Ruszył przetarg na wykonanie i montaż ulicznych tablic ozdobnych w ramach Systemu Identyfikacji Miejskiej w Gdyni. Najpóźniej jesienią system ma być gotowy.
2011-08-12 13:32
ciekawe czy nasze władze wpadną na pomysł dwu języcznych tablic..
2011-08-12 14:35
nie :)
2011-08-12 13:34
może lepiej zacząć od pożądnych kibli,bo to żadkość ..
2011-08-12 14:35
rzadkość
2011-08-12 13:38
a ja bym wolał ławki na mojej dzielnicy niż jakieś informatory ..
2011-08-12 19:54
Gdynia jest jedyna pod względem robienia różnych niefunkcjonalnych rzeczy za niemałe pieniądze. 1. Mnóstwo malutkich pomniczków, tabliczek i kamieni upamiętniających "coś tam". Średni rozmiar takiego cuda to ok 1,5 m. ledwo to widać. Tylko Abraham na miarę naszych możliwości.2. Slupy informacyjne może i ładne, ale tabliczki "historyczne" (po co historyczne?) zapisane maczkiem zupełnie nieczytelne.3. Kosze na śmieci na Świętojańskiej - pokaźne na oko ale mało pojemne i wysoce niefunkcjonalne w obsłudze.4. Pogodynki, monitory z pogodą, pewnie kosztowały sporo grosza a całkowicie nieczytelne, nie tylko w słońcu, zupełny niewypał.Już sobie wyobrażam jakie będzie oznakowanie ulic, o ile będzie. A nie można wziąć przykładu z Warszawy gdzie nawet jadąc samochodem zawsze wiadomo jaką ulicą jedziesz, jaką mijasz i widać nazwę dzielnicy. Taka tablica nie musi być "historyczna" musi być funkcjonalna. Dobrze, że z tą historycznością nie sięgnięto do tabliczek glinianych i pisma klinowego!!
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
