- 1 Do 5 tys. zł dotacji na rower elektryczny (225 opinii)
- 2 Rowerzyści: nie dzwońcie na pieszych (765 opinii)
- 3 Hałas stoczniowych imprezowni nieco zelżał (121 opinii)
- 4 Kultowa "Górka" i widok na morze (122 opinie)
- 5 Pamiątka z wakacji jak wyrzut sumienia (55 opinii)
- 6 Rekordzista dostał 5 mandatów (86 opinii)
Gdynia: budowa wieżowca Lighthouse zgodna z prawem
Gdyńska prokuratura umorzyła postępowanie dotyczące rzekomego fałszowania wpisów w dzienniku budowy wieżowca Lighthouse powstającego w Gdyni przy ul. Norwida . Urząd Miasta umorzył z kolei postępowanie w sprawie unieważnienia pozwolenia na budowę, na podstawie którego powstaje apartamentowiec. Prace budowlane zbliżają się do końca.
Mieszkańcy okolicy, którzy zarzucili inwestorowi, że budynek powstaje niezgodnie z prawem, twierdzili jednak, że owe prace były tylko pozorowane i zwrócili się do gdyńskiego magistratu z wnioskiem o unieważnienie pozwolenia na budowę. Urzędnicy, badając sprawę, przepytali także pełnomocników poprzedniego właściciela działki, którzy również wykazali wątpliwości, co do autentyczności niektórych wpisów w dzienniku budowy.
Dlatego też sprawa trafiła do prokuratury, która jednak nie doszukała się fałszerstw. - Postępowanie w tej sprawie zostało umorzone - mówi Witold Niesiołowski, szef Prokuratury Rejonowej w Gdyni.
- W związku z decyzją podjętą przez prokuraturę, 5 listopada zostało umorzone postępowanie dotyczące ewentualnego wygaszenia pozwolenia na budowę budynku. Wszystkie strony są informowane o tej decyzji, przysługuje im prawo do odwołania, jeżeli ono nastąpi, to sprawa zostanie przekazana do wojewody - mówi Joanna Grajter, rzecznik gdyńskiego magistratu.
Tymczasem prace budowlane, których inwestor nie przerwał mimo prowadzonego przez urząd postępowania i prokuratorskiego śledztwa, zbliżają się do końca. Gotowe jest już ostatnie, dwunaste piętro apartamentowca. Już w maju przyszłego roku mają się do niego wprowadzić pierwsi mieszkańcy.
- Od początku działaliśmy legalnie i w oparciu o niezbędne dokumenty, co do których zgodności nie mieliśmy wątpliwości, przejmując nieruchomość od wcześniejszego inwestora. Jednocześnie szanujemy i w pełni rozumiemy działania prokuratury i Urzędu Miasta, które z urzędu mają obowiązek sprawdzić sygnalizowane wątpliwości. Wydane decyzje dla nas samych nie są zaskoczeniem, ale cieszy nas, że obecnie już wszystkie zainteresowane strony będą miały pewność, że inwestycja powstaje zgodnie z obowiązującym prawem - komentuje sprawę Adam Małaczek, prezes zarządu Moderna Investment.
Inwestycje
![Lighthouse](https://s-trojmiasto.pl/zdj/c/n/12/1250/365x200/1250602__kr.webp)
Lighthouse
Gdynia Wzgórze św. Maksymiliana, ul. Norwida
- 90 do 115 m2
- Powierzchnia
- zakończona
- Realizacja
Opinie (62) 3 zablokowane
-
2012-11-12 13:17
... letka chata ...
"letka chata" ??? barak ??? namiot ???
- a to nie działka Pana R.?- 5 1
-
2012-11-12 21:58
fabian
A ja w odróznieniu do wielu tu zamieszczonych wpisów, moge pochwalic sie,ze mieszkam na przeciwko tak pieknej budowli która posłuży i tego jestem pewien w 100% jako reklama Gdyni a także samej dzielnicy, brawo deweloper!!!
- 3 2
-
2012-11-13 02:04
Pomroczność ciemna, czyli pochwała brzydoty (1)
A ile metrów od sąsiedniego budynku zbudowano na Witominie kamieniszcze o zamorskiej nazwie Colombos???
3 metry? Czy aż 3.20 m? Wysokie, brzydkie gmaszysko, szpecące pejzaż dzielnicy. Okrutnie. Toż trzeba było mieć fioła, by wydać zgodę na wybudowanie czegoś, co powinno prężyć pierś na warszawskiej Koszykowej w połowie minionego stulecia. A nie w dzielnicy, którą nawet za komuny budowano przyzwoiciej, jesli chodzi o dostęp do światła. Kto kupi mieszkania, ktorych okna wychodzą wprost na inne okna na wyciągnięcie ręki?!
Pomysły szklanych domów przyklejonych do jednego z piękniejszych budynków miasta, wzniesionych w okresie międzywojnia, również wołają o pomstę do nieba. Dom, w którym mieści się przedwojenny zakład fryzjerski, zasłonięty stelażem, już stracił na urodzie. Bardzo. Przecież te szyby błyskawicznie się zabrudzą i nie będą to szyby widokowe, ale biedaszyby.- 1 0
-
2012-11-13 06:08
Nie wspomniał Pan o nowoczesnych osiedlach, które przywodzą na myśl jakieś współczesne getta :) W dzisiejszej architekturze dużo popisu, mało serca, a wszystko to jak najtańszym kosztem i w dodatku bez uwzględnienia oczywistych kwestii, jak np. otoczenie. W obecnych czasach mamy takie możliwości, że powinniśmy tworzyć najwspanialsze i najbardziej przemyślane budowle jakie tylko można sobie wyobrazić. A ludzie odpowiedzialni za nazewnictwo powinni chociaż poudawać, że się liczą z rodakami i nie przepuszczać tych prymitywnych angielskich nazw.
- 1 0
-
2012-11-13 05:48
Jeszcze nie nauczyli się szacunku do nas Polaków, skoro pozwalają na angielskie nazwy. Potem ludzie są głupio nauczeni, że angielski to taki nowoczesny język, a tak naprawdę to chamska obczyzna, która się tutaj wdziera bez umiaru. Polacy nie gęsi i swój język mają!
- 2 0
-
2023-08-08 14:46
ja z Gdynia
Stoi i kasuje
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.