• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Gdynia: kalendarz bez barier

Mariusz Kurzyk
1 grudnia 2008 (artykuł sprzed 15 lat) 
Kalendarz "Gdynia bez barier" opowiada o niepełnosprawności w bardzo subtelny sposób. Kalendarz "Gdynia bez barier" opowiada o niepełnosprawności w bardzo subtelny sposób.

Nie ma problemu z budowaniem udogodnień architektonicznych dla niepełnosprawnych, natomiast problemem jest zmiana sposobu myślenia o ludziach dotkniętych niepełnosprawnością. Dlatego Gdynia wydała poświęcony im kalendarz.



Kalendarz "Gdynia bez barier" wydano przy okazji obchodzonego 3 grudnia Międzynarodowego Dnia Osób Niepełnosprawnych. Co prezentuje? Mówiąc ogólnie - przedmioty, z którymi mamy do czynienia na co dzień. Te na zdjęciach są może trochę wysłużone lub znalazły przedstawione w nietypowych dla siebie okolicznościach, ale - o dziwo - ich obecność sprawia, że drewniane drzwi lub betonowa posadzka są dużo bardziej atrakcyjne.

- Trudno mówić o niepełnosprawności. Na co dzień stronimy, wypieramy, uciekamy od tego słowa. Niepełnosprawność pokazuje nam jakiś brak - zauważa Beata Wachowiak-Zwara, pełnomocnik prezydenta Gdyni ds. niepełnosprawnych. - My chcemy pokazać, że to są rzeczy umowne. Przecież Wenus z Milo, chociaż nie ma rąk, wciąż jest symbolem piękna... Prawda?

- Fotografie mówią o niepełnosprawności ukazanej przez przedmioty - dorzuca Małgorzata Mnich, autorka zdjęć do kalendarza. - Czy przysłowiowy kubek z oberwanym uchem przestaje pełnić swoją funkcję? Nie. Po prostu pełni ją inaczej. Z niepełnosprawnością należy się oswoić.

Ktoś mógłby zapytać: czy zamiast finansować wydawanie kalendarza poświęconego niepełnosprawności nie lepiej byłoby przeznaczyć te pieniądze na ułatwienie życia niepełnosprawnym mieszkańcom miasta?

- Wybudować podjazd lub windę naprawdę jest prosto, przynajmniej technicznie. Ograniczeniem mogą być pieniądze. Dlatego najważniejsza jest zmiana naszego poziomu myślenia - odpowiada prezydent Gdyni, Wojciech Szczurek. - Już od kilku lat wydajemy kalendarze, których przesłaniem jest budowanie otwartości, pobudzanie wyobraźni i łamanie stereotypów.

Kalendarz został wydrukowany w ilości 1400 egzemplarzy. Jest unikalny, bo nie trafi do sprzedaży. Dla naszych czytelników mamy trzy kalendarze: trafią do pierwszych osób, które we wtorek w samo południe zgłoszą się do naszej redakcji.

Zobacz także

Opinie (24) 3 zablokowane

  • jak już wspomniałem

    przyglądamy się ze spokojem "wyścigowi szczurków".
    A kalendarz bardzo mi się podoba. I nie jestem lokalnym ksenofobem.

    • 0 0

  • hm mam mieszane mysli (1)

    Bo zuzyte przedmioty jak mi sie psuja przestaja mi sie podobac i je wyrzucam na smietnik,kupuje nowe.Takie skojarzenia ludzie przedmioty jakos nie dzialaja w mojej wyobrazni.Moze zbyt zawualowane albo nie mam wyobrazni tak dalece idacej.

    • 0 0

    • cóż za wyrafinowanie

      filatelistyka twego wyimaginowanego ego i kultowego szpiegu jest dość krępująca aczkolwiek jak najwyżej zaskakująca i nastulgujaca tiaaaa

      • 0 0

  • Dobrze byłoby, aby takie kalendarze trafiły na przykład do wspólnot mieszkaniowych,a nie do instytucji, które zawodowo zajmują się niepełnosprawnymi. W miejscu zamieszkania najczęściej spotykamy się z brakiem tolerancji, odrzuceniem. Instytucje,komunikacja miejska, tam są niepełnosprawni, ale tylko przez chwilę. Nawet jak spotka ich jakaś przykrość to jakoś sobie z tym radzą. Sąsiedzi natomiast, często mówią wprost, że nie chcą mieszkać z osobami innymi niż oni. Tłumaczą, że na przykład będzie to trwało kilkadziesiąt lat, a oni chcą cieszyć się życiem, a nie oglądać kaleki.Tolerancja musi zakiełkować w środowisku, nie wychodzić z instytucji.

    • 0 0

  • BRAWO WOJTEK

    TO ROBI WRAZENIE POPIERAJMY TAKIE DZIALANIA TAKIE MIASTO JAK GDYNIA TO ZOBOWIAZUJE DO DOBREJ ROBOTY DLA NASZEJ GDYNSKIEJ RODZINKI

    • 0 0

  • Pytanie (3)

    Co tak naprawdę prezentowane przedmioty mają do niepełnosprawności?
    Bliżej im do tematu przemijania , starości niż do wspomnianej niepełnośprawności.

    • 0 0

    • (1)

      te przedmioty są niewpełnisprawne

      • 0 0

      • Niewpełnisprawne bo stare! A niepełnosprawni to przecież nie znaczy starzy! Idea szczytna zdjęcia niezbyt fortunnie dobrane. Rubcio ma racje

        • 0 0

    • no właśnie

      - kubek bez ucha - osoba niesłysząca????
      - misio - człowiek baaardzo otyły
      - kaczuszka - nasz rząd
      - rower - osoba po wypadku????
      - łopatka - człowiek z połamanym czymś

      • 0 0

  • nie lepiej byłoby przeznaczyć te pieniądze na ułatwienie życia niepełnosprawnym

    Dla całego kraju powoli gdyński standard wiąże się z wysokim wyzwaniem. Gdynia to miasto otwarte na nowości i ciekawe inicjatywy społeczne otwartych i pozbawionych kompleksów ludzi! Jest chyba tak naprawdę pierwszym miastem bez barier. Za co Pani pełnomocnik została uhonorowana spotkanie z prezydentem USA. To najlepiej świadczy, ze nie są to tylko promocyjne hasła na bilbordach czy innych reklamach - to jest normalna gdyńska rzeczywistość

    Kalendarz jest takim dodatkowym przypominają o gdyńskiej normie jak winno byc traktowanie potrzeb osób niepełnosprawnych na równi z potrzebami zdrowych.

    • 0 0

  • Super zdjecia!

    • 0 0

  • Bariera Gdyni (1)

    Bariera w Gdyni zaczyna sie na peronie kolejki podmiejskiej SCHODY i to jest moim zdaniem najwazniejsze

    • 0 0

    • kup se okulary

      masz spokojny zjazd a do tego windę

      • 0 0

  • zdjecia sa do kitu

    • 0 0

  • Gdynia bez barier

    mysle, ze kalendarz to tylko taki dodatek do tego co miasto robi dla niepelnosprawnych... Powiem szczerze, ze duzo podrozuje po Polsce (jestem niepelnosprawny) i tylko Gdynia jest tak przyjazna niepelnosprawnym... Straz miejska pilnuje miejsc dla niepelnosprawnych (nie jak to mam miejsce w Gdansku-tragedia), wiekszosc obiektow jest przystosowanych, targi i inne imprezy organizowane przez UM... No tylko tego zawsze usmiechnietego Pana z sali obslugi to juz dawno powinni usunac z urzedu... Facet zarabia na tym, ze ma kontakt z duzo liczba niepelnosprawnych, ci wlasnie ludzie zwracaja sie do niego z prosba o pomoc a on bezczelnie na nich zarabia (chodzi o sprzedaz sprzetu rehabilitacyjnego itp.) Jak mozna zarabiac na ludzkiej krzywdzie???

    • 0 0

1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane