- 1 Od środy ruch wahadłowy na ul. Puckiej (28 opinii)
- 2 Ubywa mieszkańców i rozwodów (326 opinii)
- 3 Niespokojna noc na gdańskich drogach (167 opinii)
- 4 Do 5 tys. zł dotacji na rower elektryczny (338 opinii)
- 5 Rowerzyści: nie dzwońcie na pieszych (890 opinii)
- 6 Reklamy wideo na przystankach w Gdyni (93 opinie)
Gdańszczanin szefem polskiej wystawy EXPO 2010 w Chinach
Gdańszczanin Janusz Daszczyński został szefem oddziału zagranicznego Polskiej Agencji Informacji i Inwestycji Zagranicznych z siedzibą w Szanghaju. W praktyce oznacza to, że będzie odpowiedzialny z organizację polskiej części Wystawy Światowej EXPO 2010 w Chinach.
Janusz Daszczyński jest absolwentem Politechniki Gdańskiej. Pierwszą pracę zawodową podjął w regionalnym ośrodku Telewizji Polskiej w Gdańsku. W latach 1990-92 był dyrektorem - redaktorem naczelnym TV Gdańsk. Następnie pełnił funkcje: zastępcy dyrektora programu satelitarnego TV POLONIA i dyrektora generalnego Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji. W latach 1994-98 był wiceprezesem zarządu Telewizji Polskiej SA, odpowiedzialnym m.in. za politykę programową anten ogólnopolskich i działalność Biura Reklamy TVP.
Przez ponad jedenaście lat pełnił funkcję dyrektora Biura Public Relations oraz Biura Marketingu Grupy Ergo Hestia. Jest członkiem Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich i Międzynarodowej Federacji Dziennikarzy w Brukseli. Prywatnie mąż Beaty Dunajewskiej, odpowiedzialnej m.in. za działania PR Opery Bałtyckiej w Gdańsku, oraz wuj znanego dziennikarza Gazety Wyborczej, Romana Daszczyńskiego.
Decyzja o wyborze Janusza Daszczyńskiego na dyrektora oddziału PAIZ w Chinach zapadła dzisiaj. Czasu na dopracowanie szczegółów polskiej wystawy nowemu szefowi pozostało zatem niewiele. Wystawa EXPO 2010 odbędzie się bowiem już 1 maja i potrwa do 1 października 2010. Tym razem jej hasło przewodnie brzmi: "Lepsze miasto, lepsze życie".
Organizatory zapowiadają, że EXPO w Szanghaju będzie największą i najbardziej spektakularną wystawą światową w historii. Udział w wystawie zadeklarowało blisko 200 krajów z całego świata.
Organizatorzy spodziewają się rekordowej liczby 70 milionów zwiedzających, wśród których ok. 95 proc. będą stanowili Chińczycy, natomiast resztę, czyli zaledwie 5 proc. - goście ze świata.
Najwięcej obcokrajowców przyjedzie z Japonii i Korei, a w dalszej kolejności z Azji południowo-wschodniej, Ameryki Północnej, Europy oraz Australii i Oceanii. Tereny wystawowe EXPO mieszczą się na obszarze dawnej dzielnicy stoczniowej, w pobliżu najnowszej i najprężniej rozwijającej się dzielnicy Pudong - centrum biznesowego Szanghaju.
Opinie (31) 7 zablokowanych
-
2010-01-27 14:42
to nie szwagier
juz bracia maja wsady
- 0 0
-
2010-01-27 14:43
w chinach
to praw ludzie nie maja nie
- 2 0
-
2010-01-27 15:14
Zrobmy Expo w Gdansku!
Wroclaw nie daje rady przepchanc swojej kandydatury wiec zrobmy to my!
Kto za?- 2 5
-
2010-01-27 15:22
Wieżyczka... :)
- 0 0
-
2010-01-27 16:22
Expo w chinach
jeżeli ten Daszczyński jest takim fachowcem jak jego Romek z rodziny pożal
się Boże redaktorzyna,to chińczycy padną ze śmiechu.- 0 4
-
2010-01-27 17:18
właściwy człowiek na właściwym miejscu!
- 0 0
-
2010-01-27 17:23
WŁAŚCIWY CZŁOWIEK NA WŁAŚCIWYM MIEJSCU !!!
...a do tego z Gdańska.
Ja też JESTEM Z GDAŃSKA, więc newsy takie jak ten bardzo cieszą.
Tymczasem życzę Panu Januszowi, sobie, gdańszczanom i całej Polsce powodzenia w akcji "Szanghaj"! Im więcej takich inicjatyw tym większa szansa na to, że trafią do nas ludzie z kasą na inwestycje.
Mam nadzieję, że gdański akcent na EXPO 2010 nie ograniczy się jedynie do udziału w przygotowaniach jednej osoby o trójmiejskich korzeniach, ale również do prezentacji potencjału Gdańska i całej metropolii.- 2 0
-
2010-01-27 18:40
Po politechnice i od razu ktoś!
ja tez będę kimś już niedługo a nie po grach i zabawach frytki podawać
- 1 1
-
2010-01-27 21:25
poszedł w ambasadory
i to tyle
- 0 1
-
2010-01-28 11:01
tzn będzie tak jak dzisiejszy gdansk, dziadostwo
jeszcze zaden gdanszczanin nic dobrego niez zrobił od 30-lat!!!
- 0 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.