawą, będzie to pierwsze głosowanie, które odbędzie się w godz. 7.00-21.00.

Wybory odbędą się w dzielnicach: Chełm, Wrzeszcz Dolny i Górny, Piecki-Migowo i Śródmieście oraz osiedlach: Brętowo, Brzeźno, Jasień, Kokoszki, Krakowiec-Górki Zachodnie, Letnica, Młyniska, Nowy Port, Oliwa, Olszynka, Orunia-Św. Wojciech-Lipce, Osowa, Przeróbka, Rudniki, Siedlce, Stogi, Strzyża, VII Dwór, Ujeścisko Łostowice, Wyspa Sobieszewska, Wzgórze Mickiewicza, Żabianka-Wejhera-Jelitkowo-Tysiąclecia.

Aby wynik był prawomocny, w głosowaniu musi wziąć udział przynajmniej 5 proc. mieszkańców danej dzielnicy lub osiedla. Zagłosować może każdy, kto ukończył 18 lat i jest zameldowany w danej jednostce administracyjnej.

Zobacz, dlaczego warto iść na wybory do rad osiedli i dzielnic.



Zobacz spis ulic poszczególnych dzielnic i osiedli

Zobacz kandydatów na radnych w poszczególnych jednostkach

W każdej komisji będzie można wybrać tylu kandydatów, ilu radnych jest w danym okręgu wyborczym. Oznacza to, że w dzielnicy, gdzie wybieramy 21 radnych, na karcie do głosowania możemy wybrać od 1 do 21 osób (jeśli nie zostanie zaznaczony nikt albo więcej osób, głosy będą nieważne). Tak samo jest przypadku osiedli, gdzie wybieramy 15 radnych (możemy wybrać od 1 do 15 osób)

Zobacz, gdzie znajdują się komisje wyborcze

Im wyższa będzie frekwencja, tym wyższe będzie dofinansowanie na działalność statutową jednostek pomocniczych w 2012 r. Standardowo na jednego mieszkańca przypadają 4 zł. Jeśli frekwencja zawrze się w granicach od 14%. do 16% uprawnionych do głosowania, dofinansowanie określono na poziomie 4 zł + 25%. (5 zł) na jednego mieszkańca, natomiast powyżej 16% uprawnionych do głosowania 4 zł + 50% (6 zł) na jednego mieszkańca.

Miejska Komisja ds. Wyborów w Jednostkach Pomocniczych w Gdańsku przypomina, że zgodnie z przepisami na 24 godziny przed dniem głosowania (piątek, godz. 24:00) rozpoczyna się cisza wyborcza, która potrwa do zakończenia głosowania o godz. 21:00 w niedzielę (8 maja br.).

Głosowanie osób niepełnosprawnych
Prezydent Miasta Gdańska informuje o możliwości dowozu osób niepełnosprawnych do lokali wyborczych w dniu wyborów. Wystarczy 8 maja w godz. 7.00-20.00 zadzwonić pod numer (58) 323-62-06 i podać dokładny adres.

Wyborcy posiadający orzeczenie o znacznym lub umiarkowanym stopniu niepełnosprawności, a także wyborcy posiadający równoznaczne orzeczenie organu rentowego mają prawo do ustanowienia pełnomocnika do głosowania - wnioskowanie o pełnomocnika.

Opinie (244) ponad 20 zablokowanych

  • Oliwa to osiedle ????? Co to za farsa ?

    • 4 3

  • Jeśli 32 kandydatów twierdzi że Oliwa to osiedle dziękuję im wszystkim bo dla mnie to dzielnica

    • 6 1

  • Rada Dzielnicy (1)

    Skąd są ci ludzie ja żadnego nie znam, to nie będę głosował.

    • 3 5

    • Kup sobie książkę telefoniczną , to poznasz

      • 0 0

  • Podejrzanie wyglądają rzeczywiście (4)

    młodzi - chęć robienia karier politycznych; prywaciarze - szerszy wgląd w sprawy dzielnic i kręcenie własnych lodów. Listy przejrzałem dopiero dziś i doszedłem do wniosku że takich jest nieproporcjonalnie dużo. Czemu nie było szerszej kampanii informacyjnej o kandydatach? Czemu artykuły na ten temat ukazują się dopiero teraz? Kto w ogóle weryfikował kandydatów? Kto ich zglaszał? Za dużo pytań.

    • 10 4

    • Dużo pytań? Odpowiedzi na wyciągnięcie ręki

      kto płaci za kampanie:
      Miasto sponsorowało trochę ulotek i plakatów, reszta idzie z kieszeni zainteresowanych. Ja wydrukowałem chyba z ryzę małych ulotek na drukareczce, bo taki miałem budżet. To nie jest wielkie halo za publiczne pieniądze jak wybory do Sejmu- my nie dostajemy kasy z miasta, nie oczekujcie debat w TV i radio czy naczep z billboardami :)

      "Czemu artykuły na ten temat ukazują się dopiero teraz?"- informacje podawane wcześniej choćby na tym portalu:
      http://www.trojmiasto.pl/wiadomosci/Rok-bezkrolewia-na-osiedlach-n44579.html
      http://www.trojmiasto.pl/wiadomosci/Gdansk-bardziej-demokratyczny-Radni-obniza-progi-do-rad-dzielnic-n45047.html
      http://www.trojmiasto.pl/wiadomosci/Kolejne-dzielnice-chca-wiecej-wladzy-n45354.html
      http://www.trojmiasto.pl/wiadomosci/Kolejne-dzielnice-chca-rady-osiedli-n45618.html
      http://www.trojmiasto.pl/wiadomosci/Gdanszczanie-chca-rad-W-maju-wybory-w-23-dzielnicach-n45737.html
      http://dziecko.trojmiasto.pl/Komentarz-Podstawowy-cz-III-Wybory-i-wladza-n45725.html
      http://www.trojmiasto.pl/wiadomosci/Wybory-w-27-jednostkach-Gdanska-n45932.html
      http://www.trojmiasto.pl/wiadomosci/Uplynal-termin-zglaszania-kandydatow-do-Rad-Dzielnic-n47029.html
      Poczytaj

      • 3 0

    • debilizm (2)

      Jaką karierę polityczną?? Czy ty w ogóle wiesz co robi Rada Dzielnicy. Widać że nie.

      • 5 3

      • Odskocznię do kariery politycznej (1)

        owszem, tak.

        • 2 0

        • praca społeczna=doświadczenie -> polityka

          Jeśli od takiej strony młodzi garnący się do urzędów i polityki chcą zaczynać swoją karierę to dla mnie jest to do zaakceptowania. Wolisz, żeby od Razu Radnymi zostawali? Praca w dzielnicy da im przedsmak tego na co się porywają a nam przedsmak tego kim ew przyszły kandydat jest i co sobą reprezentuję.

          Ale muszę przyznać rację wszystkim tym, którzy wypowiadają się o braku rzetelnej informacji ze strony kandydatów. Sam kandyduję i staram się poprzez własny blog przedstawić siebie i moje działania teraz i w przyszłości- w ten sposób wszyscy, którzy dostali ulotkę z linkiem mogą na bieżąco śledzić co ten koleżka robi. A staraliśmy się jeszcze z inną kandydatką, aby dostali ją wszyscy na Osiedlu. Wybierzesz-nie wybierzesz, źródło informacji masz. Nie jestem pewien, czy każdy kandydat/kandydatka robią podobnie.

          Na ich usprawiedliwienie powiem, że nasi Radni (Jasień), którzy pobierają za swoją działalność pieniądze też nie grzeszą komunikatywnością (na mojego maila w sprawie pewnej inicjatywy z 5 odpowiedziało 2, z czego tylko 1 radna utrzymuje stałą korespondencję, a jedna w ogóle nie podaje maila) no ale nie bierzmy przykładu z góry :)

          • 0 1

  • Mieszkańcy przygotowują się do wyborów do Rad Dzielnic. Na zdjęciu plakat na Przeróbce.

    ja na zdjęciu widzę dziadka kroczącego po wino i zawieszoną kobietę zapewne zastanawiającą się nad kupnem kurczaka

    • 3 1

  • O kandydacie decydować powinien jego zyciorys (3)

    bo tego nie da się oszukać i zamydlić, zwlaszcza jeśli staje się przed opinią publiczną. Co może powiedzieć 20 -latek? Z całym szacunkiem dla ich politycznych ambicji - bycie starostą na roku, czy sprzedawanie w sklepiku szkolnym budzi tu co najwyżej uśmiech.

    • 10 3

    • nie zapominaj o tych licznych 18-latkach, oni uważają chyba rady osiedli za polityczne przedszkole

      • 5 2

    • no tak (1)

      Lepiej niech w radach zasiadają komuchy z PZPR albo emerytki po 60- tylko pytanie co się wtedy zmieni???. Nic się w Polsce nie zmieni jeżeli będzie się marginalizować młodzież. Ale widocznie tego jeszcze nie rozumiecie.

      • 6 2

      • A co ma się "zmienić"

        wszystkie "zmiany" które następują już od 22 lat polegają jedynie na wyciaganiu obywatelom pieniędzy z kieszeni. Rzecz naturalna, że nie każdy chce takich "zmian"; "reform"; "urynkowienia" czy jak to tam zwać. Mianownik jeden - ten o którym napisalem.

        • 1 0

  • wierzę ,że 50 % to ludzie z dobrymi intencjami , reszta chce się wzorować na obecnej władzy.
    wielki Błąd bo ci prawdziwi nie mieli możliwości dać się poznać!
    kto ma w tym swój interes?

    • 2 1

  • Po (1)

    co ??, ci radni bezradni , wiadomo że chudy Budyń rządzi w Gdańsku , udawanie polskiej demokracji , ciąg dalszy , żenada nic więcej !!!

    • 2 3

    • obywatel

      Żenadą jest siedzenie w domu i narzekanie że wszystko jest złe i nie dobre. Kto rządzi ten rządzi, ale jeżeli istnieje choć mała iskierka że choć da się coś zmienić tu i teraz . To trzeba to wykorzystać. Polska Demokracja nie jest idealna, ale jest Nasz i powinniśmy to wykorzystać dla Naszego dobra.

      • 1 1

  • Żal.... (2)

    Żal mi , jak czytam wasze komentarze. Jestem kandydatem , mam 20 lat i aktywnie działam społecznie. I wkurza mnie ciągłe narzekanie że młodzi idą do rad dzielnic. Bo finansowo nic z tego nie mamy. I mówienie o nas jak o jakiś g*wniarzach jest, debilizmem społecznym. Większość z nas studiuje kierunki humanistyczne i ma duże doświadczenie w inicjatywach obywatelskich. I ufam że coś da się zmienić. Może to młodzieńca jeszcze naiwność w rządy prawa i obywateli. Ale my chcemy zmiany na lepsze. A nie jak tak jak większość tylko umie narzekać. Kampanii ogromnych nie ma, bo nas nie stać , ale za to chodzimy po domach i rozmawiamy z ludźmi. Wszystko robimy sami i skoro kandydat startuję w wyborach które nie mają żadnego związku z finansowymi korzyściami , to chwała im za to.

    • 13 8

    • "duże doświadczenie w inicjatywach obywatelskich" ? może podasz przykład? a może prawda w oczy kole i jedyną inicjatywą było przyjście dwa razy na kółko zainteresowań w szkole?

      ja rozumiem że potrzeba w polityce młodych by dali wyraz poglądom tej grupy społecznej, ale wciśkanie kitu o "dużym doświadczeniu" to jakiś absurd.

      • 0 1

    • kierunki humanistyczne typu...? kulturoznawstwo? pedagogika? bo w prawo to jakoś nie uwierzę :D

      • 0 1

  • III etap upartyjnienia

    partyjniactwo w kazdym calu. Sytuacje uzdrowic moze jedynie ustanowienie Rad nizszego szczebla jako strefy wolnej od partii politycznych i jeśliby sie okazało ze jakikolwiek członek partii politycznej (którejkolwiek choc osobliwie aktualnie trzymajacej władze) objał stołek w strefie zakazanej prtiom wówczas sankcja byłaby DELEGALIZACJA PARTII POLITYCZNEJ

    • 2 6

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane