- 1 Będzie 500+ dla małżeństw ze stażem? (424 opinie)
- 2 Wznowili drogi remont po pół roku przerwy (48 opinii)
- 3 Tak wybuchł pożar w Nowym Porcie (258 opinii)
- 4 "Bilet miejski" bez zniżek dla seniorów (161 opinii)
- 5 Piłeś? Nie włamuj się do auta (55 opinii)
- 6 Utrudnienia na al. Niepodległości od wtorku (75 opinii)
Gdańszczanin zrobi porządek na kolei?
Pochodzący z Trójmiasta dr inż. Andrzej Massel ma zostać nowym wiceministrem infrastruktury odpowiedzialnym za kolej. Massel na tym stanowisku zastąpi zdymisjonowanego Juliusza Engelhardta.
- Za wcześnie jeszcze na komentarze. Nie mogę ani potwierdzić, ani zaprzeczyć, że obejmę fotel wiceministra - powiedział portalowi Trojmiasto.pl. Andrzej Massel.
Co do tego, że Massel byłby świetnym kandydatem na to stanowisko wątpliwość nie mają ludzie związani z kolejnictwem.
- Środowisko przyjmuje tą kandydaturę z dużym zadowoleniem. Doktor Massel to człowiek o dużym doświadczeniu i dużej wiedzy - mówi Paweł Wróblewski, specjalista ds. ruchu kolejowego w Pomorskiej Kolei Metropolitalnej. - To osoba, która ma mnóstwo niebanalnych pomysłów. Wie nie tylko, co dzieje się w branży kolejowej w Polsce, ale także na świecie.
Andrzej Massel to gdańszczanin i absolwent Wydziału Budownictwa Lądowego Politechniki Gdańskiej. Po studiach pracował w oddziale drogowym PKP w Gdyni. W 1990 roku rozpoczął pracę w Centrum Naukowo - Technicznym Kolejnictwa, obecnie Instytucie Kolejnictwa. W chwili obecnej pełni funkcję zastępcy dyrektora Instytutu Kolejnictwa ds. studiów i projektów badawczych.
Oprócz pracy w IK, Andrzej Massel jest także adiunktem na wydziale inżynierii lądowej i środowiska Politechniki Gdańskiej. W latach 2000-2001 był pełnomocnikiem marszałka województwa pomorskiego ds. transportu kolejowego, a w latach 2001-2002 członkiem rady nadzorczej PKP SKM w Trójmieście. Massel jest także członkiem zarządu Krajowej Sekcji Kolejowej Stowarzyszenia Inżynierów i Techników Komunikacji RP i członkiem Komitetu Rozwoju Kolei Dużych Prędkości w Polsce.
Dotychczasowy wiceminister infrastruktury odpowiedzialny w resorcie za kolejnictwo - Juliusz Engelhardt - został odwołany przez premiera Donalda Tuska 21 grudnia 2010. Powodem był chaos jaki nastąpił na kolei po ataku zimy.
Miejsca
Opinie (206) ponad 10 zablokowanych
-
2010-12-22 20:03
opóźnienia, tłok, brud i syf
jak zwykle po powrocie mojej ukochanej z Gdańska do Tczewa otrzymałem od Niej informacje, że pociąg się spóźnił o kilkadziesiąt minut, wszyscy stali i marzli na mrozie czekając na pociąg, który i tak kursuje jak chce. Gdy już weszli do kolejki we Wrzeszczu to dla ludzi w Gdańsku Głównym zabrakło miejsc. Paranoja.
- 1 1
-
2010-12-22 21:00
Andrzej Massel Zug (1)
pociąg "TUR", "LIWA" oraz "BURSZTYN" - to były słuszne przedsięwzięcia, cześć pomysłodawcy !
- 3 0
-
2010-12-22 23:42
"ostał mi się jeno "TUR". Szkoda tylko ze z 7min postoju w Tczewie zrobiło się 15 i teraz czas jazdy z Gd Głównego do Stg przekroczył już godzinę, ale i tak póki co to najszybsze i najlepsze połączenie Chojnic/Stg z Trójmiastem. Przydałoby się więcej takich.
- 2 0
-
2010-12-22 21:22
Ha Ha
Po 3 miesiacach wezmie ODPRAWE i To WSZYSTKO
- 2 2
-
2010-12-22 21:50
"Kto m w głowie olej ten idzie na kolej"
Przedwojenne.
- 0 0
-
2010-12-22 22:16
a ja się nie boje bo mam w pupie naboje...
BEDZIE DOBRZE...........
- 0 0
-
2010-12-22 22:16
Właściwy człowiek na właściwym miejscu!
- 3 0
-
2010-12-22 23:56
Jak gdańszczanin to będzie jeszcze gorzej bo oni nic nie umieją
- 0 2
-
2010-12-23 00:20
Pozwólmy na zdrową konkurencje na torach..
Dlaczego wstrzymuje się zdrową konkurencję na PLK? Dlaczego obawiacie się na wpuszczenie DB?? Dlatego, że ograniczyli swoją prędkość zimą do 200 km/h? ;-)))
Ludzie, jest proste wyjście z tej sytuacji, PKP niech się restrukturyzuje.. ale nie kosztem Podróżnych.
Wracałem ostatnio pociągiem "hotelowcem" z Krakowa... sypialnym z dzieckiem. Zapłaciłem 300 PLN za jazdę w syfie, kurzu, klejącym się WC (moje dziecko siusiało do butelki w przedziale bo miałem odruch wymiotny wchodząc do tego syfu w WC).
Dziękuję bardzo za taką podróż. Do tego pociąg z Krk jechał prawie 20h... to śmieszne ale już przez łzy ten płacz.
Jeździłem swego czasu do Szczecina pociągiem relacji Olsztyn - Berlin - składy DB.
Po prostu tam to byłą przyjemność jechać. Jak samolotem, w ciszy bez klekocących kół w fotelach lotniczych.
PKP to jedyna tka firma w tej części UE. Smród, opóźnienia i krzyczący kolejarze... sekta która tylko opony potrafi palić na torach.
Do tego budżet Polski dokładający kupę kasy z naszych podatków już na początku roku do tego nierentownego molocha.
PO znowu populistycznie..... ale może już czas na cięcia i konkretne zmiany??!!- 1 1
-
2010-12-23 00:41
"TUR"
zgadza się, korzystam z tego pociągu do oraz ze Starogardu Gdańskiego - pamiętam przedziałowe wagony drugiej klasy oraz wagon pierwszej klasy...co słuszne za dzieje, a obecnie jedynie bezprzedziałowe "dwójki" :(
- 1 0
-
2010-12-23 07:41
Komitet Rozwoju Dużych Predkości Kolei
To kpina chyba że marzą o prędkosciach ponad 60 na godz. Nastepny darmozjad Tuska.
- 1 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.