• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Ze świateł zniknął priorytet dla pieszych

Michał Sielski
27 stycznia 2022 (artykuł sprzed 2 lat) 

Skrzyżowanie ul. Derdowskiego i ŻeromskiegoMapka w centrum Gdyni było pierwszym w Trójmieście, gdzie cały czas świeciło się zielone dla pieszych i dopiero, gdy podjechał samochód, zapalało się czerwone. Ale po pięciu latach światła całkowicie zlikwidowano - to efekt zmiany przepisów dotyczących pierwszeństwa pieszych oraz tego, że... nie wszyscy byli z nich zadowoleni.



Jak oceniasz decyzję o likwidacji świateł?

W 2016 r. wprowadzenie sygnalizacji świetlnej z priorytetem dla pieszych było całkiem sporym wydarzeniem. Kierowcy byli zdziwieni, bo ktoś w końcu zamienił role i to oni musieli "prosić" o pokonanie skrzyżowania - zawsze było odwrotnie, bo to piesi musieli wciskać przycisk i czekać na zmianę świateł. Piesi też byli zdziwieni, bo zielone dla nich świeciło się jednocześnie na wszystkich przejściach, gdy w pobliżu nie było żadnych samochodów.

Skrzyżowanie z priorytetem pieszych pojawiło się w 2016 r.


Zdziwieni byli też rowerzyści i kierowcy skuterów - bo pętle indukcyjne na skrzyżowaniu często ich nie wykrywały i na legalny przejazd musieli czekać, aż podjedzie jakiś samochód, który systemowi czujników uda się zauważyć:

Film z 2019 roku:


Mimo kilku niedociągnięć rozwiązanie się sprawdzało, ale właśnie zostało usunięte. Na skrzyżowaniu nie zmieniono jednak programu sygnalizacji, a... całkowicie ją zlikwidowano. Dlaczego?

- Odchodzimy od utrzymywania sygnalizacji świetlnej na ulicach centralnych, gdzie ruch pieszy i rowerowy jest dominujący, a ruch samochodowy - uspokojony - wyjaśnia Alicja Pawłowska, kierownik Referatu Zrównoważonej Mobilności w Urzędzie Miasta Gdyni. - Konieczność np. zastosowania sygnalizacji świetlnej jest niezaprzeczalna na ul. Władysława IV, ale na ulicach lokalnych środek ten był już nadmierny i przyczyniał się przede wszystkim do zmniejszenia płynności ruchu pieszego i spadku komfortu przemieszczania się, nie mając wpływu na bezpieczeństwo i płynność ruchu drogowego. Obie ulice Derdowskiego i Żeromskiego, jako drogi lokalne w ścisłym centrum miasta, objęte są strefą "Tempo 30" i charakteryzują się wąskim przekrojem drogi, która wraz z nowymi przepisami zobowiązuje kierujących do zachowania szczególnej ostrożności. Przed likwidacją sygnalizacji świetlnej zastosowano dodatkowe środki bezpieczeństwa, np. odsunięcie miejsc parkingowych od skrzyżowania - dodaje Alicja Pawłowska.
Dodaje, że w ramach tych samych działań usunięto także sygnalizację świetlną na skrzyżowaniu ul. Armii Krajowej i ŚwiętojańskiejMapka.

Opinie (182) 4 zablokowane

  • A teraz zagadka. Ile słupków jest na foto nr jeden? (4)

    Mi udało doliczyć się aż 20. Chore miasto. Marnotrawią publiczne pieniądze.

    • 15 8

    • (3)

      Każdy słupek to zasługa jakiegoś kierowcy, który nie potrafi zaparkować zgodnie z prawem.

      • 11 7

      • dokładnie i powinni za nie płacić ze swoich!

        • 4 1

      • Nikt nigdy nie parkował na skrzyżowaniu. To jest jakiś przewał żeby firma znajomych miała zlecenia. (1)

        Jak osłupkuja wszystko to będą 'zagęszczać': słupki co 20cm.

        • 3 4

        • Oj, tu się mylisz.

          • 0 0

  • Opinia wyróżniona

    Jak jadę autem, to jadę daleko i zależy mi na czasie (14)

    W innym przypadku dla rozrywki, wypoczynku to wolę iść na piechotę i tak mi się nie śpieszy. W mieście używam też komunikacji miejskiej. Bardziej od czerwonego światła irytują mnie pędzący rowerzyści na których muszę uważać poza wyznaczonymi miejscami (np. przejściem dla pieszych, jak to w przypadku samochodów).

    • 107 52

    • Jak jadę autem to dojadę szybko na miejsce więc nie zależy mi na czasie

      bo mogę oszczędzić max parę minut w innym przypadku mi się śpieszy bo chodzi się wolniej niż jedzie. Bardziej od czerwonego światła irytują mnie kierowcy nie zatrzymujący się na zielonej strzałce i przejeżdżający "po piętach" oraz parkujący poza wyznaczonymi miejscami (np. koło przejścia dla pieszych, na drogach rowerowych chodnikach i trawnikach)

      • 26 10

    • (2)

      "Jak jadę autem, to jadę daleko i zależy mi na czasie. W innym przypadku dla rozrywki, wypoczynku to wolę iść na piechotę i tak mi się nie śpieszy. W mieście używam też komunikacji miejskiej." To brzmi trochę jak Polaka wymarzony obraz własny. Póki co całkowicie nieprawdziwy dla większości.

      • 13 6

      • niektórych cyklofobów denerwują rowerzyści, którzy "pędzą" (1)

        podczas gdy na płaskim rzadko który cyklista jedzie z prędkością wyższą niż 15 km/h. Frog, który jechał ponad 100 km/h po mieście został uniewinniony, ponieważ " nie stwarzał zagrożenia katastrofą w ruchu drogowym".

        • 5 6

        • Święte krowy na rowerach pędzą sporo ponad 15 km/ h po chodnikach, przejściach dla pieszych. Rowerzysta jest anonimowy i uważa ze wszystko mu wolno oprócz prędkości która rozwija w granicach 40 km/h. Zderzenie z takim anonimem wielokrotnie kończy się poważnymi obrażeniami ciała a nawet zgonem. Anonimowy rowerzysta potrafi często nie zauważyć takiego faktu korzystając z braku identyfikacji np. tablicy rejestracyjnej po prostu ucieka.

          • 2 0

    • (1)

      Widzę takich co do biedny (200m) jadą jednak samochodem bo przecież daleko.

      • 9 3

      • Smacznego.

        Jesteś biedny.

        • 1 5

    • (6)

      A mi zawsze zależy na czasie.

      Do pracy mam 8 minut samochodem, 50 minut na piechotę. Wolę pojechać samochodem, żeby móc po 8.5h wrócić i pójść z psem (z chorym pęcherzem), niż zostawić go na 10 godzin.
      A co z dzieckiem w przedszkolu oddalonym kolejne 30 minut z buta w inną stronę? z 10 godzin robi się 11h. Do tego jeszcze małe nóżki idą wolniej, więc dochodzą ekstra minuty + słodkie narzekanie, że daleko, że nóżki bolą. A potem jeszcze trzeba zrobić obiad na następne dwa dni, znowu czas mija, bo trzeba do sklepu iść. I teraz problem, bo albo idę z dzieckiem i tyram ze sobą siatki, albo idę do domu, wracam kolejne 8 minut do sklepu tą samą trasą.

      I nagle się okazuje, że czas człowiekowi ucieka, bo zamiast robić coś efektywnie, to marnuje czas na chodzenie tymi samymi dwoma ulicami obok tych samych, zasmrodzonych przez autobusy i ciężarówki miejscami.

      • 9 4

      • wypożycz na tydzień rower cargo - wtedy i dowożenie dziecka i dowożenie zakupów będzie wyglądało inaczej

        przypuszczalnie czas przejazdu do pracy wydłuży się o 2 minuty, ale zyskasz zdrowie i zaoszczędzisz pieniądze.

        • 3 7

      • A teraz powiedz, gdzie pracujesz i gdzie dojeżdżasz.

        Po 8 minutach jechania samochodem przez miasto w szcycie jesteś pół kilometra dalej :D

        • 3 1

      • Zostawienie samego psa w domu na 8,5 h jest tak samo nieludzkie jak na 10h. Biedny zwierzak

        • 1 1

      • lowelkiem,lowelkiem, SKM, piechotką! (1)

        o pacz nawet jakiś oszołom cargo ci poleca lowelowe

        • 3 1

        • O kolejny biedak z dalekich przedmieść

          Co, należy ci się? Denerwujesz się ze stoisz w koteczku? Dobrze Ci tak, to kara za to że jesteś biedny, nieporadny i kupiłeś mieszkanie w polu.

          • 0 3

      • Popracuj nad wydolnoscią

        W mieście 8 minut, biorąc pod uwagę włączanie się do ruchu przy wyjeździe z parkingu, swiatła i skrzyżowania to ok. 1- 1,5 km, coś co pieszo pokonuje się 15-20 minut. Zimą pewnie dłuźej odsniezasz samochód niż byś szedł.

        • 0 0

    • tak, oczywisćie, każdy w autko to ważny człek, pędzący na ważne spotkanie ( w macu)

      a piesi, wiadomo, jak nie mają autka, to znaczy że biedni i ich nie stac hyhyhy. Mogą sobie postac 5 minut na światłach, nic im sie nie stanie

      • 5 4

  • Gdynia to Białoruś

    Szczurek nas wykończy.

    • 14 5

  • Logika UM Gdynia: ciągłe zielone dla pieszych zmiejszało płynnośc ruchu pieszych

    czego nie rozumiesz?

    • 13 4

  • Niedługo zwiną asfalt, zakupią 1000 delfinów z plastiku

    wyłączą latarnie po 23.00 i będziemy zaściankiem, ale... aspiracje i ograniczenia ruchu jak w Londynie i Paryżu, takie porównania i argumenty kucykowej marionetki.

    • 20 4

  • X

    Dobrze że Gdynia jeszcze nie zniknęła jako miasto ale widać trzyma się resztkami sił .

    • 11 3

  • (1)

    Z tego co pamiętam, to jako pieszy wielokrotnie musiałem przechodzić tam na czerwonym, nie mogąc doczekać się zielonego. Teraz jest lepiej

    • 11 4

    • Dokładnie!

      • 2 3

  • Tytuł artykułu błędnie i nietrafnie opisuje sytuacje

    Ze świateł zniknął priorytet dla pieszych- tak brzmi. Co lubi robić ten portal? Pisać artykuły, które jednych przeciw drugim nastawiają. Prawda jest taka, że z obecnymi przepisami to właśnie pieszy ma pierwszeństwo, zawsze! Więc priorytet wzrósł, ponieważ kierowca musi zawsze ustąpić pieszemu, który nie musi już czekać na zielone światło, w sytuacji, w której mógłby mieć właśnie czerwone. Ale lepiej się sprzedaje skandalik i ewentualnie podkoloryzowany tytuł.

    • 16 3

  • A więc jednaak lobby samochodowe zwycięża w Gdyni. (9)

    To ile pieniążków dla UM w Gdyni od producentów blachosmrodów?
    Cała Gdynia to jedno wielkie skrzyżowanie samochodowe. Trują, hałasują, rozwalają. A trolle samochodowe piszą że to wszystko dobrze. Hahahahaha.

    • 3 22

    • Cóż za dziecinada, taki komentarz

      Skoro pieszy ma pierwszeństwo to teraz za każdym razem bez względu na światła może przejść, nie musi czekać na zielone, kiedy akurat swieci się czerwone!

      • 7 2

    • (4)

      Używanie określeń typu "blachosmród" świadczy o fanatyźmie.

      • 9 3

      • a może o autoironii sztywniaku. Dlaczego mam swojego auta tak nie nazywać ? Wydziela szkodliwy (1)

        smród, a ty w garażu załączasz silnik i się delektujesz zapachem z rury wydechowej ?

        • 2 8

        • Oczywiście. Nie ma to jak zapach benzyny i skaju o poranku.

          • 5 1

      • Fanatycy kierowczyki prowokują odpowiedź społeczną adekwatną do skali zajęcia i okupacji terenu przez kierowczyków. (1)

        • 0 3

        • Twoje słowa są odwrotnie proporcjonalne do okupacji twojej puszki mózgowej.

          • 0 0

    • Lubię gdy pachosmrodziarze się ciskają jak wszy na grzebieniu. To takie zabawne...

      • 3 7

    • No powinnaś od razu na wieś wracać. Taka natura miasta, że tu są samochody.

      Tylko jeszcze większych pryszczy z nerwów dostaniesz ... a po co ci to ?

      • 2 0

    • Nie od producentów tylko od kierowców - mają przyjeżdżać, parkować i płacić.

      • 0 0

  • Po co nam sygnalizacja świetlna informująca, że świeci słońce? (1)

    Wymyślajcie wincyj, wincyj d*pereli. Na pewno będziemy szczęśliwsi.

    • 10 4

    • gdynianka

      • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane