• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Gdynia i Gdańsk: fotoradary receptą na bezmyślnych kierowców?

Maciej Naskręt
5 stycznia 2010 (artykuł sprzed 14 lat) 
Gołym okiem widać efekty jazdy z nadmierną prędkością na ul. płk. Dąbka w Gdyni. Gołym okiem widać efekty jazdy z nadmierną prędkością na ul. płk. Dąbka w Gdyni.

Dwa nowe fotoradary staną w Gdyni w miejscach, w których dochodzi do niebezpiecznych wypadków.



Twoim zdaniem liczba fotoradarów na trójmiejskich drogach:

Pierwszy został umieszczony przed skrzyżowaniem ul. Wielkopolskiej z ul. Łowicką zobacz na mapie Gdyni. Po podłączeniu do sieci energetycznej będzie on badał prędkość kierowców jadących w kierunku al. Zwycięstwa. Kolejny fotoradar pojawi się lada dzień na skrzyżowaniu ul. płk. Dąbka z ul. Wincentego Rzymowskiego zobacz na mapie Gdyni i będzie sprawdzać prędkość zmotoryzowanych jadących w kierunku Trasy Kwiatkowskiego.

- Decyzję o zainstalowaniu nowych fotoradarów podjęto po licznych i fatalnych w skutkach wypadkach z udziałem pieszych. Kierowcy nie stosują się do ograniczeń prędkości. Fotoradary mają to zmienić- powiedział nam Jacek Oskarbski, naczelnik wydziału inżynierii ruchu drogowego z gdyńskiego Zarządu Dróg i Zieleni.

Przy trójmiejskich drogach ustawiono do tej pory ok. dziesięciu fotoradarów. Rekordową liczbę tych urządzeń umieszczono na leśnym odcinku ul. Słowackiego w Gdańsku. Kierowcy w trzech miejscach muszą mieć się na baczności, jeżeli nie chcą otrzymać pocztą zdjęcia z załączonym mandatem karnym.

To jednak nie koniec, bowiem liczba fotoradarów na trójmiejskich drogach z pewnością wzrośnie w ciągu kilku najbliższych lat.

- Uruchomienie systemu inteligentnego sterowania ruchem, Tristar, zmusi nas do instalacji kolejnych fotoradarów. Urządzenia te, oprócz rejestrowania kierowców łamiących przepisy, uspokajają i regulują ruch drogowy - wyjaśnił Jacek Oskarbski.

Zobacz na naszej mapie zobacz na mapie Gdańska wszystkie miejsca, w których ustawiono fotoradary.

W styczniu gdańscy policjanci przy drogach ustawią fotorapidy. Sprawdź kiedy i gdzie będzie można spodziewać się urządzeń badających prędkość.

11 stycznia
- ul. Słowackiego, Nowatorów, Góralska,
- ul. Wodnika, Kielnieńska, Nowy Świat,
12 stycznia
- ul. Wielkopolska, Ofiar Grudnia 70,
- ul. Kartuska, Nowatorów, Bysewska,
- ul. Marynarki Polskiej, Hallera,
13 stycznia
- ul. Kołobrzeska, Chłopska, Rzeczypospolitej,
- ul. Kartuska, Bysewska, Słowackiego,
- ul. Wodnika, Kielnieńska, Nowy Świat,
14 stycznia
- ul. Wodnika, Nowy Świat,
- ul. Nieborowska, Witosa, Piotrkowska, Jeleniogórska,
- ul. Piastowska, Pomorska, Wojska Polskiego,
15 stycznia.
- ul. Lubuska, Witosa,
- ul. Trakt Św. Wojciecha, Starogardzka,
- ul. Kartuska, Nowatorów, Armii Krajowej
16 stycznia
- ul. Obrońców Wybrzeża, Hallera, Chłopska,
- ul. Kwietna, Polanki, Spacerowa
17 stycznia
- ul. Wita Stwosza, Hallera, Hynka,
- ul. Lubuska, Witosa, Armii Krajowej,
18 stycznia
- ul. Wodnika, Kielnieńska, Nowy Świat,
- ul. Wilanowska, Witosa, Nieborowska,
- ul. Trakt Św. Wojciecha, Starogardzka,
19 stycznia
- ul. Lubuska, Wielkopolska,
- ul. Jana Pawła II, Marynarki Polskiej,
- ul. Podwale Przedmiejskie,
- ul. Słowackiego, Chrzanowskiego,
20 stycznia
- ul. Obrońców Wybrzeża, Kołobrzeska, Rzeczypospolitej,
- ul. Trakt Św. Wojciecha,
- ul. Kartuska, Budowlanych,
- ul. Słowackiego, Nowatorów.

Miejsca

Opinie (343) ponad 10 zablokowanych

  • Tusa za te radary i klamstwa o budowie nowych drog nigdy nie dostaniesz mojego glosu

    • 0 0

  • TYLKO fotoradary są w stanie okiełznać pędzących idiotów

    najszybsza nauka jest przez kieszeń. Zapłaci = zwolni. Innej rady na idiotów nie ma.

    • 6 2

  • Historia nr 2, ze skrzyżowania ze zdjęcia.

    Pewnego dnia na spotkaniu z nauczycielem, z pobliskiej szkoły, zapytałem dlaczego dzieci z tej szkoły, idąc na autobus muszą przechodzić przez tak źle oznakowane i niebezpieczne przeście na Płk.Dąbka, czy nie mogą wpłynąć na kogoś z urzędu, aby może postawić sygnalizację świetlną, albo fotoradar.
    Zobaczyłem na twarzy, dobrze znaną skądinąd, urzędniczą bezradność, pomieszaną z niezrozumieniem, niechęcią. Może nawet strachem przed czymś co wiązałoby się z aktywnością, może nawet opowiedzialnością. Tydzień później jadę Płk.Dąbka w stronę Kosakowa, tą właśnie nitką, aby na tym źjeździe skraęcić w lewo, ale co widzę? Na lewym pasie za zjazdem stoi biały samochód osobowy, dookoła niego biega facet, jedną ręką, w przerażeniu, trzyma się za głowę, w drugiej trzyma telefon i próbuje gdzieś zadzwonić. Przed samochodem leżało dziecko. Facet rozwożący pizzę potrącił chłopca,
    który, w niedozwolonym miejscu próbował przebiec przez jezdnię, a tak mu się spieszyło, że popatrzył w lewo, ale nie zdąrzył popatrzeć w prawo. Znowu dzwoniłem na 112, numer zablokowany, policja 997, czekałem za długo, dopiero na pogotowie się dodzwoniłem. Chłopak trafił na kilka tygoni do szpitala. Jego wina, tak. Wina kierowcy, może trochę, ale uraz na psychice na pewno do końca życia.
    Epilog : kilka tygodni później miasto przerobiło przejście na dwuetapowe, ale bez sygnalizacji świetlnej. Teraz jest fotoradar, ale nie na tej nitce i niestety za przejściem a nie przed, zatem samochód najpierw kogoś przejedzie a potem zostanie sfotografowany. Znowu ktoś musi życiem lub zdrowiem zapłacić, bo urzędas nie ma wyobraźni ? Oczywiście jak zawsze winę zawsze można zrzucić na winowajcę, ale zawsze w takich zdarzeniach jest ktoś inny, kto cierpi niewinnie, nawet traci życie.

    • 3 1

  • Historia nr 3, ze skrzyżowania ze zdjęcia.

    W pewien ładny dzień, późną jesienią, w tamtym roku, jechałem w stronę Kosakowa. Sto metrów przed tym zjazdem w lewo, zauważyłem, że na wysepce, na już dwuetapowym przejściu przez jezdnię, stoi starsza kobieta, ale mimo że jestem daleko nie wchodzi na nią. Zjechałem na lewy pas i zatrzymałem się przed nią, aby przepuścić, jednocześnie pokazać, że są uprzejmi kierowcy. Więc stoję, wręcz salutuję, i czekam, ona też stoi i czeka, ale na co ? Patrzę w tylne lusterka, samochody z tyłu są daleko, a przynajmniej przed moim mogłaby już przejść. Pokazuję jej życzliwym gestem, że może przejść, a ona kręci głową, pokazuję jeszcze raz, ona macha ręką.
    Pomyślałem, nie pojadę, bo ona wejdzie i będzie nieszczęście, poczekam kilka sekund i samochody zbliżające się od tyłu też się zatrzymają i kobieta spokojnie przejdzie. Jak ja się cieszę, że nie weszła na ulicę. Trzy samochody jechały tak szybko i tak blisko siebie, że tylko śmignęły mi z prawej strony. Być może gdyby któryś hamował, to ze względu na małą odległość między nimi, doszłoby do kolizji. Kobieta przeszła przez jezdnię w spokoju, a pierwszym z tych trzech był jasny Renault Megane z rybką na klapie. Nie mam nic do takich czy innych znaczków, ale wiem jedno, że pewne zasady trzeba mieć w głowie a nie na masce, czy klapie.

    • 2 0

  • O czym my tu w ogóle mówimy? Albo ktoś przestrzega przepisów albo jest piratem. Nie ma żadnego ale, podział jest prosty: albo praworządny albo pirat. Praworządnym żadna ilość radarów nie przeszkadza, a będzie bezpieczniej.

    Więcej fotoradarów!!!

    • 2 4

  • (1)

    Czasem warto postawić fotoradar w wypadkowych miejscach ale w niektórych miejscach jest to paranoja. Np. na Hutniczej po kiego grzyba jest tam fotoradar który spowalnia ruch. Tam powinno być co najmniej 70km/h bo 50 to idiotyzm. Nie ma sensu stawiać ich byle gdzie

    • 2 1

    • racja ale wiesz, w całej idei kontroli prędkości ii karania kierowców za przekroczenia nie chodzi o to żeby uspokajać i karać kierowców w miejscach niebezpiecznych tylko w tych w których najwiecej kasy można sobie nabić, gdzie jest dobra droga i można bezpiecznie większą prędkość rozwinąć bezpiecznie.

      • 1 0

  • fotoradary są ustawiane po to aby złapać kierowców przekraczających prędkośc (1)

    więc w jakim celu portal zamieszcza informacje gdzie nalezy spodziewac sie fotoradarów??

    • 0 1

    • Tak to tylko w Polsce jest.
      W cywilizowanych krajach fotoradary stawia się, aby skłonić kierowców do ściągnięcia nogi z gazu.
      Prewencja, nie karanie po fakcie.

      • 0 0

  • Zabrać się w końcu za autobusy. Jeżdzą jak wariaci. (2)

    Najszybciej jeżdżą w Trójmieśćie autobusy miejskie. Każdy się cieszy, że szybko zajedzie do centrum. Nikt nie myśli, że może coś się stać.

    • 1 0

    • autobusy miejskie to zgroza (1)

      jeżdżą jak swoimi prywatnymi samochodami i prędkość przekraczają notorycznie,pasażerów mają za nic, zamierzam napisać do ZKM w Gdyni bo po każdej takiej przejażdżce mam dość!!!!

      • 0 0

      • oni lepiej panują nad tym autobusem niż ty nad tym swoim wozidełkiem o ile masz prawo jazdy a jeśli nie prowadzisz żadnym pojazdem to po co oceniasz innych?Ktoś kto kręci kierownicą 10 lat w świątki piątki po 8-9 godzin dziennie z zamkniętymi oczami ci ominie każdą dziurę w jezdni.Ile badań przechodzą zawodowi kierowcy a ile amatorzy?Pisz sobie do ZKMu ale oni i tak gówno mogą kierowcom zrobić ponieważ nie oni ich zatrudniali i nie oni mogą ich karać.

        • 0 0

  • tylko swiatla !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

    na wielkopolskiej tylko i sygnalizacja swietlna !! !! !

    • 0 0

  • Ostatnio wracałem z impry taxą o 3.30 i powiem wam szok!! Kiedyś

    świała na skrzyzowniach były pulsacyjne. Teraz trzeba kwitnąć na każdym skrzyżowaniu mimo ze nie ma ruchu .... tragedia

    • 0 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane