• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Gdynia: będą zmiany w gabinecie prezydenta?

Michał Sielski
18 czerwca 2014 (artykuł sprzed 10 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Sprawdziliśmy majątki nowo wybranych radnych

Wiceprezydent Ewa Łowkiel chce przejść na emeryturę, ale to nie jedyne możliwe zmiany w ścisłym otoczeniu prezydenta Wojciecha Szczurka. Znamy nazwiska potencjalnych następców, choć wszyscy podkreślają, że oficjalnie będzie można o nich rozmawiać za kilka miesięcy - bo Samorządność najpierw musi wygrać wybory.



Czy Gdyni potrzebne są zmiany u szczytów władzy?

Do wyborów samorządowych jeszcze kilka miesięcy, ale w Samorządności Wojciecha Szczurka gorąco już od kilku tygodni. Głównie dlatego, że wiceprezydent Ewa Łowkiel nosi się z zamiarem przejścia na emeryturę. Wiadomo o tym na razie nieoficjalnie.

- Jeszcze z nikim tego nie ustaliłam. To jednak fakt, że zastanawiam się nad przyszłością, ale na oficjalne deklaracje przyjdzie jeszcze czas - ucina Ewa Łowkiel, choć tajemnicą poliszynela jest fakt, że trwają poszukiwania jej następcy.

Nauczycielka za nauczycielkę?

Naturalnym następcą, typowaną przez wiele osób blisko związanych z gdyńskim samorządem jest Joanna Zielińska, aktualna wiceprzewodnicząca Rady Miasta. W latach 1998-2002 była członkiem Zarządu Miasta i wciąż jest aktywnie pracującą nauczycielką matematyki w witomińskiej szkole. To ważne, bo Ewa Łowkiel jest niekwestionowanym guru w zakresie organizacji edukacji, która w Gdyni jest na wysokim poziomie od lat, i właśnie na tym polu najtrudniej będzie ją zastąpić.

- Najpierw trzeba wygrać wybory, co nie jest takie oczywiste - tonuje jednak nastroje Joanna Zielińska. - Trzeba być pełnym pokory, bo na zaufanie społeczne pracuje się cztery lata, ale niczego nie można być pewnym praktycznie do ostatniego dnia. Poza tym nie jest powiedziane, że prezydent nie podzieli pracy swoich zastępców zupełnie inaczej - dodaje.

To cenna sugestia, bo na giełdzie nazwisk coraz wyżej stoją też akcje Zygmunta Zmudy Trzebiatowskiego - radnego Gdyni i pełnomocnika prezydenta ds. polityki rowerowej. Ambitny radny na razie nie daje się wciągnąć w dywagacje na temat swojej przyszłości, choć nietrudno odnieść wrażenie, że propozycję by przyjął.

- Myślę, że w Samorządności niejedna osoba nosi buławę w plecaku. Ofertę zostania wiceprezydentem może złożyć tylko jedna osoba - gdybym otrzymał ją od prezydenta Gdyni, odpowiedzialnym byłoby usiąść i porozmawiać o zakresie zadań i odpowiedzialności - przyznaje. - Ale rozmowa o tym w sytuacji, gdy w Gdyni mamy komplet wiceprezydentów, wydaje mi się mocno niezręczna - dodaje szybko.

Samoloty nie latają, więc polecą głowy?

Jednak zwolnić się może miejsce nie tylko po Ewie Łowkiel. Niepewna jest też sytuacja wiceprezydenta Bogusława Stasiaka, który może zostać kozłem ofiarnym kłopotów z uruchomieniem lotniska cywilnego Gdynia-Kosakowo. To on odpowiadał m.in. za jego budowę.

Dlatego kolejnym z kandydatów jest Tomasz Banel, będący zaufanym człowiekiem Wojciecha Szczurka, naczelnik Wydziału Polityki Gospodarczej i Nieruchomości w Urzędzie Miasta Gdyni i członek prezydenckiego kolegium. On również jednak czeka na głos swojego szefa, doskonale wiedząc, że w tym wypadku nie warto wychodzić przed szereg.

- Mam dużo pracy i na tym się skupiam - mówi urzędnik odpowiadający m.in. za sprzedaż miejskich nieruchomości i promocję miasta.

Ostateczne decyzje podejmie prezydent Wojciech Szczurek - jeśli oczywiście jego ugrupowanie wygra wybory samorządowe. Nie będzie przy tym raczej patrzył na wyniki głosowania, bo przed czterema laty Stanisław Szwabski dostał się do Rady Miasta tylko dzięki temu, że zwolniło się miejsce po Bogusławie Stasiaku, który kandydował z tego samego okręgu, a został wiceprezydentem Gdyni. Mimo tego Szwabski został przewodniczącym rady na kolejną kadencję.

Zmiany także w Radzie Miasta

W kolejnym rozdaniu także przewodniczący Rady Miasta ma się jednak zmienić. Najbliżej tego stanowiska są Joanna Zielińska - jeśli nie zostanie wiceprezydentem, oraz aktualny wiceprzewodniczący rady - Jerzy Miotke.

Póki co, żadne decyzje jeszcze nie zapadły. Wojciech Szczurek o swoim "gabinecie cieni" także nie chce rozmawiać, bo - jak twierdzi - jeszcze nie podjął decyzji czy... będzie kandydował. Mówi tak przed każdymi wyborami, a potem oczywiście w nich startuje. O swoich zastępcach rozmawiać jednak nie chce, dopóki nie podejmie decyzji o kandydowaniu.

- Wciąż zastanawiam się, co będzie najlepsze dla Gdyni - mówił ostatnio w Radiu Gdańsk. - To jest główny powód tego, że nie ogłaszam jeszcze decyzji - dodaje.

Opinie (200) 3 zablokowane

  • Zmiany w gabinecie? Oczywiscie!

    Nowe fotele oraz lampka na stół - ot i całe zmiany...

    • 13 2

  • Gdynia i Szczurek jest ok.A jak tam przyjaciele sowy?

    • 4 9

  • goscie z Samorzadnosci juz dziela skore na niedzwiedziu

    mam nadzieje ze nie wygracie bo jestescie kotwica ciagnaca Gdynie na dno i jedno co dobrze robicie to dzialania propagandowe pokazujace "sukcesy" obecnych urzedasow z UM Gdynia, a tego tez mamy dosyc.

    • 11 4

  • Harcerze!

    fajne chłopaki ;-) Nie dość że odpowiedzialni to wiedzą co to służba! A praca radnego to służba!

    • 7 2

  • Zmiany

    Dwie kadencje i zmiana.
    Dzisiejszy zarząd to walka o utrzymanie tego co jest, przyspawani do stołków.
    Działania pod publiczkę, te wszystkie akcje promocyjne, lotnisko tego najlepszym przykładem.
    Czas aby ,,ciemny lud,, kolejny raz tego nie kupił.
    Banel - śmiech na sali, on się boi własnego cienia i bez zgody swojego wodza nawet światła nie zapali.
    Tylko nowa krew i oby nie większość w Radzie jednomyślnych popleczników.

    • 9 4

  • Skoro Stasiak odpowiedzialny był jedynie za budowę, a nie za finansowanie i uruchomienie,

    to gdzie leży jego wina?

    Port zbudowano, a nadzorująca budowę firma musiała upaść z przyczyn politycznych (w dodatku leżących poza Gdynią), a nie związanych z samymi pracami budowlanymi.

    • 7 3

  • zmuda-trzebiatowski to ciezki przypadek nieudacznika (8)

    skoro ma awansowac w nowym rozdaniu - decyzja jest prosta - NIE glosowac na samorzadnosc....

    • 19 5

    • (7)

      a co masz do niego ?

      • 2 5

      • nieudacznik z niego straszliwy - troche szumu - ZERO tresci/realnych dokonan (5)

        brak mu realnie kwalifikacji - sprzedawca nieruchomosci, specjalista od sprzedazy kitu to slaba rekomendacja na funkcje zwiazane z zarzadzaniem miastem.
        sciezki rowerowe ( odpowiada/dal? za to ) w Gdyni to tragedia....
        no i ta niemedialna fizis - pokaze sie w TV i wszyscy sie beda z Gdyni smiac....

        • 7 4

        • (3)

          Myślę, że albo go nie znasz, albo cholernie zazdrościsz. Jeśli prawnik z doświadczeniem kilkunastu lat działania w samorządzie, człowiek który kierował dwiema chyba najtrudniejszymi komisjami w radzie, to słaba rekomendacja, to jaka jest dobra? Legitymacja PO?

          • 5 9

          • polecam moj post ponizej z lista dokonan zzt

            budzet PR Gdyni jest juz wystarczajaco DUZY - naprawde wystarczy. sprzedawca nieruchomosci z morizon.pl to watpliwe referencje na stanowiska zwiazane z zarzadzaniem miastem.

            • 4 2

          • i jeszcze jedno - zzt zna jedynie rosyjski.... (1)

            taka informacje znalazlem na goldenline.pl - prawda to ze on nie znajet angielskowa jazyka? no kak eta?
            nie macie tam naprawde kogos kompetentego? wygladajacego normalnie, obytego w swiecie, znajacego jezyki? tylko tego sprzedawce kitu? z tego co pisza w necie doswiadczenie prawnicze zzt sprowadza sie jedynie do ukonczenia studiow prawniczych - takich specjalistow mamy tysiace....
            siedzi w radzie miasta i co z tego dla miasta wynika?
            zajmowal sie infrastruktura rowerowa - tu raczej nie bylo sukcesow.....
            patrzac na jego cv mozna odniesc wrazenie, ze jedyne co potrafi to 'marketing' - na PR wydajemy w Gdyni wystarczajaco duzo pieniedzy .... dosc juz harcerzykow i kolegow z druzyny.....

            • 8 3

            • marek

              OK - ty szukasz informacji na goldenline, ja znam faceta na żywo. Ty odnosisz wrażenie,ja wiem. i każdy ma swoją opinię

              • 3 8

        • A JAKIE KWALIFIKACJE TRZEBA MIEĆ?

          Ma wyższe wykształcenie - prawnik. Jeden z najaktywniejszych radnych i ostrych polemistów w gdyńskim samorządzie. Kierowanie różnymi komisjami przez 16 ostatnich lat.

          Dodatkowym atutem jest doświadczenie zawodowe i znajomość rynku nieruchomości od drugiej strony. Znam gościa osobiście i nie pogniewałbym się na taki ruch kadrowy.

          • 3 0

      • mam juz dosc PR'u i sprzedawania kitu... zzt

        "2003 - współautor i współrealizator szkolenia z zakresu budowy wizerunku osobistego, komunikacji z mediami oraz public relations w sytuacji kryzysowej dla kadry rektorskiej i dziekańskiej Uniwersytetu Gdańskiego.
        2004 - cykl kompleksowych szkoleń (w tym kurs trenerski) dla pracowników Urzędu Gminy w Pszczółkach.
        2005, 2006,2007, 2008 - jako jeden z 6 polskich ekspertów prowadził na Ukrainie (Lwów, Chmielnicki) szkolenia dla urzędników, samorządowców i dziennikarzy zainteresowanych wprowadzeniem reformy samorządowej w tym kraju (program realizowany przez Wschodnioeuropejskie Centrum Demokratyczne na zlecenie Ministerstwa Spraw Zagranicznych RP).
        2006 - szkolenie dla kadry komend wojewódzkich Policji dotyczące kreowania wizerunku osobistego, wystąpień publicznych oraz relacji z mediami.
        2006, 2007,2008, 2009 zajęcia Marketing Partnerski (blok tematyczny)na Podyplomowym Studium PR i Marketingu Partnerskiego (organizator: Wyższa Szkoła Bankowa w Gdańsku,
        2007,2008, 2009 zajęcia Sztuka Negocjacji (blok tematyczny) na Podyplomowym Studium Menedżerskim (WSB w Gdańsku)
        2007, 2008, 2009 - zajęcia na Akademii Trenera (WSB w Gdańsku)
        2007 cykl prezentacji dla 150 szkół średnich Pomorza Parlament Europejski od kuchni na zlecenie Parlamentu Europejskiego.
        2008/2009 - autor programu "Szkoły Liderów" realizowanej w Gdyni.
        2010 - szkolenie (komunikacja biznesowa, negocjacje) dla uczestników Bio- Business School - II edycja."
        z takimi dokonaniami zzt mozna oczekiwac, ze w nowym rozdaniu budzet PR wzrosnie o kolejne 100% a realnie w miescie nic na lepsze sie nie zmieni....

        • 7 2

  • Ekipa do wymiany

    Buta arogancja, nieliczenie się z opinią. To dzisiaj codzienność w Gdyni. Brak pomysłów i stagnacja to codzienność. Umierająca Świętojańska i dziadostwo na Skwerze Kościuszki to codzienność. Harcerz do władzy - a czy on czegoś dokonał siedząc tyle lat w radzie miasta ??

    • 14 3

  • Lotnisko kosakowo trzeba rozliczyć...

    Panie szczurek...
    trzeba podejmować trudne decyzje personalne
    aby chronić własną głowę...
    czas najwyższy, bo wyborcy czekają...

    • 3 5

  • ja nie mam nic i ty .... (1)

    Szczurek nie ma nic to Gdynia nic nie będzie miała. Najbiedniejszy prezydent miasta ciągnie Gdynię na dno. Harcerze wybudują szałasy i namioty zapalimy ogniska, będzie sielsko i dziadowsko

    • 9 6

    • sam jesteś dziad. nie wiesz co to harcerstwo to się nie wypowiadaj!

      • 1 3

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane