• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Gdynia: co z terenem, na którym miał stanąć nowy magistrat?

Patryk Szczerba
1 grudnia 2014 (artykuł sprzed 9 lat) 
Teren w okolicach Pomnika Ofiar Grudnia 70 pozostanie w takim stanie jeszcze przez dłuższy czas. Teren w okolicach Pomnika Ofiar Grudnia 70 pozostanie w takim stanie jeszcze przez dłuższy czas.

Gdynia nie wyklucza w najbliższym czasie zmian w planie zagospodarowania przestrzennego dla okolic Pomnika Ofiar Grudnia 70 zobacz na mapie Gdyni. Sześć lat temu planowano tam budowę nowego Urzędu Miasta z kompleksem handlowo-biurowym. Dziś miasto przyznaje, że plany trzeba zrewidować.



Na swoim miejscu pozostanie także była siedziba Młodzieżowego Domu Kultury. Na swoim miejscu pozostanie także była siedziba Młodzieżowego Domu Kultury.
Koncepcja budowy nowego ratusza i kompleksu handlowego staje się coraz bardziej odległa. Koncepcja budowy nowego ratusza i kompleksu handlowego staje się coraz bardziej odległa.

Co powinno znaleźć się na opisanym terenie?

Teren o powierzchni 3 hektarów miał być miejscem, gdzie powstanie nowy magistrat i kompleks biurowo-handlowy z parkingiem na 800 aut i będzie nową wizytówką miasta. Powstała już nawet koncepcja architektoniczna. Konkurs na nią wygrała pracownia architektoniczna Arch Deco. Dominującym budynkiem miał być magistrat z powierzchnią 11 tys. mkw. Pozostałe bryły miały być połączone szklanym dachem z zaprojektowanym ciągiem pieszym.

Koszty oszacowano na 100 mln zł. Taka kwota szybko okazała się nie do udźwignięcia dla miejskiego budżetu. Gdynia inwestycję próbowała zrealizować w ramach partnerstwa publiczno-prywatnego. Wymiana byłaby prosta: inwestor buduje nowy gmach urzędu, a obok centrum handlowo-usługowo-rozrywkowe, z którego czerpie zyski. Mimo rozmów z potencjalnymi chętnymi, konkretów zabrakło.

Jak obecnie wygląda infrastruktura w okolicy? W miejscu zobacz na mapie Gdyni, gdzie planowano inwestycję pod nazwą "Urząd Miasta BIS" znajdują się dwa boiska - do piłki nożnej i koszykówki, lodowisko i budynek, gdzie miał swoją siedzibę Młodzieżowy Dom Kultury. Miejsca było niewiele, więc MDK w 2010 roku przeniósł się na ul. Grabowo zobacz na mapie Gdyni. I choć budynek w centrum wygląda na niszczejący i mało eksploatowany, urzędnicy przekonują, że wcale tak nie jest.

- Jest w dobrym stanie technicznym, odbywają się tu zajęcia z dziećmi, których nie da się przeprowadzić na ul. Grabowo, gdzie w wyremontowanym budynku nie wszyscy się mieszczą. Docelowo będziemy go jednak chcieli wyburzyć - deklaruje Tomasz Banel, naczelnik Wydziału Polityki Gospodarczej i Nieruchomości UM w Gdyni.

Na parterze w okresie zimowym funkcjonuje szatnia dla korzystających z sezonowego lodowiska. Wiadomo jednak, że w najbliższych latach miejska ślizgawka przeniesie się w okolice hali sportowej Gdynia Arena. Na razie znana jest tylko lokalizacja, ale władze miasta zapewniają, że to jedna z priorytetowych inwestycji w tej kadencji.

Inwestować nikt nie będzie w boisko do piłki nożnej, które sąsiaduje z lodowiskiem. Pełnowymiarowe z bramkami jeszcze do niedawna służyło amatorskim drużynom do organizowania meczów w ramach zorganizowanych rozgrywek ligi abstynenckiej. Były nawet małe boksy dla zawodników. Naokoło placu gry można było zobaczyć biegaczy.

Od kilkunastu miesięcy pozostaje praktycznie opustoszałe. Po obfitych opadach deszczu lub śniegu pozostaje bowiem na nim woda.

- Wiemy o tym. Zresztą ogrodzenie i to, co pozostało po trybunach też pamięta czasy zamierzchłe. Samo zainwestowanie w nowe odwodnienie wiązałoby się jednak z kosztami liczonymi nawet w kilka milionów, więc nie będziemy tego robili - tłumaczy Banel.

Jednocześnie miasto nie wyklucza zmian w uchwalonym w 2008 roku planie zagospodarowania terenu, co wiązałoby się z porzuceniem planów o budowie nowego magistratu oraz dużego kompleksu handlowego.

- Niewykluczone, że trzeba będzie w najbliższym czasie zastanowić się nad jego aktualizacją. W mieście powstały nowe obiekty handlowe, kolejne się tworzą, więc sensowność budowy następnych jest wątpliwa. Z kolei na potrzeby urzędników zaadaptowaliśmy budynek PLO, więc i w tym względzie nie ma obecnie problemu - wyjaśnia Banel.

Co mogłoby się zatem docelowo znaleźć w tym miejscu? Wśród pomysłów zaskoczenia nie ma - więcej przestrzeni na urządzoną zieleń i obiekty sportowo-rekreacyjne.

- Z dopuszczeniem w części budynków biurowych i handlowych. Ciekawym zabiegiem jest współpraca miasta z partnerami prywatnymi przy budowie obiektów sportowych. Tak jest w przypadku lodowiska w Wilnie. Możliwe, że w Gdyni pójdziemy w tym samym kierunku - dodaje Banel.

Miejsca

Opinie (147) 1 zablokowana

  • Jeżeli boiska

    to budujmy w okolicach ulicy Olimpijskiej czy Górskiego (jest tam jeszcze miejsce na plywalnie czy dodatkowe boiska. Zrobmy sportowe obiekty w jednym miejscu a nie realizujmy tak głupie pomysły jak biurowiec na przeciwko Gdynia Areny. Urząd miejski może być w nowym miejscy ale raczej dodtkowo z obiektami skierowanymi stronę kultury i gastronomi.

    • 5 1

  • Było poprzesuwańć fundusze

    i z pewnością bilans się zepnie.

    • 3 0

  • Kto to tak zaniedbał.

    Dlaczego taki fajny obiekt w centrum Gdyni jest zaniedbany? Jak nie ma z tego kasy to już nikt się tym z UM nie zajmnie. Zróbcie porządne boisko albo ływalnie z prawdziwego zdarzenia.

    • 6 0

  • Gdynia XXI w.

    Elektorat widzi to zaniedbane miejsce a mimo tego aprobuje Paczkę tych Zasiedziałych Włodarzy /PZW/.
    I jacy Wyborcy taki i Gospodarz.
    Wstyd !

    • 10 1

  • zajmijcie sie lepiej brakujacymi drogami lacznikowymi, ktore moglyby poprawic przepustowosc w miescie

    • 7 0

  • Pamiętam jak gdzieś ok 1990 r oglądałem tam mecze jakiś drużyn zakładowych. Grali w niedzielne południa.

    • 5 0

  • A co z nowym budynkiem teatru miejskiego?
    To coś co stoi przy magistracie należałoby wyburzyć. Obciach straszny a w środku śmierdzi.

    • 8 0

  • pomnik szczurka

    wraz z banelem i stępą za 50 000 000 wybudować

    • 15 1

  • Tor łyżwiarski

    Autor zapomniał napisać o chlubie socjalistycznej Gdyni - jedynym na Pomorzu otwartym torze łyżwiarskim znajdującym sie na tym terenie..Wystarczy tylko kilka tysięcy złotych by go wypełnić wodą a mrozy zrobią swoje. I udostepnić go darmowo pod patronatem Wojciecha Szczurka dla coraz biedniejszych mieszkańców Gdyni. Jaki wtedy pijar by był dla UM i jego pracowników.
    I radość dla dzieci :)

    • 8 0

  • budowa biurowca.

    Budynek dla władzy, to "obiekt użyteczności publicznej," tak jak maszt GSM na Wiczlinie, jak określił to Guć dzień po wyborach.

    • 3 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane